Moja dziewczyna sie wstydzi...

Witam. Problem jest następujący moja dziewczyna ma szorstki tyłeczek znaczy taki jakby z chrostami (mi osobiście to nie przeszkadza i uważam jej tyłeczek za mega sexi i taki naprawdę jest) ale ona ma z tym duży problem i chciałbym jej jakoś pomóc... Czy są jakieś kremy czy coś co mogło by to zniwelować? Czy któraś z was kobiety zna ten problem?

to wszystko wina siedzącego trybu życia. mam podobny problem i tez strasznie sie tego wstydze :( mi pomaga taka masc z mocznikiem "hasceral" oraz peeling. ta masc kupisz w aptece za ok 13zł. jest silnie złuszczajaca.peeling i kilka razy na noc ta mascia posmarowac pupe ( bo jest strasznie tłusta).po kilku dniach powinno byc lepiej

Dzięki wielkie powiem jej o tym niech spróbuje mam nadzieje że pomoże i przestanie się wstydzić chociaż moim zdaniem nie ma czego ale chciałbym jej pomóc jeżeli to ma ją uszczęśliwić

ale niech sie nie zalamuje jak od razu nie pomoze, ja dosc dlugo szukalam sposobu na siebie... i tak nie jest idealnie:(( ale moj chlopak nigdy nic nie powiedzial chociaz wiem ze o tym wie i wie ze nie lubie jak dotyka mojego tyłka powtzrzaj jej ciagle ze fajny tyłeczek niech wie ze Tobie sie podoba.to na prawde pomaga:) niektore dziewczyny maja tak juz genetycznie, taka ich uroda

No powtarzam jej bo mi to ani trochę nigdy nie przeszkadzało a nawet mi się to podoba jest to dla mnie porostu normalne i kocham ją z tymi właśnie chrostami:D

to głupie ale mam wrazenie jakbym pisała z własnym facetem:P ale on juz niby śpi i raczej nie wchodzi na to forum...

hehe nie na pewno nie jestem twoim facetem:D ja to ja i moja dziewczyna to nie ty:D Ale jeżeli on mówi ci to samo to powinnaś mu wierzyć bo ja naprawdę uważam że to nie jest jakiś wielki powód do wstydu szczególnie że wyczuwalne jest to tylko w dotyku a skoro mi i twojemu facetowi to nie przeszkadza to chyba żaden problem bo chyba najważniejsze jest zdanie partnera na ten temat...

masz racje:) ja sie tym juz nie przejmuje od jakiegos czasu. dbam o to,ale nie zadreczam sie.skoro mnie kocha iakceptuje to żaden problem wiem ze nie jestes moim chlopakiem:)) on tu nie zaglada

No to dobrze że już sobie z tym poradziłaś mam nadzieje że i moja partnerka się z tym upora chociaż już jest lepiej niż kiedyś jednak moje zapewnienia że jej dupcia jest seksowna mimo chrostów musiały pomóc:) Jeszcze ma kompleks na punkcie swoich grubych nóg(oczywiście to tylko jej zdanie;D) ale to jak będzie chciała może zmienić jedynie własną pracą chociaż ja znowu nie widzę powodu bo nie lubię nóg jak patyki