Pytanie do mezczyzn- tylko prosze szczerze!

lustereczko,\\ szkoda zludzen. Ja kiedys tez sie tak ludzilam a teraz wiem ze nie warto.Pomyśl- jesli ktos jest w kims zakochany albo mu zależy to nie bedzie pisał smsa tylko po to zebys mu odpwiedziała "tak" ale bedzie pisał go do skutku aby ustalic konkrety.

Inking mlodziencu(: - oj chyba sie mylisz, cos czuje ze nic z tego nie bedzie. Jeszcze raz zazebram zeby sie spotkac i co z tego bede miala? w kazdym badz razie troche mi lepiej po tych wymianach refleksji z wami kafetarianami

nie doradzę, niestety, bo mam za małe doświadczenie w tej materii, ale chciałabym BARDZO podziękować Autorce za ten temat i WSZYSTKIE cenne wypowiedzi Panów w tej dyskusji :)

Ja nie mowie,ze na bank wypali.mowie,ze sie nie dowiesz jak ..sie nie dowiesz.

do autoreczki- wiem wiem, nie jestem na tyle durna zeby od razu wiedziec ze ktos jesli pisze: do zobaczenia sobie kiedys tam - nie chce tak naprawde sie spotkac. Sama tak robie jesli nei mam ochoty sie spotkac, pisze albo mowie tak na odczepnego. Tylko jak to sie mowi- tonacy brzytwy sie chwyta, nawet najbardziej naiwne pocieszenia typu: robi to specjalnie zeby cie przetrzymac, albo ze"odezwei sie w krotce" i inne wszystkie obiektywne wypowiedzi z waszej strony juz mi troszke pomogly bo ja naprawde jestem w rozpaczy i musze - potrzebuje sie jeszcze przez jakis czas pooszukiwac sama siebie bo inaczej naprawde sie rozkleje i bede taka senna i smutna przez conajmniej pare tygodni.

lustereczko, ja mam juz 29 lat i od kilku lat nie zawracam sobie glowy takimi dupasami ktorzy probuja zawrocic nam w glowach i pisza takie smsy zeby sie upewnic czy maja jeszcze sznase czy nie. Jakis rok temu trafil mi sie taki co zaproponowal spotkanie, pisal smsmsy jakim jestem aniolem ale na tym sie skonczylo....jak go spotkalam to bylo mu bardzo glupio(widzialam to) tak juz jest w tym swiecie. ja na twoim miejscu napisalabym smsa co z ta kawa i wtedy zobaczysz czy odpisze ci szybko czy bedziesz musiala dlugo czekac na jego odpowiedz.Po co chcesz marnowac czas?mloda juz nie jestes... a juz naprawde nie rozuemiem jak mozesz myslec o kims kto nie wiązał z toba zadnych planow.. bez przesady dziewczyno...wez sie w garsc...

czytam ten temat od poczatku i to co piszecie do autorki wydaje mi sie oczywiste, bo to ze juz kiedys byla z tym facetem i postawila sprawe na ostrzu noza a on jej nie zatrzymal tylko po prostu pozwolił odejsc.. to znaczy ze mu nie zalezalo.. do tego wprost powiedział ze nie chce sie angazowac a juz 20 - paru lat nie ma... ale moze mi cos doradzicie? bo spotykam sie juz z facetem jakis czas i na poczatku to czulam ze mu zalezy a teraz to w sumie nie wiem.. rzadko proponuje spotkkania to ja czesciej wychodze z inicjatywa, jednak nie ucieka przede mna.. powiedzial mi ze nie jest jest jeszcze gotowy na zwiazek i nie chce mnie skrzywdzic... ale ja nie oczekuje ze od razu ma byc ze mna czy wyznawac mi milosc:P nie wiem tylko co mam robic bo w takim zawieszeniu trwam juz jakis czas, co moge zrobic? chlopcy pomozecie?:)

Regres --> Ty zawsze z ciętym dowcipem:P powaznie mowie:) potzrebuje jakiegos obiektywnego spojrzenia czy facet sie bawi mna i po prostu spotyka z braku innego zajecia;) czy jakos moge go zmotywowac do starania sie o moje wzgledy?:) zależy mi ale nie chce tego spaprac bo sama nie wiem jakie w koncu jest jego podejscie, kiedy ja troche sie "odsune" to on przejawia wieksze zainteresowanie..

To moze zabrzmiec szyderczo,ale wcale tak nie jest.moze sie nie odsuwaj,nie przysuwaj,nie analizuj ,nie kombinuj.po prostu z nim badz.nie pisze tego na odwal sie.tak naprawde jest najlatwiej.badz szczera w tym co robisz i bedzie dobrze

Do autoreczki-serce nie sluga...czasami nie mozna tak sobie poprostu myslec racjonalnie jakby sie chcialo. Nic na to nie poradze ale dzieki za kubel zimnej wody

Jesli ,jak mowisz,on przejawia wieksze zainteresowanie jak sie odsuwasz,to znaczy ze zalezy mu na Tobie i nie chce zebys sie odsunela.moze jest typem,ktory sie nie uzewnetrznia,co nie znaczy,ze jestes mu obojetna.ja akurat nie mam tego problemu,ale sa tacy ,dla ktorych otwarte okazywanie uczuc jest ciezkie.zaakceptuj to i daj sie poniesc(:

a ty mi sie tu kwiatuszku w topic nie wpierdalaj

a ty mi sie tu kwiatuszku w topic nie wpie**alaj urocze i jakie kobiece :-)

ach ci uroczy podszywacze...

ach te anonimowe pomarancze :-)

ach ten szczery(;

..a on wciaz milczy...zero wiadomosci ):):

Jest tu ktos dzisiaj?...

hop hop jest tu ktoos