w pozwie rozwodowym mąż napisał , ze wrobiłam go w dzieckko

jakie to smutne, było nie dawać doopy burakowi

REWELACJA :D, :D Sędzina/sędzia sie ubawi do łez

To złą kobietą jesteś :o

Pewnie pchałaś sobie paluchami jego spermę wprost do macicy???? A spermę ukradłaś mu w nocy, gdy miał polucje :D Dobrze, że się rozwodzisz! Gdzieś Ty wyrwała takiego głąba????

no to tylko on sie ośmiesza i oczernia ---nie ty nie wyprowadzaj go z błędu ,niech tak pisze, sąd od razu będzie wiedział że ma do czynienia z idiotą

hehe daj spokój :D ...nie wierze ze sa tacy faceci :D chyba nic lepszego nie mogl wymyslec na sali bedzie wesolo...

nie jestem taki pewien, że idiotą. Znam przypadek, dziewczyna chciała złapać chłopaka i na baletach włazła mu do wyra, i wpadka. Chłopak po sprawie wolał płacić alimenty niż żenić się z przymusu, wzorem idiotów z Mody na sukces.

moze i wydaje sie smieszne ale to trudne do podwazenia:o

masz racje bmblondyn>>> tylko ze to byl chlopak a ten idiota to maz autorki .....

bmblondyn znam przypadek dziewczyny, gdzie po imprezie u znajomych była zalana w trupa. Gospodarze położyli ją w innym pokoju, żeby się wyspała. Facet wlazł do jej łóżka zrobił co swoje, a potem twierdził, że sama tego chciała bo SIĘ NIE OPIERAŁA :p Potem oczywiście na sali sądowej po wynikach badań nadal twierdził, że to nie jego dziecko :-o

zgadzam się, że idiotów nie brakuje. Mąż tej pani pewno ma na myśli sytuację, że pani przestała brać tabletk, albo specjalnie współżyła by zajść w ciążę, i tym samym postawić go w sytuacji przymusowej.

tak dlugo jak sa w zalegalizowanym zwiazku sad tego nie kupi ;)... o ile nie bylo to zapisane w intercyzie .....wiec smiech na sali

bmblondyn...to jest nasze drugie dziecko...i wlasnie o to drugie chodzi, napisal ze wrobilam go w dziecko, bo on zawsze chcial miec tylko jedno.Tez mam nadzieje ze sedzia go wysmieje.

W świetle prawa małżeństwo służy posiadaniu dzieci. Bardzo łatwo dostać rozwód z małżonkiem, który ich nie chce.

bmblondyn..jakiej przymusowej sytuacji? jestesmy malzenstwem od 11 lat! pierwsze dziecko urodzilo sie dwa lata po slubie, wiec nie zlapalam go na dziecko.A teraz chodzi mi o to drugie!!!! ze niby go wrobilam!

to dzieciatko ma teraz 3 latka...z,ozyl pozew rozowdowy w kwietniu br, z mojej winy.Czekam wlasnie na wezwanie do sadu

zrobi z siebie idiotę w tej sytuacji. Sąd zawsze weżmie pod uwagę dobro dziecka. A jak trafi na sędzinę typu walcząca feministka, to czarno widzę jego przyszłość.

na boku, a Ty i nowe dziecko stoicie na drodze do szczęścia :(

ostatni post.NIESTETY ZGADZA SIE!

daj mu ten cholerny rozwod ! ...chyba ze widzisz jakis promyk nadzieji ze bedzie lepiej.....jesli nie , zaloz sprawe o godne alimenty i..... ! heheh jak ja to lubie pisac ;).... WDEPCZ IDOTE W PODLOGE SALI SADOWE

zarzucil mi jeszcze ze niby nie zawsze mialam posprzatane i tu ma swiadczyc przeciwko mnie jego matka.

ja sie zgadzam na rozowd ale z jego winy.Niestety pozew jest zlozony z mojej winy.Zarzuty podalam "wrobilam go w drugie dziecko i nie zawzse mialam posprzatane w domu

a mi kabel usb..NIE MA ZADNEJ NADZIEJI NA POLEPSZENIE SYTUACJI.ON BARDZO DLUGO DZIECKA NIE UZNAWAL, DOPIERO ZACZAL SIE CORKA INTERESOWAC JAK ZLOZYL POZEW."INTERESOWAC"TZN BRAC RAZ NA TYDZIEN NA 2-3 GODZINKI DO SIEBIE.ALE gdy byla chora 3 tyg to nawet nie zapytal jak sie czuje i czy cos corka potrzebuje.

do siebie ? tzn nie mieszkacie razem ?

zarzucil mi jeszcze ze niby nie zawsze mialam posprzatane i tu ma swiadczyc przeciwko mnie jego matka. :D, :D, :D a ty najmowałas się u niego DO SPRZĄTANIA???? przypomnij panu na sali sądowej że dbanie o dzieci i dom ( w tym również o czystość w tym domu) to obowiązek obojga małżonków TY NIE MIAŁAŚ POSPRZĄTANE.. a on miał?

dziećmi gdy facet ma nową doopę :(

Sąd go wyśmieje z takimi powodami. Zbieraj skrzętnie wszelkie dowody i poszlaki na kochankę, a rozwód będzie z jego winy.

prawdę powiedzawszy sprawy rozwodowe to znam z tvn, i na samą myśl o tym wywlekaniu brudów i publicznym praniu, skóra mi cierpnie. Ale jeśli to jedyne wyjście, choć to przegrana obydwu stron, dla kobiety bardziej.

"zarzucil mi jeszcze ze niby nie zawsze mialam posprzatane i tu ma swiadczyc przeciwko mnie jego matka." hahahaha spadlam z krzesla:D Przeciez oni sie w sadzie osmiesza tylko.Sad ma w dupie takie zarzuty.Komedia jakas.Jego matka...te mamusie niektore,niektorych facetow to sa dopiero komiczne:P