..nadzieja i starania o drugie dziecko..

Witajcie,domyślam się że tego typu topików jest wiele ale mam nadzieje , że zechce ktoś się dołączyć i pogadać o swoich trudach z zajściem w drugą ciążę i nadziei jaka nam pozostaje. Razem z mężem mamy już 5 letnią córkę(to nie była planowana ciąża ale przyniosła nam tyle radości i szczęścia, że trudno nawet to sobie wyobrazić)ale niestety zaraz minie rok od kiedy zapragnęliśmy mieć drugie dziecko i ciągle nic.

Pomóc ci? :)

To nie jesteś sama , mamy 6 letnią prawie córeczkę i staramy się o 2 dziecko już 7 miesięcy i nadal nic tylko ze ja mam torbiel więc u mnie to może być przyczyną choć nie koniecznie.

w pierwszą ciążę zaszłam bez problemów w I cyklu, o kolejną "walczę" ;) już prawie 2 lata .... i nic.

na samym początku starań znikną mi okres więc został wywołany Luteiną potem prze 2 miesiące ok i znowu znikną,prawie przez cały rok historia się powtarzała, potem badania na hormony które też nie dały żadnej odpowiedzi bo wyniki były książkowe..moja gin poleciła mi wstrzymanie się z zajściem gdyż próbowaliśmy wtedy dopiero od paru miesięcy i przepisała mi Dianę 35 i brałam ją przez 2 miesiące bo podobno jak się bierze tab anty to gdy się przestaje to są większe szanse na zajście w ciążę ;) i tak właśnie zrobiliśmy..

.. za nami pierwszy cykl starań po odstawieniu tabletek anty, zobaczymy czy coś może zeskoczy i nam się uda.Trochę się tego boję,jeżeli nawet to nie pomoże to w styczniu szykuję się na wizytę do mojej ginekolog.