Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika21812101

Zapłakana

Polecane posty

Gość tez tak mialam
ojciec wiecznie pijany, awanturowal sie, sikal w pokoju na dywan albo meble, wyzywal. Mama w pracy byla, to sie na dzieciach wyzywal. Kiedys sie odchodzi z domu, wtedy to sie konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Nikt nie zrozumie tego lepiej niż osoba która też takie coś przeżywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedobir
ale wy tragedie przezywacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Nie każdy ma tak KoLoRoWo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blookers i ławkers
Siedemnastoletnia kumpela z klasy mojego brata miała podobną sytuację. Zagadałem z dzielnicowym i w wyniku nadzoru kuratora sądowego jest git majonez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takatamta
wiesz to raczej Mama powinna zabrać Ciebie i braciszka i uciec. Dlaczego miałabyś odpowiadać za to Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Mama mowi,że jeżeli miałaby się gdzie wyprowadzić to byśmy poszli stąd . Albo gdyby ojciec mieszkał u mamy w domu to już by go tutaj nie było,ale niestety to on tu mieszkał wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takatamta
ok. chcę tylko uświadomić Tobie, że to nie Ty ponosisz odpowiedzialność za decyzje o tej rodzinie. Możesz odpowiadać za własne wybory i w przyszłości za własną rodzinę. Na dzień dzisiejszy ratuj swoją skóre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Liczę na opinie osób które są lub były w podobnej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
I nie będzie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 784686252652343
głowa do gory Monika u mnie jest podobnie ale mowi sie trudno zyje sie dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Dzięki ;D Jakoś sobie radze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Jesteście ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Niech ktoś coś pisze ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Cześć.Mam 18 lat i pewnien problem podany w temacie.Jestem w szkole - wszystko OK.,a przyjdę do domu to zaczyna się ;( Płaczę prawie na okrągło..,ale to tylko od jakiegoś czasu. Mam brata dla którego zrobiłabym wszytko, a on jest w porządku tylko jak coś potrzebuje.Tak to mnie obraża i bije.Mama: była super jak nie pracowała.Wtedy była moja najlepsza przyjaciółką z która mogłam zawsze pogadać.Teraz wszystko się zmieniło.Nie ma dla mnie czasu,wyzywa na każdym kroku, "bo to ja jestem najgorsza".Jak jest w domu to wcale nie przyjdzie pogadać a jak ja pójdę do jej pokoju to od razu krzyczy jak coś zapytam.Tata- nienawidzę go!! Najlepiej jak by go nie było! Ciągle jest pijany..wyzywa mnie od szmat,k**w,suk. Często bije mame,a ona na drugi dzień z Nim normalnie rozmawia i mu usługuje..a może to,a może tamto.. a o mnie zapomina ;( A jak płacze to wie gdzie przyjść ( do mnie)!.Nie mam prawdziwej przyjaciółki,ani siostry.Nie mam z kim szczeże pogadać.Brakuje mi tego ;( Dlatego pisze tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Po co mi to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika21812101
Nie pokaże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×