Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakretka1

Meczy mnie ta nasza wegetacja, chcialabym to zmienic ale brak czasu

Polecane posty

Gość zakretka1

Witam. Pisze do was z nietypowym problemem, otoz mam obsesyjny lek przed tym, ze partner mnie zostawi z powodu nudy. Chodzi mi o to, ze nie mam pomyslu na urozmaicenie naszego zycia, ja studiuje dziennie jestem na pierwszym roku, dodatkowo co 3 dni mam nocna prace na inwentaryzacji, dorabiam sobie. A moj chlopak jest w technikum teraz ostatnia klasa, uczy sie do maturki i testow zawodowych,, Nasze spotkania polegaja na tym ze przyjedzie do mnie pogadamy, obejrzymy cos. Albo ja do niego. Albo pojdziemy na spacer do kina, raz na miesiac jakis wypad na balety... To jest taa montonnosc, chcialabym to jakos zmienic, zeby byly niespodzianki, zabrac go w nietypowe miejsce ale.. nie mam pomyslow zadnych. Ciagle to smao. Mysle ze takie cos pojawia sie w wielu zwiazkach a ja staram sie, zeby odbieral mnie jako osobe zaskakujaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze idzcie na jakas wystawe czy gdzies, no nie wiem, pograjcie w chinczyka, w karty, w pokera, mzoe byc zabawnie, idzcie do znajomych sbie posiedziec do jakiejs Twojej koleznaki w odwiedziny, przmeblkujcie razem pokoj czy cos, Uzyj wyobrazni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×