Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andzi100

chyba popełniłam błąd

Polecane posty

Gość andzi100

zostawiłam chłopaka dla mojego ex.. być może to byla najwieksza głupota którą zrobilam.. co prawda w moim byłym jestem zakochana do szaleństwa juz od 4 lat, ale on ma cięzki charakter, z jednej strony musi miec swoją wolność a ja zawsze byłam na drugim miejscu.. wkońcu postanowialm to zakonczyć.. związalm się z innym.. obiecalam sobie ze juz nie wroce do byłego.. po dwóch miesiącach on się odezwal ze zaluje wszystkiego..mimo ze chcialm zostac z moim chlopakiem nie potrafilam bo uczucie było silniejsze.. no i wrocilam do byłego.. a teraz znow sie rozstalismy :( i zostalam sama.. a tamten chłopak zrobiłby dla mnie wszytsko... mialam przy nim wszytsko to co chcialam..moja rodzina go uwielbiała.. teraz caly czas chodzi mi po głowie mysl ze moglam z nim zostac.. moze bylabym wkoncu szczęsliwa a miłośc przyszla by z czasem.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea23
kazdy z nas popelnia bledy, ale jak byc z kims to z milosci. wiec nie zaluj tego... tylko szkoda chlopaka bo byl kolem zapasowym,,, nie chcialabym nim nigdy byc... jakbys sie Ty poczula gdyby on Cie zostawil dla bylej laski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
no ale nie chcialm go zranić.. nie chcialam juz wraca do bylego.. chcialam sobie ulozyc zycie na nowo a on mi to pppsul :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem co powiedziec:( Zle zrobiłas Jesli chłopak ci da szanse wroc do tego co bylas z nim 2 miechy Miłosc przyjdzie !! No i od jednej strony odejdzie!! Pozdrawiam Groszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jassiu
Typowa laska. Jak ma za dobrze, to koniecznie musi coś zmienić. Jak mąż romantyczny i ciepły, to marzy by ją zerżnął jakiś pitekantrop. Ej laski, walnijcie się w swe głupie łby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne zachowanie gowniar
DOKLADNIE! JAK MAJA ZA DOBRZE, TO MUSZA SZUKAC NA SILE CZEGOS, ZEBY SIE ROZPIERDOLILO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
do groszek- on już ma inną.. to kumpel mojego szwagra.. mowil tam mu kiedys ze ze mną bylo mu lepiej ale nie chce mu psuc teraz związku.. a to wcale nie jest zachowanie gówniar bo jak się kocha naprawde to z uczucia nie jest tak łatwo zrezygnowac.. widocznie nie wiecie jak to jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pieprz glupot mala
to trzeba bylo dac sobie czas, a nie skakac od razu na nowego faceta. dla mnie gowniara. a tak nie masz nikogo, ani tego ani tamtego. widocznie TO TY NIE WIESZ, co to milosc, BO SIE BAWISZ UCZUCIAMI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
to w takim razie nie mam już prawa sobie ukladac zycia no nowo?? przeciez nie ranie nikogo specjalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaaa
U mnie miłośc tez przyszła z czasem....on się starał...a ja poprostu byłam miła:) a teraz jak sobie pomysle, że na początku chciałam dac sobie spokój....łoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze?? powiem wam moja historie bylem z dziewczyna 2 lata prawie:) no ona 17 lat ja 20:) ostatnio cos sie zmienilo powiedzial ze zaufania niema bop ja jej robilem klótnie o byle co (to jest prawda) zmienilem sie ona to widzi ale po 5 dnich ma nowego faceta boli mnie jak niewiem no ale ona powiedziala ze dzieki niemu zapomina złe chwile ze mna;/ na dzien dzisiejszy jestesmy bardo dobrymu przyjaciókmi;) niemozemy o sobie zapomniec on ma nowa to ja a sytuacja jak z moja Wyciagnij go na spacer a zobaczysz ze sie wam ułoży Sorki za błedy;P Pozdrawiam Groszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
czyli jest taka możliwość ze miłośc przychodzi z czasem.. ? ale teraz juz nie zamierzam byc z nikim, musze najpierw zapomniec o tamtym , chociaz nie wiem jak to zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli naprawde kochasz ?? Nigdy o nim niezapomnisz!! Mowie serio !tylko niebedziesz go pamietała tak dobrze jak jest teraz ale on zawsze bedzie w twoim sercu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
no ale do tamtego juz chyba tez nie ma sensu wracac skoro ma już inną.. po za tym nawet jakbysmy wrocili do siebie a moj były (ktorego kocham_)by znow się odezwal to bym chyba zwariowała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O co właściwie chodzi? Boisz się być sama? Nie wyszło z jednym, nie wyszło z drugim - zdarza się, ale po co na siłę szukać faceta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli go kochasz postaraaj sie o nim niezapominac bo po co?? Jesli on mowi ze woli ciebie moze z nim o tym pogadaj?? Kiedyś jakis spacer:) Pozdrawiam Groszek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he nie na siłe poprostu dziewczyna zrobiła bład i nieumie go naprawidz chce bys z bylem ale on ma juz dziewczyne w tym problemos jest:) Pozdrawiam Groszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była z jednym, po czym zerwała i związała się z drugim. Będąc z drugim stwierdziła jednak ,że to nie to i chętnie by wróciła do pierwszego - tyle, że nie bardzo jest jak. A gdyby tak nie wracać do żadnego z nich? Może warto zająć się sobą, własnym rozwojem i zacząć nawiązywać nowe znajomości ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
no tamten którego kocham to nie ma innej(chyba) ale skoro zerwal to musze zapomniec bo co innego?.. a ten z ktorym bylam 2 miechy to wlasnie ma inna i mówil ze wolal mnie ale teraz mu sie juz z nią dobrze uklada.. więc o ktorego Ci chodzi ze z ktorym powinnam pogaadxc? bo się troche pogubiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
no wlasnie nie cche juz nikogo poznawac bo caly czas kocham tego pierwszego i nie moge zapomneic.. po za tym, boje sie ukladac zycie na nowo, bo boje sie ze on znow mi to zepsuje.. on tak jkaby mi nie pozwala na ukladanie sobie zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gadaj z żadnym z nich! Zadzwoń do koleżanek i umów się na babskie spotkanie, poszukaj jakiegoś kursu, idź na zakupy. Zostaw przeszłość w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja juz sam niewiem!! ale ja bym robil to zeby ukochany/a wrocił!! chcesz sie poznac?? wygadac?? pogadac?/ porozmawiac o zmartwieniach?? pisz:) gg 11213411 Pozdrawiam Groszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
staram sie jak moge.., spotykam się z przyjaciólką, chodze na zakupy.. ale i tak nie idzie go wymazac.. ale nie zamierzam do niego pisac.. tylko boje się ze jak po jakims czasie moze wkoncu zaczne sobie ukladac zyciue na nowo to on znow sie odezwie albo cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
dzieki ale jestem teraz w pracy i nie mam tu gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo kochana!! tylko ze ona sie ze mna spotyka itp piszemy ze soba radził bym napisac choc 1 sms jak odpisze nic niewiadomo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilitka -to niejest takie łatwe jak myslisz;/ ja tez niemoge sobie poradzic!! choc chcialbym ja zamazac w sercu ale niemoge!! to jest silniejsze ona ma to samo;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszkow większość ludzi przechodzi przez to samo ;) Też kiedyś tak żyłam. Chłopak przychodził i odchodził kiedy chciał, byłam uzależniona od jego głosu, dotyku itd. Przyszedł do mnie nawet wtedy gdy jego dziewczyna była w ciąży i mieli zaplanowaną datę ślubu. Zebrałam w sobie resztki godności i zerwałam to na zawsze. Zmieniłam pracę, środowisko, numer telefonu, wyrzuciłam wszystkie pamiątki. Bolało, ale nie żałuję. Dwa lata później poznałam mojego męża. Teraz po nastu latach małżeństwa wiem, że dobrze zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
ja z nim juz nie mam kontaktu od 2 miesięcy.. co prawda bylo w tym i troche mojej winy.. ale nie moglam zniesc jak mnie traktowal.. ja zawsze bylam na drugim miejscu :( ale teraz tak cholernie tęsknie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( cos mi to mowi bylem glupi tez dla mnei dziewczyan to na poczatku byla tylko na 2 miejscu:( teraz wiem ze zle robilem jej słowo mowi przyjdziesz ja juz tam jestem;) teraz niema nic tylko jest ona!! zmienilem sie o 180 stopni nieskasowalem numeru nieumialem;( załuje?? oj nie teraz jest dobrze choc niejestesmy razem ona ma innego chco go niekocha chce zapomiec o mnie?? uda sie jej ?? napewno nie ;/ Staram sie dac jej zaufanie do mnie bo chyba jej stracila mowi ze jest dobrze choc narazie jest Bardzo zle;/ Popracujemy zobaczymy:) Sorki za błedy:( Pozdrawiam Groszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzi100
HMM.. NO wlasnie bo ten moj to taki totalny imprezowicz.. ma swoją paczke kumpli i tydzien w tydzien chodza na imprezy.. a jak bylam ja to nie denerwowalo takie cos ze soboty spedzal z nimi.. czasami sobie odpuscil i sie spotkal ze mną ale w wiekszosci to wygladalo tak ze spedzal czas z nimi.. no i mialam podobnie jak u Ciebie.. tak jak twoja dziewvzyna tez go zostawilam i znalazlam innego,.. to potem on sie odezwal ze zaluje wszytskiego ze się zmienil.. trudno mi bylo napoczątku zaufac, ale wkoncu wrocilam do niego.. i z początki bylo super ale potem znow sie zaczynalo to samo.. wybieral swoich kump;li.. ja sie raz wkurzylam i na jego oczach na imprezie bawilam sie zinnym.. a on byl zawsze strasznie zazdrosny o mnie.. no i mnie zostawil po tej imprezie.. i teraz nic, zero odezwu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×