Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość keri86

bylismy razem 6mcy zerwał urywając kontakt -normalne?

Polecane posty

Gość keri86

mamy po 3lata, spotykalismy sie 2-3 razy w tygodniu, poznalismy swoje rodziny, moj ze kocha ponad zycie, że chce byc moim mężem, nagle po 5 miesiacach, zaczął coraz rzadziej sie ze mna widywac -raz w tyg. ale pisał codziennie, a potem jak zadzwonilam to moj ze chce byc ze mną, ale od 2 tygodni kontakt mamy zerwany, on milczy, czy tak zostawia każdy chłopak czy tylko nędzny frajer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
*miało byc że mamy po 23lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa dwie opcje: albo facet jest zwyczajnym tvhórzem, albo ma jakies problemy, w które nei chce Cię mieszać...może sama spróbuj nawiązac z nim kontak i zwyczajnie porozmawiaj...powiedz, ze jezeli coś sie stalo, to chcesz o tym wiedzieć, bo jesteś z Nim i razem to przetrwacie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
up klawiatura mi szwankuje, mialo byc że mówił że kocha ponad wszystko i chce byc moim mężem, że razem na zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
ostatnio dzwonilam tydzien temu, i mowil ze chce byc ze mna, powiedzialam ze przyjade ale wymigał sie sprytnie. po prostu chyba tchórz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
dokłądnie, probuje rozgryźć jego zachowanie, bo bardziej od rozstania boli mnie ten dziwny fałsz z jego strony, przyjęłabym to z honorem gdyby od poczatku relacja byla luźna, ale on niestety caly czas niby jasno okreslal że bardzo chce byc ze mną, zabiegał itd. a potem nagle mu sie odwidzialo :( uwazam że gdyby poznal inną, i się zauroczył to też powinien mi szczerze wytlumaczyc że sie rozstajemy, a teraz jest tak że się pojawił, namotał,naobiecywał i znikł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm - spotykaliście się pół
roku i nie możesz do niego wpaść bez zapowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to już jest faceci zazwyczaj są mocni, ale tylkos w ''słowach''...ja zawsze powtarzam, że liczą się czyny, a nie słowa, bo co z tego, że mówi:''kocham, chcę z Tobą być...'',skoro jego zachowanie wskazuje co innego...w pewnym sensie jestem w podobnej sytuacji do Ciebie...wiem, że im dłuzej sie z kimś jest, tym trudniej potem sie rozstac...niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
mieszka ode mnie jakies pol godziny jazdy samochodem, no i ma taka prace że ma wyjazdy np. na 3 godziny, zalatwic sprawy w wojewodztwie, wiec jakbym pojechala bez zapowiedzi mogloby go nie byc, choc nigyd tego nie zrobilam, on do mnie tez nie przyjechal bez zapowiedzi teraz to i tak koniec, tydzien sie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne że nie sprawdziłaś czy
to rzeczywiście zerwanie a nie np jakiś wypadek. Tak siedzisz i czekasz... Ja bym tak nie mogła. Musiałabym wiedzieć jak jest naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
to nie jest wypadek, bo on tak stopniowo sie wycofal, dzwonilam spytac na czym stoje, to powiedzial ze chce byc,ale nie ma czasu, potem pisalam ze ja przyjade ale mnie zbył, i urwalismy kontakt w tydzien czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kesno
na 100% nie chce juz z toba byc, bądz jest inna niunia- niestety taka prawda. Faceci tak po prostu robią, urywają kontak, milczą i tyle....mi zdarzył sie to co najamniej 3 razy. Przyzwyczajaj sie, tak własnie robią faceci, a to w wiekszosci tchórze,pozdrawiam , głowa do góry. Oczywiscie mozesz spróbowac cos wyjasnic, ale w sumie po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jassiu
Zaliczył Cię parę razy, więc mu przeszło. Tak trudno to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
tchorze, ale po co i na koniec kłamią?? jak dzwonilam i pytalam co jest grane to mowil ze chce byc ze mna, a potem mnie tylko zbywał i unikal. jak mogl prosto w oczy mowic że kocha na zawsze, a potem tak zostawić? ja nigdy nie wymuszalam zadnych obietnic na nim. sam tak opowiadal bez sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
TAK< TRUDNO ZROZUMIEC!! a tobie latwo byloby zrozumiec diametralną zmianę zachowania ukochanej osobo, o 180 stopni w ciągu tygodnia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
A ja mu jeszcze obiecałam, się się dla niego zwolnię z Biedronki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
podszyw o biedronce :/ i nawet to jego zabieganie, okazywanie milosci, to wszytsko bylo na pokaz, i po to zeby zaliczyc pare razy i od nowa zacząć z następną?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kesno
wierze, ja teraz tez mam taką sytuacje- i wcale gosc nie musiał mnie zlaiczyc jak to ktos napisał wyzej...oni tak robia, znalazł kogos innego, znudził sie, stweirdzł ze to nie to? nie wiem, ale wiem, ze faceci tak własnie robią i moja droga nic nie zmienisz. tez chcaiłabym , aby mi po prostu powiedział albo chociaz napisał ze to koniec...i wcale nie rwałabym włosów z głowy i latała za nim, bo to nie ten etap, poza tym mamy swoją godnosc....no ale coz, on sie nie odzywa wiec ja tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
oj kesno-mam identyczną sytuację , on milczy -ja też, więc to koniec :/ najbardziej chodzi mi o to że mogl to zakonczyc jak mezczyzna, bo z jego slow to bylo miedzy nami duuużo, ale okazal się gówniarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minotaur z Dąbrówki
Zrzucił się w ciebie parę razy, więc swoje już zrobiłaś. Teraz możesz już milczeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kesno
my bylismy z 4 miesiace i nawet nie zdązyam sie rozkręcic, zero seksu, no ale ok...jego wybór i tez mnie to wpieprza, ze nie potrafił mi napisac, dorosły niby mężczyzna. No ale cóz, obrażę sie?no przeciez wiadomo ze nie...takie to życie, najlepsze jest to, ze sprawdzałam go parę razy wysyłając raz na tydzien smsa z pozdrowieniami czy cos w tym stylu i on od razu ładnie odpisywał i jeszcze posyłała buziaka...szok...po prstu brak słów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
no ja pier... moj to samo. milutkie smsy, z buziaczkami, :/// a teraz siedzi z inna na bank, żałosne, i jej to samo opowiada pewnie. najzalosniejsze to jest to że mysli że taki z niego zaj..sty koleś, a na koniec poznaje sie czlowieka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesio z Maciejówki
Najgorsze są niedoruchane laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kesno
na stówe kogos ma na oku, albo juz z kims jest...moj amant trzyamł mnie w szachu, wysyłając miłe eski ale z pewnego zrodła wiem, ze juz za kims latał...i to jest najlepesz, jak oni się zabezpieczają, ze ewentualnie jesli nie uda im sie innej zaczepic, to zawsze mogą pozostac z nami...a jesli sie uda , to robia tak jak nasi po prostu milcza i nie odzywają sie.....kij im w plecay, ale najgorsze jest to, ze w taki sposób nigdy nikomu sie nie zaufa, bo człowiek bedzie sie bał...ale wiesz co, ja uwazam ze to on stracił...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
pewnie że tak, takim chu..jkiem to nie warto sobie zawracac glowy, wydaje mi sie że nie prędko zmądrzeją, tylko jeszcze dobrych pare lat tak beda zmieniac dziewczyny.. tylko jaki w tym sens, chyba tacy faceci nie potrafia sie zaangazowac. jestem pewna ze ten moj tez juz z kims jest.. fajnie:D niech mu sie wiedzie dobrze, a nam jeszcze lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kesno
hehe, dokladnie....i wiesz, wcale nie zmądrzeją- bo zawsze znajdzie się ktos kto kusi, tak to w zyciu jest...szkoda naszej urody, czasu, emocji itd. Nie mam zamiaru zawracać sobie nim głowy, skoro nie jest tego wart.Jak juz pisałam, szkoda życia...bo niby co, mam siedziec w domku i płakac? chciałby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariusz smutas
nie kazdy facet taki jest :( poporstu to typ egoisty by tol ham oszust i chohsztapler!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keri86
ale przez takiego, już trudno zaufać komus kto bedzie szczery, bo ma się w pamięci zachowanie tamtego kretyna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×