Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tasia9

Jak znalezc partnera jesli jest sie samotna mama?

Polecane posty

Witajcie:-) Jestem samotna mama 10cio latka.Niedawno uswiadomilam sobie,ze nichce byc dluzej sama.Chce miec do kogo sie przytulic,porozmawiac o problemach i chce aby ten ktos poprostu byl. Tylko czy sa jeszcze mezczyzni ,ktorzy akceptuja to ze ma sie dziecko? Do tej pory nie udalo mi sie takiego spotkac? Choc do tej pory nie szukalam jakos intensywnie-poprostu wiem jak jest... Moze jakas podpowiedz z Waszej strony? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna..osoba
ja uwazam ze jak sie szuka to sie wlasnie nie potrafi znalezc.. milosc sama przyjdzie niespodziewanie.. a jest wiele mezczyzn ktorzy akceptuja kobiety z dziecmi.. jesli poznasz faceta ktory pokocha Ciebie - pokocha rowniez dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie.. nie szukaj..sam sie znajdzie... wyjdź do ludzi, zapisz się na jakies fajne zajęcia (hobby), wychodź ze znajomymi wieczorami w weekendy i nie martw się , każdy normalny facet nie ma problemu z tym, ze kobieta z którą chce być ma dziecko!! tylko powtarzam - normalny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sadze,ze na sile jak bym szukala to tym bardziej by niewyszlo.Licze poprostu na los i moge tylko w tym troszeczke pomoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna ja.
Hej, łepek do góry kochana! :) Ja też myślałam, że nic mnie już ciekawego w życiu nie spotka i po prostu odpuściłam. Zaczęłam wychodzić bez towarzyszącej mi uprzednio natrętnej myśli poznania kogoś za wszelką cenę. I właśnie wtedy, kiedy przestało mi już zupełnie zależeć i wrzuciłam na całkowity luz, poznałam fantastycznego blondasa, ponad metr dziewięćdziesiąt wzrostu, szczuplutkiego, z ładną pociągłą buźką i ładnym zarostem ...Szweda. :D ...la vie est belle! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zusaddd
no już widać, że wczesniej szukałaś, co chcesz być później dalej samotną ale już z kilkoma dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zussad-mylisz sie,nie szukalam tylko doslownie na palcach jednej reki poprostu ktos sporadycznie sie pojawial.I jesli bym chciala miec kilkoro dzieci to uwierz,ze moglabym w ciagu tych 10ciu lat.Wystarczy mi narazie synek,ktoremu staram sie zapewnic byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zussad-mylisz sie,nie szukalam tylko doslownie na palcach jednej reki poprostu ktos sporadycznie sie pojawial.I jesli bym chciala miec kilkoro dzieci to uwierz,ze moglabym w ciagu tych 10ciu lat.Wystarczy mi narazie synek,ktoremu staram sie zapewnic byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - Dziekuje za wsparcie :-) zusaddd-przepraszam za wczesniejsza pomylke Twojego pseuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - Dziekuje za wsparcie :-) zusaddd-przepraszam za wczesniejsza pomylke Twojego pseuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam rozumiem Cię Autorko, ja jestem po rozwodzie, mam dwójkę dzieci i też zastanawiam się, czy ktoś kiedyś... może zechce... I mam nadzieję, bo sama "byłam dzieckiem" takiego mężczyzny. Moja mama poznała drugiego męża gdy byłam mniej więcej w wieku Twojego syna, a na dodatek facet był 10 lat młodszy od mojej matki :classic_cool:. Wysoki, dobrze zbudowany, kawał chłopa :) mógł mieć każdą, a kochał tylko moją mamę. Nawet dorobili się własnego smyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! JA mam 25 lat mam 16 mies synka i jestem sama facet zostawił mnie dla innej jak byłam na poczatku ciazy i codziennie zadaje sobie pytanie co jest zemna nie tak co zle zrobiłam z dnia na dzien pograzam sie w wiekszy dół samotnosc mnie dobija a przeciez niechce wiele chce kochac i byc kochana chce byc sczesliwa . Wszyscy mowia głowa do gory znajdzie sie ktos kto cie pokocha a w rzeczywistosci tak niejest. bardzo trudno jest kogos znalezc i nawet ja nie szukam bo niemam jak. Poddaje sie niemam sił poprostu mi chyba niejest dane byc szczesliwa i kochana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale szaloneee
szukasz idioty, trzeba bylo nie robic sobie dziecka. facet jak ma utrzymywać cudze dziecko to lepiej jak zrobi sobie własne, przynajmniej jak to dziecko dorośnie to nie powie odpieprz się, nie jesteś moim ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka1975
do ale szaloneee, Twoje własne dziecko może powiedziec do Ciebie jeszcze gorzej. Nie ma na to reguły. Do autorki, pewnie, ze są faceci, którzy zaakceptują Twoje dziecko i na pewno takiego poznasz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vefffffffa
własne dziecko cieżko wychować a co mówić o cudzym, trzeba naprawdę być walniętym aby zapieprzać na czyjeść dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×