Czy to znak, że mu jeszcze zależy?

Mój były, dostał esemesa od koleżanki, której nie znam, że widziała mnie z innym facetem. On zareagował na to. Odesłał mi smsa od niej z zapytaniem czy to ja byłam. Nawet do mnie zadzwonił by zapytać się czy to rzeczywiście byłam ja. Co o tym sądzicie?

nic

Wyślij list do Rozmów w toku albo lepiej do Sprawy dla reportera

PUSZCZALSKA KURWA I MASZ ODBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBYT JAK WIADROOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

mysle ze byc moze nu zalezy, ale nie ciesz sie na zapas i daj temu czas.

myślę, że jak ktoś mieszka w Twoim domu rodzinnym, w którym mieszkałeś przez 20 lat, to nawet jeśli masz nowe mieszkanie i bardzo je kochasz, zatrzymujesz się, mijając ten dom i trochę zazdrościsz mieszkańcom ;)

że pies ogrodnika jest zazdrosny

To może dla jasności zacytuję smsa:) "...pytam bo bardzo możliwe, że widziałam wczoraj Twoją byłą X...teraz następuje opis mnie...z bukietem tulipanów, piła kawę. Jakis chłopak robił jej zdjęcia a ona się złościła bo preszkadzał jej w opowiadaniu. Ciemne włosy, 185, szczupły, przystojny. Zapatrzony i zamarzony. Ona zamyślona i lekko uśmiechnięta. On mówił do niej......To ona? To był sms od jego koleżanki do niego, on mi go odesłał. Po czym do mnie zadzwonił z numeru służbowego by się upewnić czy to na pewno ja. Później napisał smsa do niej ale przez pomyłkę wysłał do mnie. "Właśnie poznałaś moją byłą:)"

?

że zazdrosny albo nie do końca jesteś mu obojętna bo przecież by nie rozmawiał o tobie z jakąś koleżanką

grażyna mika walnęła post z mega problemem :P Turbodymomen nie był w stanie zawstydzić grażyny milki chociaż próbował wymyślić coś bardziej kretyńskiego ... :D

Czasem uda ci się powiedzieć coś mądrego. Ale to było trochę bez sensu .

a nie wydaje ci się że autorka nie dość ze sfrustrowana , to na dodatek wykorzystuje kolesi :P ?

Jak wykorzystuje kolesi? Nie rozumiem cię czasami :o

wpis z 6.36 :)

Dlaczego wykorzystuję? Spotykam się z innym facetem bo chciałabym sobie ułożyć życie. Kochał byłego nadal i podejrzewam, że zawsze będe czuć do niego sentyment ale to nie znaczy, że będę cały czas na niego czekać. A on chyba nie do końca jest zdecydowany :o

Spotykam się z innym facetem bo chciałabym sobie ułożyć życie . JASNE :) myśląc o byłym :D

nie no ludzie to mają problemy...faktycznie:)))))śmiać się czy płakać:)

Kochał byłego nadal i podejrzewam, że zawsze będe czuć do niego sentyment ale to nie znaczy, że będę cały czas na niego czekać. pieknie sama sobie odpowiedziałas na pyatnie w kwestii oszukiwania :P

Nic na to nie poradzę. Jak się kocha to tylko raz. Ale to nie znaczy, że nie będę szukać miłości w innym mężczynie. Aby to znaleźć to muszę się z kimś spotykać bo chyba raczej nie ma innej opcji. Może uda mi się przy nim zapomnieć o tamtym. Chyba regres nie byłeś nigdy mocno zakochany. Minęło już dużo czasu od rozstania. Już jestem gotowa na inny związek. Do tej pory nie byłam.

Już jestem gotowa na inny związek. Do tej pory nie byłam." a teraz proszę wróć do pierwszego wpisu i jeszcze raz przeczytaj wszystko dokładnie co tu napisałaś .... potem zdecyduj sie na jedna z wersji i zaczniemy rozmawiać o zwiazkach na temat których nie masz zielonego pojęcia ....

Wracam cały czas. Wierzę, że ten sprawi, że zapomnę o tamtym. to dopiero początek. jeśli nie zapomnę - to znak, że to nie ten. Ale to nie jest żadna forma wykorystania. Często jest tak, że aby zakończyć zwiążek (mi się chyba to jeszcze nie udało) potrzebna jest trzecia osoba. Nie chce ani wykorzystać ani skrzywdić tego faceta. Nie mogę zapomniec o tamtym bo bardzo mocno go kochałam i nie wydaje mi się bym mogła o nim zapomnieć ot tak. Poza tym bardzo mi by było miło, gdyby mu na mnie zalezało. O ewentualnym powrocie nie ma szans. Ja nigdy nie deklaruję niczego jak nie jestem pewna.

Nie chce ani wykorzystać ani skrzywdić tego faceta." yhy :D tak tylko sie spotykasz ... do pierwszego kiwnięcia palcem przez byłego :D o krzywdzie nie ma tutaj mowy , no bo przeciez z facetami spotykasz sie pewnie tylko dla towarzystwa ewentulanie jestes fucking friends :P Wierzę, że ten sprawi, że zapomnę o tamtym. to dopiero początek." czyli po trupach do celu.... :D

nie obrażaj mnie nazywając fucking friend bo ja takiego czegoś nie akceptuję. Nie deklaruję się ani temu kolesiowi nie obiecuję. Spotykamy się 2 miesiące a ja jeszcze nie pozwoliłam mu się pocałować ;) Chciałabym aby kiwnął palcem bo mogłabym go mocno kopnąć w dupę :D :P

Nie deklaruję się ani temu kolesiowi nie obiecuję. Spotykamy się 2 miesiące a ja jeszcze nie pozwoliłam mu się pocałować" jak masz dać mu się pocałować jak nic do niego nie czujesz ? ;)

imperia :D co tam u ciebie słychać ?

pogadamy na gg odezwe sie w tygodniu ...bo teraz musze popracować :O

Ale z was wstręciuchy :p Pytanie było inne a wy jak zwykle musieliście mnie objechać :D

Być może i coś do ciebie jeszcze czuje.

o. najlepiej olać psa to mu zacznie naprawdę zależeć