Nie wiem co sie ze mna dzieje..Pomozcie

Zaczne od tego ze sama jestem soba przerazona:((((..nie wiem co sie ze mna dzieje bo obrzydza mnie mysl o zblizeniu seksualnym z moim chłopakiem. Mam 21 lat On 22...jestem dziewica nadal ale nie potrafiłam tego z nikim zrobic, nawet sie rozebrac czy dotykac czuje wrecz jakbym miała zaraz sie pozygac, ..zauwazyłam ostatnio ze nawet od całowania sie wymiguje, nie sprawia mi przyjemnosci..chłopak jest miły,dobry,kochany,dba o mnie:(( moja rodzina Go polubiła aja chce juz uciec przeraza mnie zwiazek...w poprzednim byłam stale zła teraz czuje sie doceniana itd i Tak mi zle ...Czuje sie stłoczona, jednego dnia jestem szczesliwa drugiego juz nie chce z Nim byc(nie jestem przed okresem) ..Boje sie ze bede musiała udac sie do seksuologa,psychologa i kogo wie jeszcze Czasem mam mysli samobojcze bo nie moge zniesc swoich emocji...Kobiety jak myslicie co mi moze byc? Ktos tez takie ma objawy???a i jeszcze dodam ze jak jestem sama to chce byc z kims a jak jestem z kims to chce uciec i byc sama:((((((((

tak chciałam to wyrzucic z siebie:( Boze tak mi zle samej z soba.....

pogada ktos ze mna??:(nie mam komu tego powiedziec...

serdecznie zapraszam ciebie na nowe forum: http://kafeteria.xup.pl/index.php

Myślałaś o tym?

a może on fizycznie Ci się nie podoba??

Patrycja, kochanie, odnoszę wrażenie że jest zrażona do seksu. Stąd obrzydzenie którą czujesz przy wszystkich zachowaniach jakie kojarzą ci się z seksem (rozbieranie, dotykanie, całowanie). W twojej podświadomości tkwi przeświadczenie że seks to coś brudnego, obrzydliwego, nieczystego itp. Pomyśl że seks to coś pięknego, czystego i potencjalnie bardzo przyjemnego.

komediant zapraszam na forum i do rejestracji oczywiscie

Nie , nikt mnie nie zraził....:( nie wiem mam blokade chyba...nie potrafie sobie sama pomoc..chłopak mi sie z zewnatrz podoba:(...boje sie własnie takiego odrzucenia ze strony srodowiska bo co jesli nigdy sie nie odblokuje...tak bardzo zle czuc sie inna:((( chciałabym nie miec z tym problemow..Nie wiecie jak to boli w srodku:((((((((

Może sama siebie zaraziłaś do seksu ? Przeanalizuj swoje własne przemyślenia związane z seksem. Z czym kojarzy ci się seks ?

jak chcesz mozemy pogadac na gg :) moze pomoge ...

bardzo chetnie pogadam na gg

Komediant ..ciezko mi jest okreslic to wszystko jest powiazane chodzenia z kims, seks...jakos chce uciec ..czuje sie osaczona:(((..Cholera moze ja mam jakas schizofrenie czy cos czy sie moze nie nadaje by byc z kims??moze powinnam spedzic zycie sama:(..hm wiesz jesli pomysle o penisie i ze miałabym go dotykac albo robic cos innego to mam dreszcze boje sie nawet pomyslec ze bede musiała go facetowi dotknac i w ogole jak zareaguje na jego nagosc..Myslicie ze powinnam isc do psychologa?? Czy moje dziecinstwo jakies traumy moga miec wpływ np moj tata czesto robil awantury po pijanemy, łamał meble itd:((( ze teraz mam problemy w relacjach z mezczyznami??...chce byc z kims i uciekam zarazem:(( do tej pory przyciagałam samych tzw"cwaniakow" teraz jestem z kims naprawde fajnym:( moje gg 7120372

napisz nr na maila ;)

W takim razie skłaniam się do twierdzenia że jesteś zrażona do mężczyzn w ogóle. Przekonasz się w końcu do seksu ze swoim obecnym partnerem, ale przełamanie tkwiących w tobie psychicznych blokad może zająć lata. W każdym razie twój partner powinien regularnie z tobą rozmawiać o tym co czujesz i czego się boisz.

Byc moze ze tak ze nie ogarne sie juz:(....ehh boje sie mowic o tym komus w cztery oczy....tu jakos łatwiej ..ehhh

to jak opisałaś masz typowe lesbijskie ukształtowanie seksualne.Skończ z facetami i bądź szczęśliwa z kobietą

Z twoich postów wynika, że masz 21 lat i jesteś rozchwiana emocjonalnie. Możliwe, że jest jeszcze niedojrzała psychicznie stąd takie huśtawki nastrojów i niechęć do seksu. Psychika człowiek dojrzewa nawet do 25 roku życia. Wstręt do meżczyzn może też wynikać z jakieś traumy przeżytej w dzieciństwie - mogłaś być molestowana, może zgwałcona, a może po prostu ojciec był zbyt surowy. Traumatyczne zdarzenia wyparłaś z pamięci ale one dalej mogą tkwić w podświadomości i objawiać się teraz poprzez twoje obrzydzenie do mężczyzn. Radzę dobrze się zastanowić i szczerze sobie odpowiedzieć na pytania dotyczące przeszłości. Jeżeli wstrzeliłem się z tym molestowaniem to wizyta u psychologa może być kluczowa do pokonania tych lęków. No ale może po prostu jak ci minie burza hormonów związana z dojrzewaniem wszystko się unormuje i będzie ok. Pozdrawiam

Dziekuje serdecznie za wszystkie dorosłe i madre rady:) Bardzo mi pomaga mowienie o tym, łatwiej mi było napisac to tu niz gdziekolwiek indziej powiedziec..Hmm co do tego lesbijskiego ukształtowania to ekhm nie zgodze sie nie pociagaja mnie kobiety, wiem ze nie chciałabym byc z kobieta...od zawsze podobali mi sie chłopacy..moze jestem jeszcze niedojrzała, moze wszystko sie u mnie zmieni..