Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozmyslajacy26

ile kasy musi zarabiac mezczyzna?

Polecane posty

Gość rozmyslajacy26

Ile kasy musi zarabiac mezczyzna, aby kobieta nie narzekala? Ja zarabiam 3600 netto i mam poczucie, ze przegralem zycie i troche mam z tego powodu kompleksy. Mam 26 lat i boje sie, ze zadna wspaniala kobieta mnie nie zechce. Moi znajomi zarabiaja wielokrotnie wiecej, bo ja nie mam zupelnie parcia na kariere, stracilem je gdzies po drodze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan_kierrrrownik
zdecydowanie za malo zarabiasz zeby zakladac rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
macie dziewczyny racje! to zbyt mało by mieć darmowy sex. który wychodzi faceta zawsze najdrożej! na kilka wizyt w agencji kasy mi wystarczy. i spokoj w mieszkaniu bede mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
oczywiscie to z agencjami to podszyw - jesli ktos mialby watpliwosc. napisalem calkiem powaznie... zdecydowana wiekszosc moich znajomych robi kokosy, ja nie, troche na wlasne zyczenie i z jednej strony nie chce brac udzialu w tym wyscigu, a z drugiej porownuje sie z nimi i czuje sie z tym kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyzna ma zarabiac tyle, żeby utrzymał dom, żeby wyżywił rodzine i żeby wystarczyło do 1-go :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daniel 24 twój mężczyzna tyle
zarabia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arov
3,6 zl to moze i mało , ale przynajmniej niz bedziesz glodowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
jezeli pazerne dziwki dla was 3600 to mało to se dosrajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mało ale jak zakocha
się jakaś to nie będzie chyba patrzeć na pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
nie podszywajcie sie pod wazny dla mnie temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruby Franek
przeciez równouprawnienie jest , Ty 3600 i Ona 3600 to za 7200 nie przezyjecie?takiej szukaj. nie golca na "gape" u Ciebie żyć chcącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
no tak niby rownouprawnienie ale jednak dziwnie bym sie czul, gdyby kobieta zarabiala wiecej ode mnie. chyba jednak mam bardziej "tradycyjny" obraz w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokoj moj przynosi
2000 zl i jakos nie umieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty se panne zaradną
szukaj co wyżyje za małe pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienki w orginalkach ...
...kosztują ---PAMIĘTAJ !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I TE MALOWANE W AKRYLACH
tez ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
jestem typem intelektualisty i sam nie musze miec wielkiej kasy, bo mam inne priorytety w zyciu, ale hmmm... wlasne priorytety to jedno, a utrzymanie rodziny co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakjak jakkk
ale rozmyslajacy chce wspaniala kobiete... i mimo, ze jest typem intelektualisty, sadzi, ze te wspaniale kobiety "wybieraja" mezczyzn przez pryzmat zasobnosci ich portfela... no chyba mamy inne kryteria wspanialosci, o psia kostka - na pewno, nie chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyslajacy26
jakjak jakkk to nie tak. po prostu zastanawia mnie proza zycia. chcialbym, zeby moja ewentualna przyszla rodzina nie biedowala. unikam kobiet, ktore patrze przez pryzmat kasy, bo wydaje mi sie to wypaczeniem czlowieczenstwa, ale nie chce, zeby zycie srogo zweryfikowalo moje wyobrazenia... pieniadze szczescia nie daja to wiem, znam pary ktore sie rozwodza z tego powodu, ze zaczynaja zarabiac zbyt duza kase, a z drugiej strony chcialbym, zeby moje dzieci mogly sobie pojezdzic na desce zima itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×