Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bo tak sie zastanawiam.....

Czy mielibyście odwage rzucic wszystko i jechac do Afryki jako wolonatriusz?

Polecane posty

Gość Bo tak sie zastanawiam.....

Mam 22 lata, za poltora roku koncze nieciekawe studia. Nie mam planow na zycie, hobby, chlopaka. Od dziecka myslalam o wolontaracie w jakims afrykanskim buszu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to sobie uważaj
tam jest dużo patologi pracownicy ONZ-u to czesto pedofile którzy wykorzystuja afrykańskie dzieci za dosłownie puszke fasolki, sa tak handlarze żywym towarem, organami, łowcy prostytutek, lokalni murzyńscy przestępcy...jak trafisz w nieciekawe miejsce gdzie jest patologiczny układ to ci się szybko odechce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie pojechałabym
pomagać w Afryce. Przez to, że ci zakichani wolontariusze i misjonarze tam ciągle jeżdżą, ci ludzie nigdy nie nauczą się żyć samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo tak sie zastanawiam.....
ladaco i jak bylo ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×