Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o mb

obrączki z czerwonego złota - czy faktycznie trwalsze? WAZNE pomocy...

Polecane posty

Gość o mb

hej:) ostatnio dowiedzialam sie , ze obraczki z czerwoneo zlota tzw. zlota ruskiego sa duuuzo trwalsze niz te z zwyklego zlota... cos w tym musi byc bo np. moim rodzice sa juz przeszlo 25lat po slubie i oni wl maja to smieszne czerowne zloto ale ani rysy na nim nie znac! .. tato ma ja juz kwadratowa:D bo gdy pracuje cos mu sie tam wygnie i nadal nie jest zrysowana przynjmniej jesli juz to naprawde w niewielkim stopniu... natomiast moja kuzynka wziela slub nie cale 2msc temu i jej obracza wyglada jakby byli juz z 5 lat po slubie, zloto to drogie bo chcieli twardsze dali 2000zł wiec nie malo... i tragedia pracuje jako pielegniara i naprawde nie ma gdzie jej zniszczyc a sama mowi ze tam gdzies lekko uderzy tam otrze jak to w normnym urzytkowaniu wyglada i dramat normalnie.. wiem tylko ze zloto czerwone jest stosunkowo drozsze od zwyklego i ciezko go dostac... pomozcie - macie jakies doswiadsczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Nieprawda, różni się tylko składem, trwałość bardziej zależy od grubości, jak cienka to szybko się wytrze, to samo jak jest pomalowana (rodowana) na biało, zamiast wykonania z białego złota. Duże firmy mają ogromny wybór, ale to masówka, mało materiału za duże pieniądze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda że
im ciemniejsze złoto, tym mniej podatne na zarysowania. Złoto, z którego robi się biżuterię najczęciej ma próbę 585, czyli 58,5 % czystego złota + domieszki. Od tych domieszek zależy kolor złota, ale też jego odporność na zarysowania. Złoto jasnożółte ma mniej miedzi, więcej srebra i rysuje się szybciej (srebro jest miękkie). Złoto w odcieniu czerwonym ma więcej miedzi, więc jest bardziej odporne na zarysowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponowałabym skontaktować się z jubilerem. na pewno odpowie rzetelnie na wszystkie Twoje pytania :) w sieci jest sklep zajmujący się wyłącznie złotą biżuterią - rafidu.pl, napisz do nich, na pewno mało kto "siedzi" tak w temacie jak oni. sama kilka razy zamawiałam tam kolczyki, także wiem, że ekspresowo odpisują na maile. a zapytać warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maxx7
Złoto różowe jest ładniejsze od zwykłego (słomkowego), poza tym świetnie się prezentuje na szerokich obrączkach 7-8mm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polecam RÓŻOWE ZŁOTO!
Różowe złoto nie jest tak "obnoszone" jak własnie złoto koloru "słomkowego", a zupełnie nie rozumiem ludzi wybierających tzw. białe złoto które wcale nie jest czystym białym złotem tylko jest RODOWANE! tzn. ma w odpowiedni sposób naniesioną białą powłokę która z czasem użytkowania się wyciera/przeciera (o czym niektórzy sprzedający bardzo niechętnie wspominają...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inrei
Ja dostałam od narzeczonego pierścionek zaręczynowy z czerwonego złota i bardzo podoba mi się jego barwa. Nie jest też porysowany, mimo że pracuję w sklepie. Będziemy też szukać obrączek z takiego samego materiału- do kompletu:) myślę, że warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może i trwalsze ale wygląda
strasznie :/ Ogólnie złota nie lubię, a to czerwone t już całkiem masakra. Zresztą nie wiem jakim cudem się wam tak szybko te obrączki niszczą. Ja od paru lat noszę obrączkę SREBRNĄ (nie ślubną) i jakoś nie ma na niej żadnych zarysowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię żółtego złota
ja się zastanawiam nad obrączką z bialego zlota, bo bialy dostalam pierścionek. ciekawe czy się nie będzie rysować. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
My z mężem mamy z "ruskiego złota" z domieszką zółtego. Nie wygląda strasznie, mniej są świecące niż te z czystego żółtego złota, ale moim zdaniem są trwale. Na tyle, co się orobię w garach, sprzątając itp a obrączki nie zdejmuję, a dalej wygląda jak nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> nie lubię żółtego złota Zdecydowaliśmy się na obrączki z białego złota,ponieważ nie lubię złotej biżuterii. Mają 5mm grubości i grawer. Nosimy je nieprzerwanie od 8lat. Jeśli przyglądasz się im dokładnie z bliska to widać drobne kreseczki, lecz obrączki nie wyglądają na zniszczone.Nie zdarzyło nam się również, by któraś się wygięła, choć ja już parę razy solidnie nią zahaczyłam gdzieś - prędzej palec urwie :) Nadal są w swoim "bielszym" kolorze, choć swoją co jakiś czas czyszczę wacikiem i pastą do zębów - wygląda wtedy zupełnie jak nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×