Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aggie4453

Jestem nauczycielka i zastanawiam sie co byscie zrobili na moim miejscu...

Polecane posty

helooołłlł żaaaaal ty nadal twierdzisz, że masz 26 lat? :O No trzymacie mnie, nie wierzę, że są tacy ograniczeni ludzie w tym wieku :O a ty pomarańczo- do mnie zwracał się Danny, jemu odpowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie przeżywajcie tak i nie buchajcie ogniem, uspokójcie się. bo jeszcze jakaś wielbicielka dyscypliny ze zdenerwowania dostanie pęknięcia żyłki w głowie od ciśnienia i straci wzrok na jedno oko. Nauczyciele w szkole często nie mają przygotowania pedagogicznego tylko są matematykami, chemikami, filologia polska itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma innego wyjścia
Danny musisz więc tej biednej dziewczynce to wynagrodzić, moze zaprosisz ją na lody ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten post powinien przeczytać każdy rodzic i każdy nauczyciel w tym porąbanym kraju a potem nauczyć się go na pamięć i zacząć stosować się do zawartych w nim zasad: ależ nie tak "Powinnaś była udawać że nie widzisz, że ona ściąga, ewentualnie jak już nie dało się udawać, to miałaś po raz dziesiąty powiedzieć "jak jeszcze raz popatrzysz na kartkę koleżanki to obniżę ci ocenę". A jak już to zrobiłaś a biedne dzieciątko sie rozpłakało, to należało szybciutko pogłaskać ją po główce i powiedzieć że tym razem jej darujesz ale na następnym sprawdzianie zostanie ukarana obniżeniem oceny, Oczywiście na następnym sprawdzianie powinnaś robić tak jak to jest napisane na początku postu. Wtedy zasłużysz na pochlebną opinie pani pedagog z Bożej łaski Alikksandy i nikt nie powie że jesteś za surowa bo naraziłaś dziecko na płacz i zesputy dzien tylko dlatego że ona się nie douczyła. A jak się nie douczyła tym razem to co miała robić? Psuć sobie średnią? Przecież wiadomo że musiała sobie pomóc żeby mieć piątke na koniec semestru więc ściągała od koleżanki. Ot, mentalność niektórych (podejrzewam, że wielu) ludzi; uczciwość nie popłaca, kto jej broni ten frajer i surowy człowiek, co się, dziwak jeden, zasad trzyma. Kombinatorzy górą. Do 15 roku życia kombinuj brachu ile wlezie bo psychika ci się ksztaltuje... a pani pedagog Aliksandra nie pomyślała o tym, że właśnie u dziecka w tym wieku można jeszcze osiągnąć bardzo pożądany element wychowawczy, na przykład uczciwość? Przymykaj oko na postępki dwunastolatki, zobaczymy ile pracy będziesz miała z podrośniętą piętnastolatką, która przez pobłażliwośc takich właśnie " wyrozumiałych" nauczycieli została przyzwyczajona do tego, że cwaniactwo popłaca i wręcz nie powinno być karane. " Brawo -ależ nie tak- bez obaw oddałabym moje dziecko pod opiekę takiej osobie gdybyś był/była nauczycielem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Danny Deco
Ty Danny jestes naprawde niezrownowazony psychicznie! Nauczycielka zle zrobila bo skazala uczennie na cierpienie wewnetrzne?? Nie no kurwa.... Porazka jakas! Niech ta panna sie cieszy ze jedynki nie dostala! Poza tym, nie ma zycia bez cierpien i niech ta dziewczyna sie lepiej tego nauczy wczesnie w zyciu, a nie chowane to pewnie pod kloszem rodzicow i potem taka sobie w zyciu nie poradzi z innymi trudnosciami- a przeciez wiadomo ze w zyciu sa trudnosci o wiele gorsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ nie tak
>Pomimo że zapewne w szkole "nie ściągałaś" Tak, nie ściągałam. Ani w szkole, ani na studiach. Mieści ci się to w głowie? >kara nie może być taka surowa tylko inna Dziewczyno zejdź na ziemię i przestań pieprzyć jak potrzaskana:-D To jest zwykła CZĄSTKOWA ocena, jedna z wielu w semestrze, obniżona o JEDEN stopień. I to ma być "taka surowa" kara?;-D Jeśli to dobra uczennica, to dostała czwórkę a nie piątkę. No faktycznie powód do traumy na całe życie:-D Taaaakaaa surooowaa karaaa;-D ;-D ;-D Obniżenie oceny o jeden stopień:-D I podaj wreszcie przykład na właściwą według ciebie karę w tej sytuacji bo kilka osób cię prosi o to a ty tylko krytykujesz innych a sama własnego sposobu na wyjście z tej sytuacji nie podajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danny- nigdy nie deklarowałam że kogokolwiek tu lubię, więc daruj sobie. I przestań sie podawać za 26 letniego faceta, bo masz najwyżej 15 i jarasz się siedząc na babskim forum pisząc posty na poziomie podstawówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No własnie własnie wl
No własnie podaj wyjscie skoro taka madra jestes. Wg mnie autorka slusznie postapila. Ja bym dala takiemu dziecku jedynke odrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym sęk
że najzacieklej skrzywdzonej dziewczynki bronią Ci którzy nie mają wykształcenia pedagogicznego i nie uczą w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwssss
bardzo dobrze zrobilas! zasad trzeba sie trzymac i byc konsekwentnym! bo inaczej uczysz ich tego ze wszystko w zyciu moze im ujsc na sucho! sciagala, wiedziala jakie sa konsekwencje.. nastepnym razem nie bedzie! i juz nie robcie afery z jednej oceny! w dodatku to dopiero podstawowka... o przyszlosci czlowieka to dopiero uczelnia wyzsza decyduje, no i wczesniej moze matura. a nie jakas tam ocenka z podstawowki.. nic sie jej wielkiego nie stalo i nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Ja to tylko nie rozumiem po co stresować tak dzieci. Nie lepiej robić 2 rzędy, a może nawet 3 czy 4, żeby każdy się skupiał na swojej pracy? Ciężko tak? Przecież wiadomo, że nie zawsze zobaczysz kto ściąga, czasem ktoś ściągnie niezauważony, a czasem ktoś się zapomni po prostu i popatrzy przez ciekawość. A tak robisz jeden rząd, stoisz świdrujesz te biedne dzieci wzrokiem, żeby karać zapewne niezawsze nieuczciwość. Pamiętam, że w czasach liceum będą dobrą uczennicą nieraz byłam krzywdzona przez "nauczycielską sprawiedliwość". Przemyśl jeszcze czy te Twoje ustalone zasady to na pewno jest dobry sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, zrobiłaś bardzo dobrze, nauczyciel ma być konsekwentny w działaniu, a uczniowie z czasem przyzwyczajają się do zasad w czasie lekcji, określiłaś wymagania na poszczególne oceny?, napisałaś jak i za co ustalasz oceny?uczennica jest z nimi zapoznana jej rodzice także.i koniec. nie przejmuj się tymi inwektywami, które tutaj padły, piszą je ci co o pracy nauczyciela nie mają pojęcia,, sama staram się w czwartej klasie osiągnąć pewien poziom tempa pracy, przestrzegania zasad i wiesz ciężko jest....:):) ale jeszcze parę tygodni i będzie ok pozdrawiam cię:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga koleżanko
uważam, że dobrze postąpiłaś i nie ma co tego roztrząsać. Żeby uniknąć takich akcji rób dwie grupy i problem z głowy. Albo porozsadzaj dzieci pojedynczo - jesli masz taką możliwość. I tyle. Mleko się wylało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, zrobiłaś bardzo dobrze, nauczyciel ma być konsekwentny w działaniu, a uczniowie z czasem przyzwyczajają się do zasad w czasie lekcji, określiłaś wymagania na poszczególne oceny?, napisałaś jak i za co ustalasz oceny?uczennica jest z nimi zapoznana jej rodzice także.i koniec. nie przejmuj się tymi inwektywami, które tutaj padły, piszą je ci co o pracy nauczyciela nie mają pojęcia,, sama staram się w czwartej klasie osiągnąć pewien poziom tempa pracy, przestrzegania zasad i wiesz ciężko jest....:):) ale jeszcze parę tygodni i będzie ok pozdrawiam cię:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co stresować dzieci? a właśnie po to, żeby wiedziały, że jest jakaś kara za nieprawidłowe zachowanie. Miałam w podstawówce nauczycielkę historii, która pozwalała na wszystko na sprawdzianach i kartkówkach, każdy ściągał, wszyscy mieli piątki ze sprawdzianów i co? i każdy miał ją daleko gdzieś, zero szacunku, autorytetu, nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggie4553
Dziekuje za wypowiedzi. Moze rzeczywiscie za ostro potraktowałam ta dziewczynke.. Na grupy dzielic nie moge, bo zajmie to duzo czasu, a kartkowki sa czesto.. Wiec zeby wyrobic sie z materialem i sprawdzeniem wiedzy uczniow- jest tylko jedna grupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez nie tak
>Nauczyciele w szkole często nie mają przygotowania pedagogicznego tylko są matematykami, chemikami, filologia polska itp Nieprawda. Tu masz odpowiedni dokument. karta nauczyciela, słyszalas zapewne o istnieniu czegoś takiego ;-) "Wymagania kwalifikacyjne Art. 9. 1. Stanowisko nauczyciela, z zastrzeżeniem ust. 1a, może zajmować osoba, która: 1) posiada wyższe wykształcenie z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym lub ukończyła zakład kształcenia nauczycieli i podejmuje pracę na stanowisku, do którego są to wystarczające kwalifikacje;" Najahaje2 - jestem nauczycielką i nie lubię kombinowania. Nie wymagam żeby każdy umiał mój przedmiot na piątkę czy szóstkę, ale niech uczciwe poprzstanie na takiej ocenie na jaką zapracował. Uczeń spędza w szkole bardzo dużo czasu, jest to środowisko, które w dużym stopniu wpływa na jego osobowość. Warto żeby prócz wiedzy wyniósł stamtąd także jakieś wartości moralne, na przyklad te tyle razy już wspominaną przeze mnie uczciwość i świadomość, że w życiu zawsze ponosi się konsekwencje tego, co się robi, czy one nam się podobają, czy nie. Pani "pedagog", która by próbowała uczyć "moje" dzieci bezkarności i kombinowania miałaby ze mną ciężki żywot bo czuję sie za te 'moje" dzieci odpowiedzialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusaa
przeczytałam połowę wypowiedzi i śmiać mi się chce:) Szczególnie ze skrzywionej psychiki dziewczynki która została ukarana TYLKO obniżeniem oceny jednym stopniem za oszustwo ("tylko zerknęła" i "a ty tego nie robiłaś" darujmy sobie:D) Autorko postąpiłaś bardzo dobrze. Ja ściągałam dużo (szczególnie z matematyki),skończyłam studia,teraz mam 28 lat i doskonale pamiętam jak to było.Wiedziałam że robie źle (nawet w szkole podstawowej!) i co czułam jak mnie złapano: wstyd na który zasłużyłam. Niektóre nauczycielki wyznawały zasadę za próbę ściągania pała.I właśnie na te zajęcia solidnie sie uczyłam a nie pisałam ściągi czy liczyłam na koleżankę.I one właśnie były respektowane.Nie stała się żadna tragedia i nie przesadzajcie.Nie można pozwolić wejśc sobie na głowę i wszyscy w grupie powinni być traktowani tak samo.Rozumiem że jakby dziecko sie nie rozpłakało nic by się nie stało tak? Mieszkam teraz za granicą i tu ściąganie jest niedopuszczalne.A u nas obniżenie oceny=skrzywiona psychika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena cmentarna
"Moze rzeczywiscie za ostro potraktowałam ta dziewczynke.." to idź czyń swoją powinność, kup jej kwiaty i bombonierkę czekolady i biegnij czym prędzej ucałować w czółko, obiecując ocenę o jeden w górę po sprawdzeniu kartkówki 😴🖐️ nie zapomnij przeprosić jej rodziców za surowość swojego zachowania, które ma destrukcyjny wpływ na psychikę takiej maluteńkiej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Tu nie chodzi o pozwalanie na wszystko tylko ustalenie takich zasad, żeby nikt nie czuł się poszkodowany. Ty uważasz, że jest ok, ja uważam, że kara autorki nie jest adekwatna do przewinienia w tym przypadku. A o krzywdę chodzi taką, kiedy czujesz, że zostałaś potraktowana niesprawiedliwie. I nie masz możliwości nic z tym zrobić. Wiesz jakie to uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggie 4553
Kartkówki robie czesto, bo inaczej dzieci by sie nie uczyly.. NIe wiedza co to systematycznosc. Jak mam dalej isc z materialem kiedy oni nie wiedza co to znaczy They are?? Dlatego robie kartkówki co zajecia ze słowek- 10 slowek co zajecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeee tammm
Grupy też nie są fajne, bo sama pamiętam, jak czepialiśmy się wszystkich nauczycieli, że to niesprawiedliwe, bo powinniśmy mieć równe szanse i takie same zadania :D Ja też uważam, że dobrze zrobiłaś autorko, mimo że ja to ściągałam nagminnie - od podstawówki, poprzez liceum, na studiach kończąc... I wcale nie jest to powodem do dumy dla mnie. Tzn. wtedy byłam dumna, że mnie nikt nie złapał, ale teraz wiem, że byłam raczej durna :P. Zwłaszcza na studiach - teraz w pracy zawodowej w "wyuczonym" ("wyściąganym") zawodzie wychodzą moje braki i wstyd mi jak cholera... I wracam do literatury wymaganej na studiach, bo mi głupio,żem niedouczona, bo wiem, że mi to potrzebne, bo sama chcę... Niestety w naszej kulturze ściąganie njest bardzo mocno zakorzenione i na prawdę, żeby to zmienić trzeba walczyć z tym od najmłodszych lat. Miałam tylko jedną, jedyną nauczycielkę, u której nie ściągałam ani ja, ani nikt inny w podstawówce. Miała opinię mega kosy, bardzo wymagającej ale też osoby niezwykle sprawiedliwej! I wspominam ją najlepiej z całej mojej edukacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tu nie chodzi o pozwalanie na wszystko tylko ustalenie takich zasad, żeby nikt nie czuł się poszkodowany" A niby na jakiej zasadzie ta mała ma się czuć poszkodowana? No litości. Zżynała, to dostała stopień mniej. "Ty uważasz, że jest ok, ja uważam, że kara autorki nie jest adekwatna do przewinienia w tym przypadku" no to powiedz, jaka była by adekwatna :O "A o krzywdę chodzi taką, kiedy czujesz, że zostałaś potraktowana niesprawiedliwie. I nie masz możliwości nic z tym zrobić. Wiesz jakie to uczucie?" Ale jaka niesprawiedliwość tutaj? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ nie tak
>Ja bym dala takiemu dziecku jedynke odrazu. Nie, to by byla przesada. Nie uczyłam nigdy w podstawówce, ale zgodzę się z kimś, kto pisał, że dzieci w czwartej klasie dopiero co wyszły spod opiekuńczych skrzydełek pań od nauczania zintegrowanego i muszą się dopiero wdrożyć w te szkolne wymogi. Jedynka w pierwszym semestrze czwartej klasy byłaby zbyt surową karą, natomiast robienie wielkiego halooo z powodu obniżenia oceny o jeden stopień to po prostu ośmieszanie się. A jeśli jeszcze robi to osoba, któa twierdzi, że jest pedagogiem to już w ogóle nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do uzytkownika Decoy
Jako rodzic sie wypowiem- nie chcialabym aby moje dziecko uczyl ktos taki jak Danny Decoy. Cenie sobie wymagajacych nauczycieli którzy czegos dziecka naucza. Jezeli nauczyciel jest kosa ale jest i normalny i sprawiedliwy to jak najbardziej chwala takiemu za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie nie masz sie co przejmowac, miej te swoje zasady bo bez nich dla uczniow bylabys nikim i wsadzilby ci kosz na glowe, nie zwracaj uwagi na te brednie ktore ci tu wypisują, ze jestes nie taka wredna kosa i nie wiadomo jeszcze jaka i zebys łamała zasady, to są tłumoki ktore miały problemy z nauką juz w podstawowce wiec nie warto sie nimi przejmowac :) w mojej szkole ktra niedawno skonczylam zostałabys ochrzczona mianem "ostrej ale sprawiedliwej" u nas sie ceni takich nauczycieli i mamy wobec nich respekt w przeciwienstwie do tych co sa mięczakami lub wrednymi mendami ale brak im zasad. twoje zasady sa jak najbardziej ok i tak powinno byc bo dzieci sa coraz głupsze bo to nauczycielom coraz mniej sie chce i pamietaj uczniowie ci mlodsi i ci starsi kochaja nauczycieli ktorzy traktuja uczniow na równi z samym sobą ale stanowczych, troche pomarudza ale w koncu to ty masz rzadzic a nie oni. sama do niedawna byłam uczennicą LP i wiem ktorych nauczycieli ja lubiłam i klasa jak i rowniez inne klasy a ktorych nienawidzilismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjolog obieżyświat
Obojętnie co by się działo wyluzuj !!! Zacząć gnębić dzieci można gdy mają zaraz pójść do LO niech się przyzwczają a nie dwunastolatków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×