chyba popełniłam błąd

No wiem ale ja juz tak napewnio niezrobie zerwala 3 .10 teraz niedawno od 5 dni jest ok choc bylo jazdy jakes na moj temat ale niepodstawne:P spotykamy sie jest ok ale czy bedzie ze mna od nowa?? zobaczymy A tobie radze narazie nieszukaj miłosci !! choc 2 miesiace ale jesli kochasz to zawsze jest nadzieja!!

to jesli się z tobą spotyak to macie duze szanse na pwrót, wogole jelsi sie będziesz badzo staral.. a ja to juz pewnie nie.. nie wiem chyba zranilo go to ze poszlam sie bawic z innym.. wiem ze to jego slaby punkt, bo to cholerny zazdrosnik.. ale na to ze mnie olewal to juz nie patrzył ;/

spotykamy sie juz no narazie spacery Uuuu zazdrosc znam to tez bylem zazdrosny ale juz niejestesm asz tak ale teraz ona choc niejestesmy razem Jest Cholernie zazdrosna o mnie !! fochy wali jak sie z kimms cche spotkac tzn jakos dziewczyna To z jej strony Miłość czy co to ma byc??

no chyba miłośc, tylko boi się pewnie ze znow popełnisz te same błędy.. trzeba troche czasu aby zaufac na nowo komus.. gdyby moj chcial wrocic, by powiedzial ze sie zmienil to chyba bym mu nawet nie uwierzyla, bo juz za duzo tego bylo, ale mimo to bardzo bnym chciala zeby sie do mnie odezwal, chcoiaz jeden glupi sms "co slychac" bo wariuje bez niego.. :(

ty to jestes identyczna moja dziewczyna boi sie boi wiem;( niechce znowu sie na mnie przejechac;/ ale co udowodnie jej ze sie zmienilem a co bedzie z tym co chodzi?? chłopak sie zakochał po uczy i bedzie zapozno!! moze juz jest:( A twoj hmm Pokazuj mu sie na miescie!! itp tam gdzi eon jest to i ty mowie ci to działą;)

jesli cie naprawde kocha to i tak bedzie chciala byc z Tobą, a predzej czy ppzniej zostawi tamtego.,. ja tez tak mialam.. mimo ze tamten byl zakochany we mnie i traktowal mnie 100 razy lepiej niz ten to itak wolalam tego.. staraj się , a mysle ze bedzie chciala byc z tobą.. no chyba ze jej uczucie do Ciebie wygaslo? a jelsi chodzi o pokazywanie sie tam gdzie on jest to troche cięzko bo w tygodniu to on pracuje do wieczora i juz raczej nigdzie nie wychodzi.. a w soboty to zawsze gdzies imprezuje z tymi swoimi kumplami a nie wiem gdzie.. ;/ mieli taka jedną impreze gdzie często jezdzili ale pojechalam tam i nie bylo ich.. chyba zmienili miejscie.. nie wiem bo roznie.. raz jada gdzies na impreze , a raz pija u kogos.. więc cięzko go gdzies spotkac..

wygasło ?? nie chyba nie bo ciagle mowi ze mnie kocha mniej ale kocha:) odezwij sie na moje gg jestes spoko kobieta pogadalibysmy sobie jak chcesz poradzali ja sie znam ty tez sie znasz co ty na to? po pracy czy jak tam?

to skoro mowi ze kocha to mysle ze są duze szanse .. no ok odezwę się po pracy na gg.. ale chyba podales swoje a nie kogos innego ? heh

" po dwóch miesiącach on się odezwal ze zaluje wszystkiego" Czyli uwierzyłaś i się sfreajerzyłaś:P.Złamałaś także podstawowową zasadę żeby nie wracać do byłych:P.

moje moje:) to pogadamy :) Pozdrawiam Groszek Sprawa Zamknieta//:)

bylo to tak...chlopaka poznalam jak bylam jeszcze w podstawowce i bylismy razem 7 lat potem sie rozstalismy bo wydawalo mi sie ze to juz nie milosc tylko przyzwyczajenie nas laczy, poznalam kogos innego, mieszkalam z nim nawet, 1,5 roku...a dzis moj stary chlopak jest moim mezem, mamy cudowna coreczke i jestesmy razem juz 10lat a to co bylo w miedzyczasie- tego nie ma, wymazalismy to z pamieci.\ mysle ze jak jestescie sobie pisani i kochacie sie to bedziecie razem, ale moze potrzeba czasu by obie strony to zrozumialy, nic na sile...wyluzuj i daj wam troche czasu:)

hmm no caly czas jeszcze wierze w to ze bedziemy razem.. bo w srodku czuje ze to ten jedyny.. ale nie wiem jak on.. chyba jeszcze nie dorosl do normalnego związku.. nie zamierzam robic nic na sile.. poczekam.. a jesli juz sie nie odezwie wogole to bede wiedziec ze to jendak nie bylo to z jego strony :(

groszkow - twoja byla to pies ogrodnika, nic wiecej:D

nie mozna kochac mniej lub wiecej. albo sie kocha albo nie. i tyle.

Neiwiem juz sam :( ona ma chlopaka jesli jeszcze troche to go pokocha a jej miłosc do mnei zgasnie ;/ spacery sa no ale co sa fajne bo ja widuje ale co ja mam jeszcze zrobic;./

groszkow - daj jej spokoj, niech sobie uklada zycie z kim innym. widac nie dojrzala do tego, zeby wiedziec, ze Ciebie to boli, nawet taki zwykly spacer z nia... i tyle. a ona pewnie rozmawia z Toba jakby nigdy nic i sie cieszy. odpusc. minie troche czasu, zobaczy sama. a tak ma was dwoch, a Ty nie masz nic.

co to znaczy, ze "kocha mniej"?????/ a mimo to slini sie z kims innym? i Ty na to groszkow pozwalasz? pusz ja wolno, chciala to ma. a Ty daj sobie czas.

wiem:( staram sie 2 lata z nia wiesz duzo nas laczylo;/ trudno sie ogarnac od dzis mam z nia 0 kontaktu :(