Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Renata d.

Problem z bardzo dobra kolezanką. Doradzcie...

Polecane posty

Gość Renata d.

Mam problem, otóż moja bardzo dobra koleżanka ostatnio jakoś dziwnie się zmieniła w stosunku do mnie. Owszem często są fajne chwile między nami, tzn mozemy gadać o wszystkim , smiac sie itp ale bardzo często mi dogryza i to chamsko. Powiem cos, z czym sie nie zgodzi to zaczyna dosłownie wrzeszczeć, że chyba jestem niepoważna itp. Denerwuje mnie to juz, bo tylko mnie tak traktuje. Jaki może być sposób na nią? Może oddalić się od niej, chociaż spotykamy sie codziennie w pracy, kurde naprawde nie wiem co robic, ale nie chce byc dluzej tak traktowana.... A chyba nie umiem sie odgryzc słowem bo ona mnie i tak zjedzie.... i w dodatku sie obrazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jej dogryz
zwyczajnie sie na tobie odreagowywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
albo jest zazdrosna o ciebie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyzwyczajaj sie dziolcha
a od czego masz jezor? powiedz jej w koncu - ej czemu tak mnie traktujesz? ciagle mi ostatnio dogryzasz, masz jakis problem, ze muisz odreagowac? jak tak to go rozwiaz a nie wyladowuj sie na mnie, bo zaczyna mnie to ednerwowac i przestane z toba gadac bo nie mam ochoty tego znosic i juz jezu jak wy sobie wszyscy komplikujecie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwosci moga byc tysiace, niewiele piszesz o swoim srodowisku pracy. W gre moze wchodzic jakis awans, a moze osobisty uraz twojej kolezanki ( swiadomie lub nie czyms ja zranilas?) a byc moze zwyczajne plotki na twoj temat ktore w jakims stopniu jej tez dotycza. Porozmawiaj z nia. " Co sie stalo? Uwazalam ciebie za dobra kolezanke, ostatnio nasze relacje sie zmienily. Przykro mi z tego powodu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata d.
Ale to jest tak, ze my obydwie jestesmy dość zwariowanymi osobami, mamy to samo poczucie humoru, od zawsze sobie w żartach dogryzałysmy, ale teraz to juz jest przegięcie.... Ostatnio powiedzialam jej ze tą bluzke miala na imprezie andrzejkowej w tamtym roku, a ona do mnie z oburzeniem, ze chyba smieszna jestem, ze zle mi sie wydaje itp i inne epitety.... Zarty to nie byly a ja nie potrafilam sie odgryzc bo az mnie zamurowalo :O Zaden awans nie wchodzi w gre, zazdrosc raczej tez nie, znamy sie od kilku dobrych lat i poznalysmy sie poza pracą. Wiem jedno to juz jest nie dozniesienia, ale bardzo mi na niej zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyzwqyczajaj sie dizolcha
ej sorry ale w opisanej sytuacji to ty przegielas a nie ona :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata d.
Ale ja nie powiedziałam tego w ZLEJ wierze ! Po prostu tylko powiedzialam: o to ta bluzka z tamtej imprezy a ona zaczela mieć wąty do mnie.... ja spasowałam bo nie mialam zamiaru sie kłócic i odgryzać sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyzwyczajaj sie dziolcha
ona tez pewnie nie mowi tego w zlej wierze beznadziejna jestes i to ty masz jakis problem a nie ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lloollaa
Haha, to ja sie jej nie dziwie jesli Ty ja takimi komentarzami raczysz... Dostajesz to na co zaslugujesz z tego wynika (: Ogon pod siebie i nie badz wiecej bezczelna, to ostre wypowiedzi sie skoncza. Tez kiedys mialam taka 'kolezaneczke' jak Ty - na szczescie juz nie mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×