Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shpilka.

Czy można zapomnieć ojczysty język w ciągu dwóch lat pobytu za granicą???

Polecane posty

Gość Shpilka.

Witam :) Jest taka sytuacja- moja ciotka wyjechała dwa lata temu do Londynu, tam mieszka i pracuje. Przed wyjazdem martwiła się, czy poradzi sobie z opanowaniem angielskiego, bo znała go na poziomie podstawowym. Teraz przyjechała, bardzo odmieniona i- co mnie zaskoczyło- słabo mówi po polsku i z brytyjskim akcentem! Cały czas mówi "Sorry, jusz ne mowie po pollskju tak jak kedysz". Dla mnie to jakaś dziwna komedia, dlatego Was pytam- czy można tak łatwo "pozbyc sie" ojczystego języka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shpilka.
Ponawiam- może są tu osoby które dłuzszy czas mieszkały za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha..ciotka zgrywa sie,niewiadomo kogo z siebie robi.Ja mieszkam za granica juz 8 lat i bardzo dobrze znam swoj jezyk ojczysty i pamietam go tez bardzo dobrze.A tutaj rozmawiam tylko po francusku i nie mam tego akcentu:) Moim zdaniem przechwala sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shpilka.
komdant, dzięki za odpowiedź :) Ale nadal nie rozumiem, czym ona niby się przechwala? Że tak łatwo zapomniała języka? Ze taka światowa jest? Dziwne to, tym bardziej, że wyjeżdżając miała 26 lat, wyjechała z mężem i córeczką- w domu na pewno mówią - a przynajmniej mówili po polsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w niemczech......
juz bardzo dlugo,swojego jezyka nigdy nie zapomnialam,malo tego moje dzieci swietnie mowia z polskim akcentem,wiec twoja krewna ,no coz pozal sie boze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a polski to co
uwierz mi mozna. juz po miesiacu za granica ludzie zapominaja ojczystego jezyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdhdfhd
pochwalic sie chce co to ona teraz nie niest. moja siorka miała to samo. ptasie mozdzki to sa. na pochwały pewnie licza, ze sie dorobili itd ze oni wielcy panstwo z zagranicy a my zwykle wiesniaki.Zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe zapomniała
ojczystego języka po dwóch latach ? :D komedia :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ta twoja ciotka:D:D:DD:D: D .jestem za granica od 5 lat,rozmawiam w pracy wyłącznie po norwesku ale nie zapomniałam polskiego i uwierz jest to nie możliwe. znam ludzi,którzy od 20 lat tu sa i nikt z nich nie zapomniał polskiego. Rozumiem,ze ciotka może mieć pewne przyzwyczajenia typu"sorry" ale nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula z ula
hej, ja tez uwazam, ze nie mozna tak szybko zapomniec jezyka... a na pewno nie zmienia sie akcentu!!! mieszkalam rok we fr i pol we wloszech. owszem, wraca sie po takim czasie do domu, i niektore slowka cisna sie na jezyk zamist polskich.. ale bez przesady.. 2 dni i wszystko wraca do normy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vodka
Moj brat w Stanach jest juz 10 lat i jakos ojczystego jezyka nie zapomniał. Zalosne poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna masz ciocie
Ja wyjechałem do Chicago z rodzicam jak miałem 14 lat teraz mam 17 i mówiłem tak jak przed tym, nie da się zapomnieć ojczystego języka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yankeewoman
Hahaha, ale zgrywuska! Po dwóch latach zapomniała polskiego! Ja mieszkam w Stanach ponad 12 lat, skończyłam tutaj studia i nadal posługuje się językiem polskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gapa
Mam przyjaciól, którzy od 30 lat mieszkaja jednio w kanadzie drudzy w Stanach u mówia po polsku lepiej niz niejeden Polak. Popatrz na takiego Polańskiego, wiekszośc zycia za granica a po polsku mówi normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalyMisSkurczybyk
Oczywiście że nie można zapomnieć języka którym człowiek posługiwał się od dzieciństwa:D Twoja ciotka to jakaś snobka. Powiedz jej żeby wyluzowała i nie robiła z siebie idiotki.:( Moja córka mieszka w UK już 8 lat. Od 7 nie ma kontaktu z Polakami i mówi po polsku tylko wtedy gdy dzwoni do mnie i swoich dziadków.Jakoś nie ma problemów z mówieniem po polsku, może tylko trochę dziwnie zaciąga. Zdarza się jej zapomnieć jakiegoś słowa lub powiedzenia np: Na moje pytanie - jaką macie pogodę?-odpowiedziała że w kropki. Na mój śmiech zareagowała zdziwieniem-o co ci chodzi? reflektując się ze jakiegoś bobola palnęła ,szybko poprawiła że w paski. Wtedy mnie rozwaliła totalnie:D:D:D A może w kratkę ?-zapytałam sikając ze śmiechu:D Miałam niezły ubaw.Do dziś to wspominam i opowiadam znajomym jako anegdotę. Ale języka ojczystego nie zapomniała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalyMisSkurczybyk
Języka którym posługuje się człowiek od urodzenia przez około 20 lat NIE DA się zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, komedia :D:D moja ciotka od 20 lat mieszka we Francji, jej maz jest francuzem, nie ma zadnych znajomych Polaków, w pracy też mówi wyłącznie po francusku, kiedy nas odwiedza mówi pieknie po polsku, nie zapomina słówek, nie ma nawet jakiegoś silnego akcentu....bez przesady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
Nie mozna. Jestem w Dk od osmiu lat i mowie jak mowilam. W pracy i w domu mowie tylko po dunsku. Polskiego uzywam sporadycznie. Bardzo rzadko zdarza sie, ze nie moge znalezc pojedynczego slowa-ale to raczej sytuacja kiedy przychodzi cos tlumaczyc i nagle naraz w glowie polski i dunski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem za granicą,20 lat,byłem młody jak wyjechałem,nie zapomina się ojczystego języka po 2 latach.Po prostu napiszę tak,twoja ciocia niestety jest zdrowo pierdolnięta i tyle w tym temacie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarcik.....
Mieszkam od 19 lat we Francji.Z mezem nie mowi po polsku , tylko z dziecmi zeby znaly jezyk i jak widzisz nawet pisze po polsku.Pracuje wsrod francizow, z Polakami maly kontakt, tyle tylko jak jestem w Polsce.Czytam duzo ksiazek w polskim jezyku i nie sadze zebym cos zapomniala.A jezeli czasami zapomne jakies slowo, to staram sie zastapic je je inny.Akcent moze juz troche jest (chociaz ja nie zauwazam).Twoja ciotka wiec nalezy do tych ludzi co jeszcze sie nie nauczyli innego jezyka a swojego ojczystego zapomnieli.Bravo dla tej pani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam od lipca w ie, i czasami brakuje mi polskich slow. Gdybym codziennie nie rozmawiala z rodzicami, to pewnie byloby mi ciezko. moja jedyna okazja zeby porozmawiac po polsku no ii ineternet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wooly
Nie, nie mozna zapomniec. Ortografia to inna sprawa, zaczynaja sie problemy, czasem mozna tez pomylic slowa, to sie zdarza, ale zapomniec sie nie da. Moja babcia mieszkala(juz zmarla) za granica 65 lat i swietnie mowila. Ja mieszkam juz 10 i tez nie mam problemow, choc kontakt z jezykiem polskim mam bardzo skapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertty
moja siostra wyjechala do (to) United States jak 8 lat, ja 9 dzisiaj tylko po Angielsku sie z niom moge rozmawiac (teraz jest 21) a jak nie kiedy pytam czy chce sie nauczyc siebie polski to mowi ze nie potrzebuje sobie glowy tym zawracac/zamiatac - nie jeste pewny) za posreadnictvem ambasady sobie zrobila nie ma polskiego obywatelstwa (oboje mamy Amerykanskiego obywatelstwa - tylko ja jeszce a Polskiego) extra ja sie jeszcze Polskigo uczylem od mamy. wszyscy pytajom jak w polsce jeste jak tak Polski zanam dobry a ja odmawiam ja jeste Polak. You know I wish I speak Polish correctly. However this is really difficult to do. I have written this comment for 30 minutes. Polish gramatic is really difficult. I can't imagine something is right or wrong. This is so similar, but Polish people say I am understood :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że można zapomnieć jak się go poprawnie używa - ja prawie zapomiałam jak byłam rok reagować w ojczystym języku, po prostu było mi łatwiej w tym drugim, ale to nie znaczy, że zapomniałam, tylko po prostu tamten wszedł w nawyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam mnostwo ludzi, ktorzy sa za granica niektorzy nawet 3o lat, swietnie mowia i piszą, choc w pracy uzywaja obcego języka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można, ale nie po dwóch latach. Ja nieużywałm PL języka absolutnie i po 10-ciu latach często niepotrafię czegoś określić lub się wypowiedzieć. Przekręcam zdania, nie znam nazw produktów których kiedyś w PL nie było i nie mam pojęcia jak się by to "coś" nazywało" po Polsku. W pisaniu jeszcze ujdzie bo mogę się zastanowić, popatrzeć w słownik, ale z rozmową to już całkiem źle. Od niedawna poznałam pare ludzi via internet i idzie mi lepiej. Wyjechałam gdy byłam bardzo młoda, więc wsiąkłam w culture w której mieszkam. Co do akcentu, to wystarczy naprawdę miesiąc aby zacząć "zaciągać". Zależy czy używa się PL języka czy rozmawia w innym w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniec sie nie zapomnij ja mieszkam w niemczech na codzień tylko niemiecki jak jestem w polsce bedac w sklepie czasem zapomne sie i palne cos po niemiecku ale tylko tak mi sie pierdzieli bo normalnie rozmawiam po polsku i nie zapomniałam polskiego , Twoja ciotka się popisuje po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary temat ale
Roman Polański mieszka za granicą pewnie ponad 40 lat, Zbigniew Brzeziński ze swojego długiego życia chyba tylko kilka lat spędził w Polsce, i obaj mówią bardzo dobrze po polsku. Tylko pozerzy zapominają ojczystego języka po krótkim(kilkuletnim) pobycie za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×