Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TrrazMy TVN

Okazuje się że wywiad z Pazurą-Marczuk był autoryzoany

Polecane posty

Gość TrrazMy TVN

Sekielski się przyznał, że wycieli z niego to co sobie zażyczyła Marczuk, a mnie się naiwnie wydawało, że ten program jest na żywo :D pieprzeni oszuści z tefałenu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie manipuluj
wycięto jedno zdanie, to ma inny sens niż wycieli to co sobie życzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekielski jest żałosny
Coś tam za dużo powiedziała ale to jest nie fair, że zapraszają swoją koleżankę do programu (ona była związana z TVNem) i dają jej takie fory. Pewnie pytania które jej zadawał Sekielski znała na pamięć i była na nie profesjonalnie przygotowana, a mimo to i tak za dużo jej się wyrwało. Na zachodzie cos takiego jak "autoryzacja" nie istnieje :o W dodatku nie poinformowali widzów, że program nie jest "na żywo" i że były w nim cięcia na zycznia Pazurowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie na zyczenia pazurowej
tylko jej prawnika debilu to raz dwa: na wywiady w prasie tez sie tk oburzasz? one wszystkie sa autoryzowane, wiec nieby co zlego w autoryzacji programu publicystycznego (nie jedeynego zreszta)? trzy: na "zachodzie" w sensie w stanach nie ma autoryzacji owszem, tzn zalzy tylko od widzimisie dziennikarza, ale u nas to norma wiec o co ci chodzi? nie odpowiada ci, to wypierdalaj do usa, chyba ze za cienki w pasie jestes, to siedz cihco i nie pierdol glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekielski jest żałosny
Jestem notorycznie szykanowany za potajemne wyjadanie suchej karmy Chappi z misek rotweilerów pilnujących zakładów przemysłu betonowego "Beton". Także mój zwyczaj wyskakiwania zza krzaków i wykrzykiwania "Huhu, Bonanza" w Parku Rozrywki w w Pcimiu Dolnym spotyka się z ostracyzmem społecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazurowa jest tez żałosna
"- Autoryzacja była warunkiem, pod jakim Weronika Marczuk-Pazura zgodziła się na tę rozmowę" kapujesz d.e.b.i.l.k.u? :) ---- Prawnik Weroniki Marczuk-Pazury za zgodą prowadzących usunął jedno zdanie z nagranej do "Teraz my!" TVN wypowiedzi swojej klientki - informuje Presserwis. Do usunięcia doszło tuż przed emisją nagrania. Tylko pod takim warunkiem - autoryzacją nagrania przed emisją - oskarżona o przyjęcie łapówki celebrytka zgodziła się wystąpić w telewizji. - Autoryzacja była warunkiem, pod jakim Weronika Marczuk-Pazura zgodziła się na tę rozmowę - poinformował Tomasz Sekielski, zapytany przez Presserwis. Jedno zdanie zostało wycięte, po ingerencji prawnika. Chciał on też usunąć kolejne, ale autorzy programu go od tego odwiedli. - Nie mogę powiedzieć, co wypadło, ale nie miało to merytorycznego wpływu na wywiad. Nie zostało wycięte żadne pytanie - zapewnia Sekielski. Presserwis donosi, że widzowie nie zostali w żaden sposób poinformowani o ingerencji prawnika w treść programu. - Czytelnicy gazet też nie są uprzedzani, że czytają teksty, które były autoryzowane - odpiera zarzuty Sekielski. Autoryzacja nie jest standardowym zwyczajem w tym programie. Zapytany o to, czy każdy gość może liczyć na taki komfort, Andrzej Morozowski odpowiada: "Nie każdy". - Tylko osoby w sytuacji procesowej, kiedy uważamy, że mają opinii publicznej do powiedzenia rzeczy tak ważne, iż powinny wystąpić w naszym programie, a one boją się, że powiedzą coś, co w sądzie mogłoby im zaszkodzić - powiedział. "Wygląda to na faworyzowanie swoich ludzi" - Konsultowanie materiału z prawnikiem rozmówcy i wycinanie czegokolwiek z rozmów z gośćmi takiego programu jak "Teraz my!" jest dwuznaczne, bo widz o tym nie wie. W jego świadomości ten program jest na żywo - komentuje dla Presserwisu Amelia Łukasiak, była dyrektor programów informacyjnych telewizji Puls. - Rolą dziennikarza nie jest chronienie osób zapraszanych do studia, lecz dochodzenie do prawdy i zdobywanie informacji. Nie można też dostosowywać metod pracy do gościa. Przecież teraz każdy polityk może poprosić o nagranie rozmowy, a potem wyciąć zdanie, które mogłoby mu zaszkodzić. Autoryzacja, zabieg nieznany na Zachodzie, jest tu absurdem - cytuje Łukasiak Presserwis. - W przypadku Weroniki Marczuk-Pazury problem jest tym większy, że jest ona kojarzona z TVN. Wygląda to więc na faworyzowanie swoich ludzi - dodaje. Weronika Marczuk-Pazura była jurorką czterech edycji show TVN "You Can Dance - Po prostu tańcz". http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7167924,_Teraz_my___z_Weronika_Pazura_bylo_autoryzowane__Wycieto.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×