Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edytusssss

maz sie mnie brzydzi

Polecane posty

Gość vertwa
Takie już jest to kafe i nie zmienisz tego. Zaczernij sobie nick to się nie będą podszywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mi tez po ciąży sporo zostalo,prubuje i prubuję zgubić i raz sie to udaję a raz nie, kiedy wazyłam 86kg to tez się wstydziłam swojego ciala,teraz zreszta też musze zgubic jeszcze troche ok 20kg spróbujmy razem edytus co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję, ale wydaje mi się że bieganina wokół dziecka zrobi wreszcie swoje, ja schudłam od razu praktycznie, ale wiele osób dochodzi so siebie dłuzej. Zauważyłam jedną rzecz, a mianowicie kwestię genetyczną. U mnie same chudzielce (co lepiej wyglądają w ciąży niż normalnie:) ) i nie ma tendencji do tycia wiec "nadmiar" znika od razu, ale u koleżanek które mają matki i babki przy kości, odzywa sie sprawa genetyczna, czyli genetyczna tendencja do tycia. I to sie czesto wlasnie po ciąży pokazuje. Wtedy samo nie zejdzie, ale da sie skorygować ćwiczeniami i dietą. Tylko musisz być konsekwentna. ps. A maż dobrym słowem bardziej by Cie zachęcił do ćwiczeń czy uspokoił trochę, niż narzekaniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlsjfhs
Faceci to skurwiele. Nic nie poradzisz, takie mają geny i co gorsze, tak ich wychowano. Schudnąć powinnaś trochę, głównie dla lepszego samopoczucia, dla siebie po prostu. Zastosuj dietę 1000 kcal + powiedzmy 30-40 brzuszków dziennie (na początek, potem dodaj sobie jakieś inne ćwiczenia jak te stawy przestaną Cię boleć). Kremy poprawią jędrność skóry:) Zrób sobie morfologię, bo stawy bolą przy anemii, co się zdarza po porodzie. Więc może najpierw badania, a potem ewentualnie dieta jeśli wszystko będzie ok. Na pocieszenie powiem Ci ja po urodzeniu dziecka doznałam olśnienia i teraz nienawidzę wszystkich mężczyzn i do wszystkich czuję wstręt i obrzydzenie, łącznie z tą kanalią moim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na początek radziła cwiczonka na rowerze stacjonarnym,nie obciążają stawów a i doskonale zwalczają tłuszczyk na udach .pośladkach i brzuchu,a jak wzmocnisz nogi to zmień ćwiczenia,wiadomo mięśnie sie przyzwyczajaja i wtedy nie tracisz tłuszczu przy ćwiczeniach tylko same kalorie żeby spalić tłuszczyk najpierw trzeba wzmocnić mięsnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kajlsjfhs
a co twoj lekarz prowadzący na to? widze, ze na tym forum wiekszosc to sfrustrowane, grube mamuski:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tam podszywy fajne
brak wam poczucia humoru czy jak? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
Powiem prosto jako facet... trafiłaś na jakiegos dupka....współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup
Ja po porodzie ważyłam 92kg przy wzroście 166cmto dużo za duzo,moja mormalna waga to 70kg,powiedziałam męzowi że idę do dietetyka na siłownie się zapisuję że ile za mnie sie będzie wstydził i mimo że nigdy nie komentował mojej wagi tak popatrzył na mnie ogromnie poruszony bo zobaczył że chcę to zrobić dla niego bo go kocham i wiem że on mnie też kocha...Aha po 2 tyg diety spadło od razu 6 kg, grunt to regularne posiłki co 3 godziny ,odchyłka nie więcej niż 15min i dieta o łącznej wartości 1300ckal bo karmię jeszcze,no i 5 tych posiłków a małych, da się wykarmić przy tym dziecko spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlsjfhs
To coś tam wyżej to do mnie było?? Jaki lekarz prowadzący?? A jakby jeszcze któreś dziecko na tym forum przespało kilka lekcji biologii, to przypominam, że zarówno przybieranie na wadze jak i utrata tej wagi po urodzeniu dziecka jest normalnym procesem fizjologicznym. Tylko na to trzeba czasu, a niektóre kobiety chcą tak od razu, najlepiej zaraz po porodzie zgubić zbędne kilogramy, a one są właśnie po to aby mieć siłę opiekować się dzieckiem. Inna sprawa, że teraz wśród młodzieży panuje moda na anorektyczki, i niestety co niektórym pajacom - mężczyznom też się coś rzuciło na mózg w tej kwestii. Tak, jest sfrustrowana - istnieniem pierwiastka męskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne niektore
potrzebuja baaaardzo duzo czasu - 10 lat po porodzie a one zamiast schudnąc jeszcze przytyły:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak kajsl...
i co nam jeszcze ciekawego napiszesz?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze przybieranie
na wadze w czasie ciazy to naturalny proces...ale tu chodzi o kilka, gora kilkanascie kg a nie kilkadziesiąt!!! i pewnie swoje obżarstwo usprawiedliwiacie tym, że trzeba jesc za dwoje?:D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki nie czytalam wszystkieg
tylko sam post zalozycielki. Nie dziwie sie Twojemu mezowi...ja sama bym zwracala uwage swojemu facetowi zeby zadbal o siebie jakbym widziala, ze sie spasl. Niestety tak to juz jest i trzeba sie z tym pogodzic, ze fizycznosc odgrywa bardzo duza role nawet po wielu latach zwiazku. Przestan sie uzalac nad soba tylko wez sie do roboty. Ja w ciazy przytylam 30 kilo :-0 ale wzielam sie na maksa za siebie, codziennie wieczorami cwiczylam jak dziecko spalo. Moglam padac na nos ze zmeczenia ale cwiczylam uparcie!! Zastosowalam diete MŻ i efelt byl taki ze po paru miesiacach ludzie sie dziwili, ze ja wogole rodzilam. Zero cellulitu, zero obwislej skory...trzeba tylko chciec!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech w kólko powtarzacie
"jak kocha to akceptuje" - no OK ale też jak kocham to chcę dla niego jak najlepiej wiec o siebie dbam (oczywiscie nie tylko dla niego ale i dla samej siebie). chce sie mu podobac i ja rowniez bym chciala, żeby facet dbał o siebie a nie zapuszczał sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 26
kajlsjfhs ----" ja po urodzeniu dziecka doznałam olśnienia i teraz nienawidzę wszystkich mężczyzn i do wszystkich czuję wstręt i obrzydzenie, łącznie z tą kanalią moim mężem." Możesz to rozwinąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko, ja w ciazy przytylam 22 kg po porodzie zeszlo mi 14 zostalo mi 8 do zrzucenia, wiec przeszlam na diete proteinowa dr Ducana . Juz schudlam 5 kg!!! Bez glodzenia sie , sama jestem w szoku. Nprawde polecam ta diete i zapraszam Cie na nasz topik. Jezeli oczywiscie chcesz cos ze soba zrobic a nie tylko uzalac sie nad soba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge wkleic linka :O Tytul tego topiku to : "Nie potrafie schudnac" ta dieta zmienila moje zycie. ZAPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się zrzucic
ja miałam podobnie 86-92 kg po urodzeniu. przedtem nie miałam nawet nadwagi. próbowałam różnych diet, ale nie wytrzymywałąm zbyt długo. stres związany z nowymi obowiązkami, zajadałam, aż doszłam do granicy powyżej 90 kg. nawet wtedy mąż mi złego słowa nie powiedział, tylko wspierał w próbach odchudzania. ostatnio schudłam w parę miesięcy ponad 20 kilo. ważę między 71 a 69 kilo. to jeszcze nie koniec, celem jest 58-55 kilo. jak tyle ważyłam to wyglądałam najlepiej. mój sposób na zrzucenie wagi ? zdrowe odżywianie. czyli : 1) lekkostrawnie (forma przygotowania, np zamiast smażenia pieczenie, tłuszcze roslinne dodawane do potraw) 2) dużo warzyw(owoców nie mogę i cukru ze względów medycznych) 3) żywność jak najmniej przetworzona (np.jem chleb tylko z mąki gruboziarnistej i tylko na zakwasie, często jak jestem głodna przegryzam orzechami, pestkami dyni lub słonecznika-oprócz tego , że są źródłem cennych składników to pobudzają pracę jelit) 4) picie dużej ilości płynów-najlepiej wody źródlanej(można się przyzwyczaić ) , można sobie włączyć herbatę zieloną-pomocna w odchudzaniu. najlepiej jak siadasz bardzo głodna do posiłku, to wypij przed ponad szklankę wody-mniej wtedy zjesz i szybciej sie nasycisz 5) rzecz jedna z najważniejszych częstotliwość posiłków i ich rozmiar. jedz często-co 2-3 godziny. częste posiłki pobudzają przemianę materii i powodują , że jesteś w stanie nasycić się niewielka ilością jedzenia. tak więc jemy często i małe ilości-około 5 posiłków dziennie. jak jesteś bardzo głodna zarzuć parę orzechów lub pestki (najsmaczniejsz są prażone, w łupinkach) , po paru chwilach głód sie wycisza. ja schudłam tak przy okazji bo zawsze uważałam, że tzw zdrowe odzywianie nie pomaga w odchudzaniu, tylko katowałam sie restrykcyjnie ograniczając jedzenie. teraz wiem, że nie chudłam bo jadłam ,co prawda maleńko, ale rzadko i mój metabolism przestawiał się w tryb magazynowania zamiast uwalniania tłuszczu. no i ruch pobudza przemianę materii. ja schudłam i tak bez ćwiczeń, bo ze względów zdrowotnych nie mogę sie gimnastykować, ale mogę pedałować na rowerku. więć od poniedziału ruszam z rowerkiem stacjonarnym i mam nadzieje, że teraz będę zrzucać jeszcze szybciej. czego i tobie życzę. całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny bierzmy się na wiosnę będziemy piekne ja też chętnie zajrzę na topik diety proteinowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie twój opis obrzydził.... pół roku po ciąży tak wyglądać... Moja mama po 3 miesiącach wyglądała super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktoś jest z natury
bardzo szczupły to nie przytyje w ciąży za wiele i już nawet w dniu porodu może wyglądać jak przed ciążą. ja nigdy szczupła nie byłam. W ciąży przytyłam 17 kg i po porodzie waga nie pokazała ani grama mniej a jak już byłam w domu to nie umiałam schudnać mimo ze byłam na diecie. W najlepszym wypadku waga stała w miejscu a jak tylko zjadłam ciut więcej to leciała mocno w górę. Sytuacja zmieniła się dopiero jak zaczełam brać tabletki anty - jasmin. Waga zaczęłą wtedy lecieć ostro w dół i w kilka miesiecy udało mi sie odzyskać wagę sprzed ciąży ale po jakimś czasie waga znowu zaczęła lecieć w górę. W ciągu roku odzyskałam zgubione kilogramy i znowu za cholerę nie umiałam schudnąć. I tym razem odwrotna sytuacja... odstawiłam jasmin i dopiero po pół roku od odstawienia pigułek moja waga zaczęła w końcu znowu spadać. To nie jest efekt niedbania o siebie tylko zaburzenia gospodarki hormonalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty masz jakiś wpływ
na swój wygląd - ale lepiej siedzieć i narzekać, zrzucając winę na męża. On nie ma wpływu na to, co go napawa obrzydzeniem (niektórzy brzydzą się np. szczura) - to niezależne od niego emocje. Ale lepiej zwyzywac go od prostaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silia
moim zdaniem on cie nie kocha,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa nie kocha
rownie dobrze mozna stwierdzic, że skoro o siebie sie nie dba to sie nie kocha partnera bo przeciez chce sie dla niego wygladac jak najlepeij:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agu007
A co kiedy mąż nie chce się kochać? Nie mam problemu z nadwagą ale mam rozstępy i trochę obwisły brzuch i biust. On nie chce rozmawiać o tym dlaczego stracił mną zainteresowanie a ja czuje się potwornie prosząc się o odrobinę czułości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×