Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co i jak

Znudziła mu się nowa rodzina?

Polecane posty

Gość nie wiem co i jak

Mój eks chce syna widywać częściej. Do tej pory nie miał dla niego ani zbytnio czasu, ani zbytnio serca. Teraz taka zmiana. Nie wierzę temu gnojkowi. Pozwolić czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszkow
pozwol zobaczysz jak bedzie sie spisywał jak bedzie ok to niech tak zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co i jak
Mój eks nigdy niczego nie zrobił dla innych. Wszystko dla siebie, we własnym interesie, nigdy bezinteresownie. Nie wierzę w cudowną przemianę. Zresztą ma nowe dzieci i nimi głównie do tej pory się zasłaniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to od razu widać
NIe bierzesz w ogóle pod uwagę uczuć syna, nie widać żebyś się zastanawiała czy on by nie był z tego zadowolony. Widać tylko że chcesz poczuć się panią sytuacji i decydować o tym czy ojciec może widywać własnego syna. Przypominam, że to nie jest tylko twoje dziecko a ojciec jest takim samym rodzicem jak matka. Zrobil błąd że nie miał dla niego tyle czasu ile powinien, ale widocznie przejrzał na oczy i chce więcej czasu poświęcać ppierworodnemu. Ale tu wkracza mamuśka lubiąca pokazać kto tu rządzi i zastanawia się czy łaskawie pozwolić na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.tnij.org/brum2009
Ile lat ma syn?Jeśli już ma 18 to niech sam zdecyduje czy chce widywac sie z ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak....:O:O jak on olał ją i dziecko to ona nie miała wyjścia ani możliwości wyboru. teraz kiedy on cos znów zmienia też ma nie miec wyboru? przecież to śmieszne jest!!!! manipulant jeden:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on ma ograniczone prawa
rodzicielskie? Jeśli nie to co ty masz tu do pozwalania lub nie pozwalania? To jest jego dziecko i dobrze że zrozumiał że ono też go potrzebuje a nie tylko te nowe dzieci. Jeśli nie pozwolisz, będziesz przynajmniej na tyle szczera żeby powiedziec dziecku że tata chciał się z nim spotykać częściej ale mamusia nie zezwoliła, czy będziesz podtrzymywać w nim obraz taty co się skupił na nowych dzieciach a o nim niemal zapomniał? Powiesz dziecku że tata chcial więcej spotkań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co i jak
Właśnie bardzo biorę pod uwagę uczucia syna bo co będzie gdy tatusiowi jednak zbyt częste wizyty u syna się znudzą? Już raz to przerabiałam i nie pozwolę znów dzieciaka robić w konia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on ma ograniczone prawa
PeneLoppe a gde wyczytałaś że on ją olał? A może rozwiedli się spokojnie i ten facet dopiero po rozwodzie znalazl sobie kogoś nowego ? A nawet jeśli odszedł do kochanki, to i tak przede wszystkim w obecnej sytuacji powinno się brać pod uwagę życzenie dziecka a nie możliwość odegrania się exżony na exmężu. Postąpił paskudnie że na jakiś czas zajął się głównie nowymi dziećmi, to prawda, ale jeśli chce to naprawić to matka nie powinna w to ingerować, jesli dziecko chce tych częstszych spotkań z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdzie nie wyczytałam,że ją olał. przecież nic takiego nie napisała. wywnioskowałam to z tych słów......."Mój eks nigdy niczego nie zrobił dla innych. Wszystko dla siebie, we własnym interesie, nigdy bezinteresownie. Nie wierzę w cudowną przemianę. Zresztą ma nowe dzieci i nimi głównie do tej pory się zasłaniał."......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on ma ograniczone prawa
@Już raz to przerabiałam i nie pozwolę znów dzieciaka robić w konia! Powtarzam pytanie - czy jeśli bezpodstawnie nie zezwolisz na te częstsze spotkania, powiesz dziecku że tata chcial się z nim częściej spotykać a ty nie pozwolilaś na to?? Bo jesli nie, to twoje zdanie, które zacytowałam jest jedną wielką nieprawdą - ty go/ją zrobisz w konia bo będzie myślało że ojciec go nie chce a to nie będzie prawda. Jesteś gotowa na rozmowę z dzieckiem jesli nie pozwolisz, zataisz przed nim to że ojciec chcial go widziec częściej a ono się o tym dowie? A dowie się na pewno prędzej czy później. Zdajesz sobie sprawę z tego, że będzie mialo do ciebie słuszny żal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co i jak
A dlaczego zaraz "bezpodstawnie"? Mógł dziecko widywać po rozodzie, nie chciał bo latał za swoją kochanką gdy go wywaliłam z domu za zdradę i nieślubnego dzieciaka. Wtedy nie myślał o uczuciach syna tylko o własnej doopie. A teraz raptem taka zmiana! Nie podoba mi się to bo znam tego drania i wiem, że jego nowe żądania wynikają z wyrachowania a nie miłości ojcowskiej. I od razu dodam, że nie jestem eks żądną zemsty bo tego faceta mam w d, a przegoniłam go dzięki pomocy policji bo zdradzał i brał się do bicia, a na dodatek różne przedmioty w tajemniczych okolicznościach poznikały z mojego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do /czy on ma ograniczone
prawa /. A ty masz rozum? Psychika dziecka to nie jest poligon dla popierd... tatusia. Nie może tak sobie znikać i pojawiać się w życiu dziecka, bo ma taki kaprys. JEGO kaprysy i potrzeby są drugorzędne wobec potrzeb dziecka. Ja bym go najpierw wysłała na kilka spotkań do psychoterapeuty, żeby sobie w głowie poukładał wszystko i upewnił się, że nie zniknie z jego życia po raz drugi. TYLKO pod takim warunkiem pozwoliła bym na kontakty. Takie pojawianie się i znikanie z życia dziecka to psychiczne znęcanie się nad nim i mam osobiście w dupie "prawa" takiego "tatusia". Dziecko to nie zabawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×