Jak jednak zauroczenie zaslepia czlowieka!

Poznalam chlopaka, bardzo wpadl mi w oko. Chcialam zebysmy cos sprobowali. Poznalismy sie blizej i dopiero teraz z perspektywy czasu widze, ze od poczatku mialam watpliwosci i wiem, ze to byl blad! Tak mi sie podobal, ze nie chcialam slyszec sygnalow z serca, ze to nie to. Ja taka niby zwariowana, ale powazna, oczekujaca od faceta powagi i dojrzalosci zwiazalam sie z niedojrzalym malolatem. Zenujace, bo od poczatku dziwne mial "zagrywki", ktorych nie rozumialam i o ktore musialam zwracac uwage. Dziwny poczatek znajomosci, spacer i piwo na lawce, a nie prawdziwe randki. Chcial mi sie oswiadczyc, a ja myslalam, ze to cudowne. Jednak w pore zrozumialam, ze ten zwiazek to najwieksza pomylka. Zlapalam sie na tym ile chcialam/musialam w Nim zmieniac zeby mi pasowal. Przeciez tak nie wolno, teraz jak klapy z oczu spadly dopiero to widze i jak czasami leze sobie w lozeczku i mysle o Nim, o wszystkich wiekszych sprawach i duperelach to czuje sie jak nie ja. Od poczatku do siebie nie pasowalismy i zastanawiam sie, jak to mozliwe, ze bylismy razem. Wiem, ze go zawiodlam, jest mi przykro, ze zauroczenie wygaslo i nie przerodzilos ie w milosc, ale tak powinno byc i wiem, ze on to zrozumie. Gdybysmy sie nie rozstali, w przyszlosci bysmy sie pozabijali. Fajnie, ze ktos to przeczytal. Dzieki. Mialam potrzebe wyrzucenia tego z siebie. Pozdrawiam.

Dobrze zrobiłaś. I masz całkowitą rację co do przyszłości we wspólnym wydaniu.

a ile ty masz lat i ile lat ma ten chlopak??

"Dziwny poczatek znajomosci, spacer i piwo na lawce, a nie prawdziwe randki." a na czym wg ciebie polegaja prawdziwe randki? Na siedzeniu w najlepszej restauracji w miescie?

a dlaczego zaraz - dzieki. pko - wyobraz sobie, ze jak siedze w najlepszych restauracjach, to zawsze za siebie place. Za piwo na lawce tez zaplacilam :)

no własnie w jakim wieku jestescie???

uffff

Wiek nie ma nic do rzeczy, bo kazdy czlowiek dojrzewa w innym wieku. Miedzy Nami roznica w dojrzewaniu jest naprawde spora i teraz to widze.

"ziwny poczatek znajomosci, spacer i piwo na lawce, a nie prawdziwe randki. C" znaczy prawdziwa randa to w wytwornej restauracji? :D

"zeczy, bo kazdy czlowiek dojrzewa w innym wieku. Miedzy Nami roznica w dojrzewaniu jest naprawde spora i teraz to widze." nie przeczytałem całości typowo kobiece gadanie :O kobiety mająinne oczekiwania i w innym wieku bo harmonogram rozrodczy trochęsię u obu płci rózni... całkiem normalne że kobieta chce supermana + ustawionego oględnie mówiac bo ciąża to utrudinienie a facetowi obojętne bo nei ma takiego problemu i to nie jest różnica w dojrzałosci bo nei można dojrzałości porównać międzypłciowo :P

Brzydki - dziwny jestes. Po co sobie ubarwiasz? Nigdzie nie jest napisane, ze szukam ustawionego supermena, ze mysle o ciazach i ze chcialabym randkowac w restauracjach. Po 1 nie zalezy mi na kasie, bo mam swoja firme i i to, czego sie dorobilam na dzien dzisiejszy wystarczy mi, poniewaz mieszkanie mam po dziadkach. Po 2 jak juz pisalam zawsze place za siebie, w zwiazku, ktory trwa dluzej rowniez. A po 3 ktos, kto tak sie czepia jak Ty i wyszukuje na sile czegos, co mogloby dokopac czlowiekowi, o ktorym nic sie nie wie jest po prostu zakompleksiony. Widac, ze Tobie marzy sie bogata paniusia, goraca laska (tok Twojego myslenia), bo mi marzy sie milosc, wsparcie i szacunek - niczego wiecej do szczescia mi raczej nie trzeba.

Dziekuje osobom, ktore przeczytaly to bez potrzeby szukania "afery" a tekscie. Pewnie wiekszosc przeszla cos podobnego i wie o czym pisze. Pozdrawiam i zegnam :)

ale coś jednak jest na rzeczy bo czujesz potrzebę tłumaczenia sie ;) :P tylko co w tym złego, że chcesz bogatego supermana? no tak kultura każe udawac, że siena to nei patrzy i nie przyznawać sie :P a co do temtu to teza "Jak jednak zauroczenie zaslepia czlowieka!" jest tak trywialna i oczywista, że nie ma nad czym dyskutować. w końcu w oparciu o wygląd/feromony/czy inne takie wytwarza się docelowo w mózgu dopamina czyli jesteś na naturalnym haju

na pewno jest brzydki o ile go masz w ogole. dziwne zeby ktos obrazany nie wytlumaczyl sie z oczywistej sprawy ktorej jednak ty nie widzisz. myslisz ze kazda babka leci na kase dlatego jestes samotny pierdzacy w stolek przed kafe. jestes zalosny i rzygac sie chce na takich nieudacznikow jak ty.