Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez-silna

nie umiem sie zmobilizowac do zalatwienia spraw

Polecane posty

Gość bez-silna

musze szukac nowej pracy, bo w starej konczy mi sie umowa i mam mobbing. Musze zalatwic kilka spraw, bardzo waznych - nie mam odwagi. Obawiam sie tez, ze bede musiala sadownie dochodzic od kogos pieniedzy (mam dowody, ze jest mi winien, ale to i tak stres). Jeny, nie mam na to sily :( Jak to podzielic na mniejsze kawalki, zeby tak nie przerazalo. JA od paru miesiecy nie daje rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvcdfvcdcvd
ja tez identyczna sytuacja identyczny problem dluznika tez mam :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto normalny chodzi po sądach
Wynajmij jakiegoś żula za 100 zł i karz mu pociąć żyletką jaja tego ciula, co wisi ci kasę. Następnego dnia pieniądze przyniesie ci w zębach- łącznie z procentem za zwłokę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez-silna
Obawiam sie tez, ze bede musiala sadownie dochodzic od kogos pieniedzy -->on czeka na wyliczenie kwoty do zaplaty a ja nie mam sily tego zrobic. Sad to ostatecznosc, ale jestem w takim stanie ducha, ze chyba wyolbrzymiam problemy. Po prostu nie mam nikogo, zadnej bratniej duszy co by ze mna porozmawiala:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez-silna
po kawalku porobie. Jeny, prawie kazda z tych spraw wiaze sie z pieniedzmi. Nie ode mnei wszystko zalezy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez-silna
najbardziej sie boje utraty pracy i ze znow mi narosna te rachunki. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez-silna
nie wiem co pisac w CV, bo odzew jest praktycznie zaden. Poza tym mam wrazenie, ze pracodawcy wola mezczyzn :( Naprawd tak mysle, bo to niemozliwe, zeby mi tak kiepsko szlo tyle lat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×