Facet mnie zdradził, jestem z nim w ciąży!!!

ochłoń a nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji bo one są kiepskim doradcą....bedziecie razem czy nie ale uważam, że facet powinien wiedziec, że ma dziecko a dziecko wiedziec, że ma ojca.

głową. "zdrada powszechna rzecz" Czyli co? zakładasz, ze twój partner też cię zdradza tylko ty o tym nie wiesz? Przecież to chore! Po co w takim razie w ogóle żyć w związku? Strasznie mi ciebie szkoda bo widać, ze masz jakieś problemy z tak pesymistycznym podejściem do życia i, ze jesteś tak naprawdę okropnie samotna bo nie możesz nikomu zaufać!

mu powiedziec

Autorko jeśli nie potrafisz wybaczyć zdrady to ok, rozumiem, ale o dziecku ma prawo wiedzieć! Uważam, że zemścisz się na nim bardziej gdy mu o dziecku powiesz, a nie będziesz chciała do niego wrócić.

Masz rację, tylko ja pomyślałam, że lepiej by było gdybym go nie widywała w ogóle, bo wiem, że jak się dowie o dziecku, to będzie nalegał o powrót, a mi będzie jeszcze trudniej zapomnieć o nim.

a ile ty masz lat ? i co twoi rodzice na to ze jestes w ciazy?

Mam 24 lata. Nikt nie wie o ciąży oprócz mojej przyjaciółki.

skoro zyczenia wracaja do nas samych to zycze anialisie 1mln euro .

oczywiscie ze kazdy facet zdradza nie znam zadnego faceta ktory by nie zdradzal

taaa, każdy zdradza twój też?

hejohejo, nie zrozumiałaś mnie. Ja mam już swoje lata, mam męża, udane życie i z tego co mi wiadomo, to nie jestem zdradzana, ale jaka jest prawda - wie tylko mój partner. Jestem szczęśliwa w związku, ale nie wolno być tak pewnym drugiej osoby, różne sytuacje i rzeczy się zdarzają. Ja wiem, że gdyby mój partner mnie zdradził gdzieś przygodnie czy po pijaku, to złamałby mi tym serce, ale gdyby to byla tylko fizyczność, a on żałowałby tego, starał się wszystko naprawić i zmienić się - to wybaczyłabym. Gdyby natomiast miał regularny romans i oszukiwał mnie i był związany uczuciowo z inną kobietą, to nie chciałabym już z nim być ani nie pozwoliłabym do siebie wrócić po jakimś czasie. Psychiczna zdrada boli bardziej. A skoro niemal każdy facet deklaruje (oczywiście nie przy swojej kobiecie, a przy kolegach), że zdradził lub miałby ochotę to zrobić, to nic na to nie poradzimy, nawet jakbyśmy pilnowały dzień i noc. Ja mam podejście do tego: co będzie, to będzie, nie mam na to wpływu. Jak będzie chciał mnie zdradzić, to zrobi to tuż pod moim nosem i nic nie będę wiedziała. Staram się, żeby mojemu facetowi niczego w związku nie brakowało, ale konkurencja nie śpi dziewczyny, a pustych idiotek, które lubią wpieprzać się w małżeństwa jest mnóstwo. Tak jak nieodpowiedzialnych facetów, którzy z tego korzystają,mają ochotę w takie układy wchodzić i ranić żonę, rodzinę. Mając lat 18, 20 czy nawet 25 też krzyczałam, zapluwałam się i oburzałam, ze zdrady nigdy bym nie wybaczyła. Z wiekiem nasze poglądy weryfikuje życie, doświadczenia, jakość wspólnego życia z partnerem. Autorka poprosiła o radę, dlaczego zatem wszystkie mają być w stylu "zostaw gnoja", "nie wracaj do niego", "nic mu nie mów"? Każdy zasługuje na szansę, tym bardziej jeśli popełnił błąd pierwszy raz. Natomiast za drugim razem ja też bym nie wybaczyła. Autorce po prostu radzę, żeby dała szansę. Skąd pewność, że on ją znów zdradzi? Może jest niedojrzałym facetem, któremu przytrafiła się przygoda, ale szczerze kocha swoją dziewczynę. Może czegoś go to nauczy i będzie szanował to, co ma i niemal stracił? Ale decyzja należy do Autorki, oby tylko nie podjęła takiej, której będzie żałowała i która ją unieszczęśliwi. A za milion euro dziękuję:) Nie potrzebuję:) Wystarcza mi to, co mam:)

No i co z tego ze zdradzil? czas pomyslec o wybaczeniu i juz.Moj partner tez mnie kilka razy zdradzil i po tych zdradach jest jeszcze lepiej miedzy nami, kochamy sie na zaboj, wzielismy slub i bedziemy miec dziecko. zdrada umocnila nasz zwiazek

he! topik z przed roku :D

Topik z długą brodą, ale zgadzam sie z Anialisa. Jak miałam lat 19 czy 25 to też się oburzałam na sama myśl że mąż zdradził. Teraz jednak nauczyłam się życia obserwując swoje otoczenie i doszłam do wniosku że każdy związek, prędzej czy później staje na takim życiowym zakręcie. Tylko jedna uwagę mam taką, że nie tylko mężczyźni zdradzają kobiet robią prawie tak samo często jak faceci. I zgodzę się z jedną z wypowiedzi, że paradoksalnie jeśli przetrwa sie taki kryzys, to związek się umacnia, a temperatura uczuć mocno wzrasta. Mam nadzieję że autorka topiku jest szczęsliwą mamusia, a u jej boku jest ojciec ich dziecka

poczekaj chwile ochlon, zastanow sie czego chcesz od siebie i od niego. i podejdz do tegob spokojnie. ja jak tylko zrobilam test dowiedzilam sie ze jestem w ciazy wpadlam w panike, taka wystraszona spanikowana i wsciekla oswiadczylam o tym nazeczonemu. i nie bylo milo.... teraz jest juz ok... a problemy byly tylko z powodu mojej pochopnej reakcji. pomysl na spokojnie , jesli dasz rade sama i nie chcesz miec z nim nic wspolnegi i tak bedzie ci lepiej to nie mow. decyzja jest Twoja. trzymam kciuki i mam nadzieje ze ulozy sie po twej mysli

ja bym mu powiedziała. Dziecko musi mieć ojca. Poza tym kochałaś tego mężczyznę i co? Zdradził Cię a Ty tak nagle się odkochałaś? (wiem że to nie ma nic do tematu ale mnie to dziwi) Poza tym w jaki sposób Cię zdradził? Na pewno w niewybaczalny? Boże, będziesz miała z nim dziecko! Zastanów się dobrze. Czasem warto wybaczać.

wow. Temat jest z 2009 roku.

hej. szukam dziewczyny do popisania o seksie i o innych sprawach.wiek nie gra roli ale powiedzmy ze tak od 13 do 18lat. tylko z orange . moj numer tel 507784207 czekam nyam.gif

to trzeba bylo sie zabezpieczać,