Kozaki - najpiękniejsze buty kobiece

Uwielbiam kozaki. Jedyną radością późnej jesieni, zimy i wczesnej wiosny jest tylko to,że mogę chodzić w długich obcisłych kozakach :) Kozaki do kostki albo nieco powyżej,kategorycznie odpadają - są aseksualne:p Niekoniecznie muszą być skórzane i na szpilce. Na wąskim, wysokim koturnie wyglądają bosko i co ważniejsze, jest możliwość normalnego poruszania się w nich po oblodzonych, ośnieżonych, krzywych chodnikach i ulicach ;) Do tego dobre mini lub krótka sukienka i płaszczyk też krótki i faceci szaleją :) Miałam kiedyś kozaki na grubej podeszwie całe obszyte szarym futerkiem do kolan i wszyscy - dosłownie wszyscy się za mną (albo butami) oglądali. Z początku myślałam,że może te buty jednak nie halo, ale kiedy dziewczyny zaczęły mnie pytać gdzie je kupiłam,to już wiedziałam,że buty są w dechę :)

Może i totalna klasyka, ale same przyznajcie, że wyglądają wyjątkowo - https://sklep.bravomoda.pl/produkt/kozak-2071/ Uwielbiam je, robią różnicę, fajnie wyglądają i pewnie to kolejne buty na kilka sezonów. Zresztą - nie tak dawno miałam całkiem do nich podobne buciki ;-)

martulencja w Warszawie są szewcy robiący buty na obstalunek. Czyli na indywidualne zamówienie. Warto zainwestować. Przy twoim wzroście dobre będą na płaskim.