powazne pytanie - czy ktos wie co to oznacza?

Moja babcia miała sen Widziała jakby z góry, że leży zabita, a takż, że mój 10 letni brat i 6 letnia siostra są zabici, obok leżal również dziadek i też był martwy Dziadek nie żyje już od 27lat... strasznie się przeraziłam tym snem, jest mi tak jakoś dziwnie, ja mam już swoją rodzinę, męża i córeczkę, ale nie mogę przemyslec tego snu, bardzo kocham moją babcie i rodzeństwo nie mogę wyobrazic sobie ze mogłby cos im się stac:( Nie wiem czy taki sen coś oznacza boję się szukac Babcia na codzień siedzi z moim rodzenstwem poniewaz moja mama pracuje, babcia jest bardzo mocno z nimi związana, tak myslalam, że moze jakiś film oglądała i pozniej sobie o tym myslala i o naszej rodzinie i dlatego coś takiego jej się przyśniło... no ale dlaczego dziadek który nie żyje od 27 lat, którego moje rodzenstwo nawet nie znało leżał razem z nimi i również byl zabity czy ktos zna sie na tym choc troche czy ktos moe mi powiedziec skąd wogle biora sie sny??? Dlaczego czasem sni nam sie dana rzecz??? kurcze wolałabym nie wiedziec o tym śnie :(

nie badz śmieszna, to tylko sny a nie rzeczywistośc

no niby tak ale nie masz pojecia jak mnie to meczy

Jako (prawie) psycholog powiem Ci, że sny biorą się z naszych wewnętrznych przemyśleń, obaw, także tych ukrytych głęboko w podświadomości. To nie są zadne wróżby czy horoskopy.

babcia jest osobąbardzo wszystko przezywającą, ale nie uzewnętrznia zbytnio swoich uczuc, przemyslen, wszystko przezywa w sobie czy mozliwe jest ze myslala o śmierci (jej matka ma 83 lata i babcia boi się ze moze przyjsc jej koniec, niby mowi ze jest z tym pogodzona bo wie ze kazdy ma swoj czas i na tym to wszystko polega ) więc moze babcia o tym myslala i zaczela myslec o swojej smierci zastanawiala się, co by było z dziecmi itd i dlatego własnie taki miala sen???

Poczytaj Junga.

leci do biblioteki i zaczyna czytac Junga dobre

kto Ci dziewczynko wcisnął taki kit, że śni się wyłącznie to, o czym się aktualnie myśli? Bzdura... Tracisz czas i nerwy na jakieś bzdetne przemyślenia, pomyśl trochę... Sny są odzwierciedleniem naszej podświadomości. Ale wyobrażam sobie, że babcia już wszczęła niezłą panikę...

nie zwierzyła sie jedynie mojej mamie a ona mi to powiedziała, bo sama niewie co tym myslec ja czasem tu siedze, czasami widze ze pomagacie innym wiec myslalam ze mi tez pomozecie naffka - hmmm wczsniejsza moja wypowiedz to bylo tak jakby moja odpowiedz na twoją wypowiedz poprostu tak zrozumialam ją i napisalam ze tak jest nikt mi zadnego kitu nei wciskal bo z nikim o tym (oprocz mamy) nie rozmawialam