Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tggggggggggttt

prosze weidz.Boje się że żaden facet tego nie zaakaceptuje

Polecane posty

Gość tggggggggggttt

Mam takie marzenie chce mieć hodowle łysych kotów o tych http://fotocompetitie.upc.nl/original/501216/spojrzenie/kot_sfinks_sphinx_sphynx.jpg Tzn taką mini hodowle dwie kotki....sobie trzymać i raz na dwa lata jedną z nich dopuścić.Strasznie mi się ta rasa podoba jest piękna..co widać na zdjęciu (można je powiękdzyć wtedy lepiej odda piękno tych kotów)ale jak mówie o tym facetom a mialam ich troche to myślą że żartuje...a tymczasem ja jutro już jedna taką kotkę zakupie:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt normalny kotow nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topicu
wiesz ile taka "hodowla" kosztuje? Utrzymanie, karmienie, weterynarz, prowadzenie ciąży i porodu? Odchowanie małych? Jeśli chcesz je później sprzedać by Ci sie zwróciło to koty muszą byc zarejestrowane w związku, po rodowodowych rodzicach i muszą mieć wszystko z najwyższej półki. Hodowla to właśnie rozmnażanie i sprzedaż młodych a jak masz zamiar tylko je trzymac jak domowe pupile to sobie daruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fuuuuuuuuuu co za
obrzydlistwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tggggggggggttt
nie mysłe o profesjonalnej hodowli i dopuszczaniu kotek po dwa razy w roku..Głownie mi chodzi o posiadanie tych kotek...a że prowadziłam porody kotek dachowych chciałabym żebyraz na jakiś czas miały małe... każda przynajmniej ze dwa,trzy razy w życiu...nie ma nic lepszego niż domek pełen takich kotów i nie chodzi o zwracanie kosztów.A oczywiście kotke kupie z rodowodem chce mieć pewnosc ze nie od jakiś handlarzy co dopuszczli kotke p[o trzy razy w roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem ci ze
takie lysole to niezla zwala na codzien, omalo sie nie posikalam ze smiechu, rozumiem twoja faze, mi by tmnie przeszkadzalo, mialabym brechta 24/7 na dzien dobry jakby je tylko widziala, za kazdymk razem. smieszne sa,, mi tam nie przesszkadzaja. moze byc i tak.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm...czy mi się wydaje...
tggggggggggttt - Agatka to Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×