Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łojojojoj

warto z nim byc???????????

Polecane posty

Gość łojojojoj

mam 25 lat. jestem w stałym związku juz od pół roku. miesiac jak zaczęłam sie spotykać z moim aktualnym facetem odezwał sie do mnie mój były. kilka razy spotkałam sie z nim niestety dotarła ta informacja do mojego faceta. zakończyłam definitywnie zwiazek z byłym i od tej pory swojemu facetowi nie dałam żadnych powodów do zmartwien. niestety on nadal mi nie ufa!!! doszlo do tego ze mam mu sie meldowac o wyznaczonych porach gdzie jestem i co robie, nie pozwala mi sie widywac ze znajomymi, na dodatek cały czas pyta czy go kocham chociaz juz nieraz mu potwierdzałam że bardzo go kocham. zmieniam sie zeby był ze mnie zadowolony. ograniczyłam kontakty ze znajomymi do minimum, nie daje mu powodów do zazdrości ale i tak czuje sie nieszcześliwa i osaczona. wypomina mi przeszłośc i każe mi za nia płacić. nie wiem co zrobić. rozmawiałam z nim ze tak sie nie da zyc ale on nie widzi w sobie problemu tylko we mnie. co ma zrobić. Ratunku!!!! czy to chorobliwa zazdrość???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojojojoj
dodam że nie mam orgazmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojojojo
ale czy on mi kiedykolwiek zaufa? spotykając się z byłim nic złego nie zrobiłam po prostu postanowiłam zakończyc stary związek polubownie i wyszło jak wyszło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbfdfhndm
po co piszesz na gg do bylego, pytasz jak sie czuje?????? usun z telefonu, zablokuj na NK i usun z gg... nie podtrzymuj zadnych kontaktow z byylm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8MILA
BEDZIE CIE KONTROLOWAL JUZ ZAWSZE NA KAZDYM KROKU,SPOZNISZ SIE -NIEDOBRZE-BEDZIESZ CHCIALA WYJSC DO KOLEZANKI NA PLOTY-BEDZIE DOPYTYWANIE,A PO CO NA CO DLACZEGO Z KIM GZIE ITD PRZY AWANTURZE BEDZIE CI TO WYPOMINAL,ZNAM TAKIE TYPY NIE POTRZEBNIE TKWISZ JESZCZE W TYM ZWIAZKU,BO JEST JUZ TOKSYCZNY A CO DALEJ????????????????????????? PSYCHICZNIE CIE STLAMSI-ZERO KOLEZANEK,PRYWATNOSCI I OGOLNIE TRAGEDIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie jesteś kobietą-bluszczem, nie robisz mu najazdów, scen zazdrości i nie wydzwaniasz co 20 minut, to i on powinien dostosować się do Twojego poziomu, bo dojrzały związek buduje się na zaufaniu. Co innego w wypadku, gdybyś go zdradziła po roku związku, czy małżeństwa, ale po miesiącu spotykania się on łapie, że widziałaś się kilkakrotnie z byłym i przez 5 m-cy robi Ci o to wyrzuty? Sama chyba przyznasz, ze coś jest nie tak... Jeśli chcesz z kimś być, a ten ktoś Cię zawiedzie, to w tym momencie podejmujesz decyzję: albo wybaczasz mu i sprawy nie ma, albo odchodzisz, bo nie potrafisz tak żyć sam i dać żyć innym. Porozmawiaj z nim o tym uczciwie, myślę, że dobry czas na takie rozmowy, wbrew pozorom, jest po seksie, kiedy jest rozluźniony, wypełniony oksytocynką i przekonany, że jesteś cała jego. Luźna rozmowa na temat miłości, zaufania, wierności. Zapewniaj go, że go kochasz, ale nie pozwól mu się kontolować. Masz 25 lat, jesteś młoda, potrzebujesz kontaktu z ludźmi do rozwoju, później nie będzie na to tyle czasu i możliwości... Co zaś do orgazmów: nad tym trzeba pracować i też dużo rozmawiać, pokierować facetem. Może wcześniej miał kobietę, która dochodziła bardzo łatwo, albo w jakiś określony sposób i teraz jest przekonany, że jest bogiem seksu. W każdym razie mam nadzieję, że nie udajesz rozkoszy, bo to prowadzi tylko do nieporozummień... Chcesz zaufania? Bądź z nim szczera. Bezwarunkowo. I domagaj się za to szacunku, bo Ci się należy... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojojojoj
dziekuje Bardzo za pomoc... szczerze muwiąc to myslałam ze to we mnie jest cos nie tak. cały czas jeszcze czuje sie winna bo wiem że kiedyś go skrzywdziłam. chetnie bym sie zmieniła na osobę jakiej pragnie ale boje sie że to do niczego nie prowadzi... ja się zmienie a on nie... boje sie go stracić ale teraz wiem ze być z nim tez raczej nie moge. jeszcze raz wielkie dzięki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×