Co na przeziębienie w ciąży

Zostało mi kilka dni do terminu a ja się rozchorowałam. Mam temp. i kaszel i nie wstaje z łoża . Znacie jakieś bezpieczne leki na przeziebienie?

Ja mam syrop dla dzieci PARACETAMOL, możesz go wziąć na wieczór jeżeli czujesz że masz lekką gorączkę, tyle ile przewiduje dawka dla 12-latka. Ale jeżeli ci do następnego dnia nie przejdzie to radzę iść do lekarza.

Aha, no i oczywiście stosuj domowe sposoby: miód z cytryną lub syrop z cebuli. Witaminy C lub wapna nie radzę. I broń Boże aspirynę albo ibuprom- nie wolno.

paracetamol mozna brac - goraczka w ciazy jest niebezpieczna wiec trzeba ja zbic koniecznie. I zadna dawka dla 12 latka bo to nic nie pomoze, normalna dawka dla doroslego. Poza tym cytryna, miod, czosnek duzo plynow najlepiej wody mineralnej i lezenie:) zdrowka zycze

jak niewielkie przeziebienie to lecz sie domowymi sposobami, jak powazne to lekarz. U mnie niestety skonczylo sie na antybiotyku bo po 3 dniach infekcja doslownie sciela mnie z nog :o

jesli masz katar i zatkany nos - sol fizjologiczna w sprayu dostepna w aptekach jesli nie chcesz brac paracetamolu to mozesz zbic goraczke stosujac chlodne kapiele - 1 stopien nizej od temp ciala i stopniowo dolewac wody albo kompresy na lydki i przedramiona chlodne

Syrop z cebuli i herbata z miodem i cytryną.

zobacz tez tutaj http://futuramed.pl/aid222_gid103_ciaza_choroby_przeziebienie

mamuśka xxx---mi lekarz zabronił tego paracetamolu dla dorosłych, tylko kazał kupić ten dla dzieci, i brać dawkę jak dla 12-latka,nie wiadomo jak dziecko zareaguje na większą dawkę, w ciąży z każdym lekiem trzeba uważać.

kieliszek spirytusu i 2 tabletki relanium

jeżeli chodzi o sól fizjologiczną to się zgodzę, jest bardzo pomocna przy zatkanym nosie, dobry jest też STERIMAR--można dostać w aptece, dobry tylko kosztuje ok 30 zł--sporo. Mi przy bolącym gardle pomogły płukanki z wody z solą kuchenną, tylko uważaj, bo jak połkniesz trochę to będziesz wymiotować. No i tak jak ci radzą koleżanki---trzeba się wyleżeć i pić dużo wody niegazowanej.

Tylko mi odchodzi ta wydzielina . I jestem osłabiona. nie ma jakiegoś bezpiecznego syropu ?