Miłość i religie dwóch różnych Światów..

Poznalismy sie prawie 4 lata temu..Pomagal mi w nauce i wtedy mialam ciezki ores w swoim zyciu,byl przy mnie mimo ze dopiero sie poznalismy..Bardzo sie kochamy i jestesmy razem szczesliwi.Wszystko byloby w porzadku,gdyby nie fakt ze jestem "pol" polka "pol" arabka,dziela nas roznice jesli chodzi o religie..dla mnie nie byloby problemu,poniewaz bylam wychowywana po europejsku,mieszkalam w kraju mojego ojca,ktory mimo ze to arabski kraj,jest krajem bardzo liberalnym.Moj ojciec jest muzulmaninem, studiowal za granica wiec nie jest jakims fanatykiem religijnym,kiedy bylam nastolatka przyjelam chrzest,byly swieta i muzulmanskie i chrzescjanskie w domu,mama jest katoliczka.Nie wiem jakby zareagowal na wiesc ze chcialabym sie zwiazac z chrzescjaninem..Do dzis nie wie nic o tym zwiazku,jedynym wyjsciem byloby gdyby moj chlopak przeszedl chocby fikcyjnie na islam,potem bysmy zyli po swojemu..Ale on rowniez sie obawia swoich rodzicow,a zwlaszcza matki,ktora mnie akceptuje,ale ie wiadomo jakby zareagowala..Chcielibysmy z nia porozmawiac a potem z moim ojcem,ale niestety przekladam to ciagle..Bo sie po prostu boje.. Wiem co powiecie,ze to moje zycie i ze mam robic tak jak chce,niestety nasze tradycje sa tak silne i nie moge po prostu tak ojcu sie postawic i mu "tak zrobic"..!I kto powiedzial ze milosc nie zna granic..?

Moja droga. Piszesz: "Nie wiem, jak by zareagował na wieść że chciałabym się związać z chrześcijaninem". A ja wiem, jak by zareagował. Wiążąc się i biorąc za żonę Twoją matkę- miał na uwadze to że jest ona Chrześcijanką. Nie wiem jak bardzo jest radykalny i konserwatywny, ale przecież wie że nie wiązał się z Arabką, myślę że kiedyś gdzieś w głowie rozmyślał nad tym jaką drogę wybierzesz...Jest świadom twoich mieszanych korzeni, nawet jeżeli będzie zdziwiony, uwież mi że myśl, że mogłabyś kiedyś pozostać przy wierze matki nie jest mu zupełnie obca. Powodzenia.

coś to niespójne "iedy bylam nastolatka przyjelam chrzest,byly swieta i muzulmanskie i chrzescjanskie w domu" czyli i tak zmieniłaś de facto wiarę jeżeli wcześniej byłas muzułmanką bo nie można być wiernym 2 religii :P ".Nie wiem jakby zareagowal na wiesc ze chcialabym sie zwiazac z chrzescjaninem." a sam związał się z chrześcijanką no raczej nie związał tylko zapłodnił i wrócił do siebie... jak to arab... dobrze rozumuję? to na co ci jego poparcie jak jesteś tu?

Znajdź sobie chłopaka w swojej wierze a od tego nie oczekuj poświęceń.