Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddsdsd

pierwsze buty i od razu kozaczki -o matko

Polecane posty

Gość ddsdsd

jak sprawdzic czy dobre? ani palec nie wejdzie mała z trudem da sobie przymierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka wsz
wiesz najlepiej wyjmij wkladke i przymierz niech zostanie 1 cm luzu a ile ma? sama chodzi juz? czy do wozka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam ból
pierwsze kupiłam jesienne ale przed nami pora na zimowe a mały podkurcza palce i nie da sobie wysokich butów założyć. Boję się strasznie jak to będzie. Macie na to jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się sprawdza
wyjmujesz wkładkę z buta i stawiasz na niej stopę dziecka, musi stanąć całym ciężarem, najlepiej mieć kogoś do pomocy, wkładka powinna być ciut większa niż stopa o ok. 1 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nic nie daje bo jak dziecko
nie wlozy tych bucików w podbiciu? butki trzeba niestety mierzyc, ale co zrobić jak podkurcza paluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się sprawdza
bo się takie buty kupuje, które się rozpinają czy rozsznurowują głęboko, prawie do palców najpierw sprawdzić czy na długość dobre, a potem założyć i postawić dziecko, wyprostuje paluszki pod własnym ciężarem, nie mierzy się butów na siedząco, jak to najczęściej matki robią to jak z nim wyjdziesz zimą jak w ogóle butów mu nie dasz rady włożyć, bo podkurcza paluszki ? dzieci bardzo nie lubią butów, które ciężko się zakłada i trzeba nogę wpychać na siłę już lepiej więcej pochodzić po sklepach i poszukać takich głęboko rozpinanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja znalazlam jesienne tylko
jedne takie głęboko rozpinane. u mnie dodatkowo dziecko ma tak wysokie podbicie, ze kupić buty graniczy z cudem. Na co dzień jak zakładam buty tez podkurcza palce. Zakładanie butów to walka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2008
Wiem, jak ciężko jest kupić butki takiemu małemu człowiekowi, bo sama mam 20 miesięczną córeczkę i kupowanie bucików przerabiałam już 3 razy. Teraz niedawno kupowałam buty z Bartka i powiem Wam, że byłam zaskoczona tak miłą i fachową obsługą. Ekspedientka zmierzyła małej nóżkę takim specjalnym przyrządem, potem zrobiła patyczek i pomogła wybrać odpowiedni rozmiar. Pierwszy raz mam pewność, że buciki są dobre. Też mamy problem z wysokim podbiciem, prawie żadnego bucika nie da się małej włożyć na nóżkę. Dlatego myślę, że kozaczki także kupię w Bartku, tam pani dobiera również tęgość bucika. Szkoda tylko, że te ceny są tam takie wysokie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia Liszki
Mój synek jak miał 10 miesięcy miał długość stopy 12 cm. Mając roczek buty Gucie rozmiar 22 (13 cm stopa). Kolejne buty 14 miesięcy rozmiar 23 (stopa 14 cm ) a następne mając 16 miesięcy rozmiar 24 ( stopa 14,5 cm). Obecnie ma 18 miesięcy i planuję kupić rozmiar 25 kolejne Gucie (stopa 15 cm). Zimowe buty kupiłam we wrześniu jak miał 15 miesięcy (Bartki rozmiar 25) o dwa numery większe od letnich. Zima jest długa a Tomusiowi co 2 miesiące kupuję o rozmiar większe Buty. Tomuś jest dużym chłopcem jak miał roczek ważył 12 kg i miał 80 cm. Mój mąż ma 48 rozmiar buta i 195 cm. Dzieci jak dorosną mają o 2 numery większe stopy niż rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×