Jak delikatnie zasugerowac jej zeby...schudla i dbala o siebie?

Witam! Mam bardzo kochana dziewczyne, jest wesola mila wierna samodzielna po prostu kochana.. Ma tez bardzo ciekawa urode, wszytsko jest w niej oryginalne, piekne wlosy, oczy, slicznie sie ubiera ale..problem z tym ze na poczatku zwiazku jej cialo bylo sliczne, szczuplutka taka a teraz.. siedzi przed komputerem, malo sie rusza, pawie wcale nie uprawia sportu. Widze jak tyje, w lozku coraz wolniej sie rusza, spada jej rowniez libido. Pojawil jej sie cellulitis. Wiem ze zaraz powiecie ze powinienem ja kochac taka jaka jest, ale..chce dla niej dobrze widze jak o siebie nie dba, jest coraz grubsza. Ma 21 lat i nie ukrywajmy jest bardzo mloda wiec powinna dbac o siebie dopoki jej cialo jest podatne na takie "zmiany" na dzialania kosmetykow, bo z biegiem lat gdy nie bedzie dbala o siebie i tyla to coraz ciezej jej bedzie wrocic do swietnej sylwetki jaka miala kiedys. Jak moge jej delikatnie dac znak zeby dbala o siebie. Kocham ja bardzo jets moim skarbem i jestesmy ze soba poand 2 lata i teraz zaczalem sie przylapywac na ogladaniu sie czasami za innymi kobietami. (rzadko ale zdarza sie)

Zapiszcie się razem na jakiś sport.

zaproś ją do nas!:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4101054&start=0 prowadzimy z laseczkami zdrowy tryb żywienia,poza tym jest miła atmosfera!topik nie tylko o odchudzaniu!:)

nagoglaszczka, dobry pomysl :) moze pojdziemy na basen razem. To pomoze ale nie zmieni tego, ze zaczela jesc tony slodyczy, przestala dbac o zeby, wczesniej miala takie bialutkie. To ze pojdziemy na basen 2 razy w tyg nie zmieni faktu ze je wieczorami i siedzi przed kompem, kiedys byla bardzo towarzyska miala pasje, ciagle chodizla na imprezy, urozmaicala seks a teraz "tak jakby sie jej nie chcialo"

Zaproponuj jej wspólne uprawianie sportu, obydwoje na tym skorzystacie.

może powinieneś wzbudzić w niej zazdrość. jest tak pewna waszego związku ze przestała odczuwac potrzebę dbania o siebie

To może spróbuj się dowiedzieć dlaczego tak siedzi przed tym kompem.

Kiedys zakladala stringi to prezentowala sie pieknie a teraz kiedy je zaklada widze bardzo duzy cellulitis sucha skore, ale to malo wazne. Moja dziewczyna kiedys interesowala sie zdrowym zywieniem, jadla salatki a teraz kiedy do niej przychodze widze wzystko plywajace w tluszczu. Wlasnie, macie racje, ciagle jej mowie jaka jest sliczna wiec moze czuje sie baaardzo pewnie. Kocham moja Agatke i to nie jest tak ze lece na wyglad, tylko skoro nie dba o siebie to co bedzie w malzenstwie bedzie wygladala jak Pani Kazia z warzywniaka ktorej brzuszek wystaje ponad linia biustu i bedzie miala klopoty wejsc po schodach, a jeszcze tyle chce z nia zrobic, jestem kolarzem lubie jezdzic na rowerze, chce z nia pojezdzic, niedlugo przejedzie kilometr i bedzie chciala wracac

cholera, no coż chłopie- rozumiem Cie , chociaż jestem taka jak Twoja panna. I nie mam pojecia z czego to się bierze...w ciagu dwóch lat 15 kg wzwyż..bleee ... i nie mam pojecia dlaczego kiedyś mi się chciało teraz nie chce .... :( Moze postrasz ze ja zostawisz...?? w sumie, bezsensu...moj byly tez mnie straszyl a ja dalej jadlam.. bleeeh

Spróbuj się dowiedzieć dlaczego ciągle siedzi przed kompem, nie ma ochoty na żadne inne zajęcia czy sport i dlaczego nagle zmieniła nawyki żywieniowe. Takie zachowanie, zwłaszcza u tak młodej osoby jest niepokojące.

No dobra. To troszkęstraszne, że na Ciebie ma spaść "obowiązek" zorganizowania jej czasu, ale może pomoże. Zapiszcie się na ten basen. Weź się za gotowanie :] Oczywiście zdrowe, pyszne, dietetyczne! Jak musi coś podjadać, to podtykaj jej marchewkę albo inne warzywka. Albo sposób prosty w założeniu, trudniejszy w realizacji ;) Porozmawiaj z nią, że się martwisz o jej zdrowie. No ale tylko Ty ją znasz i wiesz czy taka rozmowa pomoże czy walnie focha i przestanie się do Ciebei odzywać.

moze powiedz jej ze chcesz zapisac sie na silownie a nie chcesz chodzic sam, co? i chodzcie razem! :) ja sobie cenie szczerosc u chlopaka i za delikatna sugestie bylabym wdzieczna ;)

zabieraj jana dyskoteki, spacery, gdziekolwiek. to napewno tez po czesci Twoja wina ze wczesniej wychodzila ze znajomymi a teraz z Toba siedzi. wzbudz w niej zazdrosc. napewno podziala. niech sobie uswiadomi ze jak bedzie wygladala jak balon to nie bedzie Cie pociagac ani nikogo innego. powinna sama dla siebie o siebie zadbac..

i odradz jej to jedzenie ociekajace tluszczem:( leeee:(

Prowokacja :D:D:D:D:D:D:D albo z Ciebie dupa nie facet :D:D:D:D:D

jej sie nie chce nic robic bo tlusto je i pewnie jest ospala. ja wiem po sobie, ze jak zjem tlusty wielki obiad to czujes ie jak krowa ktora ruszyc sie nie moze a jak zrobie sobie cos z warzywek i delikatnego mieska to od razu mam wiecej energii w sobie. wiem sama po sobie, ze dziewczyny sa bardzo czule na tym punkcie i jak jej palniesz ze ma schudnac to moze zle sie to skonczyc (mi kiedys tak chlopak powiedzial to tak schudlam ze az mialam since pod oczami i on sam mi potem wciskal jedzenie). moze zacznij dbac bardziej o siebie to zacznie byc podejrzliwa i sama moze zacznie dbac o siebie rozwiez:) i uprawiajcie razem sporty. wyciagnij ja na basen albo rower zawsze jakis ruch i moze sama zobaczy ze jak sie rusza to sie lepiej czuje. bo juz nawet nie chodzi o wage ale to jest dobre dla naszego zdrowia. we Francji wiele razy widzialam jak 80-letnie dziadki biegaja a w Polsce niestety wciaz nie ma tej "kultury sportu'' i naprawde jestesmy leniwym narodem.

Dzieki dziewczyny. A wiecie co? ona sie tak rozleniwila ze...spadla z 3 roku studiow na drugi bo jej sie nie chcialo uczyc a szkoda bo jest baaardzo zdolna. Nie no mysle, ze to jest powazna sprawa. Siedzi w domu, przeglada cos na necie i tyje i jeeee i ciagle jeee.. chce jej pomoc Tak. Wezme sprawy w swoje rece. Ugotuje cos zdrowego ale sycaceo zeby nie miala ochoty siegnac po jeszcze pojdziemy poplywac. Aha i na penwo z nia porozmawiam nawet jezeli walnie focha na poczatku to pozniej sobie to przemysli bo jezeli tego nie zrobie to dalej bedzie zyla w przekonaniu ze wszystko jest ok. Ona do tego zwiazku malo wnosi od siebie bo ma pewnosc ze ja kocham i nie zostawie. Robi sie z niej taka "stara zona w papilotach", powaznie. Aha moze stalo sie tak dlatego ze przeszla chorobe pluc i siedziala w domu, przyzwyczaila sie. Ja ciagle do niej przychodzilem, pocieszalem, przytulalem, a jej rodzice kupowali pysznsci, "niech dziewczyna je to wyzdrowieje"

provo jak nic :D:D:D:D:D

Wiesz co Piotrek, takie zachowanie to mi wygląda na początki depresji, poważnie mówię.

badz delikatny w tej kwestii Wlasnie to jedzonko :) mzoe cos w tym jest, wiec zbaiore sie za gotowanie, musze isc do biblioteki po ksiazke z jakimis przepisami hehe ;) Moze zrobie jej taki dzien ze pojdziemy na basen a pozniej kolacyjka przy swiecach z oczywiscie zdrowym jedzonkiem :) Tylko kurde jak ja do nauki zmotywowac, boje sie ze calkiem ja ze studiow wywala. I do spotkan ze znajomymi bo odwoluje "nie nie dzisiaj, spotkamy sie za tydzien" a po tyg znowu to samo

To nie jest prowokacja, zapewniam was. A co do depresji hmm mze to zwykle lenistwo, przez chorobe siedziala w domu wiec stracila energie, mysle ze jesli czlowiek sie przyzwyczaji to juz tak ma. Bo jest bardzo wesola osoba, pozytywnie realnie myslaca, to ona mnie wyciaga ze zlych humrkow ;)

tak przede wszystkim bądz delikatny: jak bym powiedział tak, stara się robisz i gruba może ruszysz kapsko bo rośnie ci w tępnie warpowym i łatwiej cie przeskoczyć niż obejść

"To nie jest prowokacja, zapewniam was." To jakim cudem spadła z 3 na 2 rok? Strop się pod nią zarwał? :P

Magoglaszczka przez chorobe nie mogla nadrobic egzaminow dlatego dziekan dal jej urlop przymusowy i od sesji letniej bedzie wpisana na 4 semestr czyli na drugi rok a miala isc teraz na trzeci

*nogogłaszczka,

No to nie spadła, tylko roczek powtarza :] Ok. A czy ona po tej chorobie w ogóle może trenować? No i lekarzem nei jestem, ale po jakichkolwiek chorobach raczej powinno się o siebie dbać-jesli nie można się za bardzo męczyć, to i obżeranie się tłuszczykiem jest fe. Rany.... Zjadłabym sobie taką pyszniusią, tłuściutką, pikantną karkóweczkę z grilla...

nonoglaszczka moze moze, jest juz zdrowa na szczescie :) ooo karkoweczka tak, a ja mam jeszcze dwie pizze ktore zostaly po spotkaniu firmowym :) ide zaraz chapnac kawalek :)

prezentujesz przed lustrem? Ile ważysz i ile masz wzrostu?

ja jestem zadbanym mezczyzna. 120 kg, 167 cm wzrostu. mam tez tupecik.

swietne rady po prostu. Czemu on ma jej gotowac, lazic z nia po basenach, itd, jak to ona ma problem. Ja bym od razu zostawil. Leniwa wywloka to najgorsze co moze byc.