Mieszkam w akademiku i...

... zastanawiam się czy naprawdę tak łatwo wyrwać jakąś laskę na seks :D Niektórzy opowiadają różne rzeczy. Ciekawe jak to jest...

do dzieła chłopaku :p

Ok, ale jak do tego dzieła? Poznałem kilka dziewczyn i czasami pogadamy, zapalimy, ale to nie są jeszcze wielkie znajomości.

najpierw wybierz tę, która Ci się najbardziej podoba, pokaż na co Cię stać, bądź wyluzowany, czarujący, potem udawaj, że Ci kompletnie nie zależy. Długo nie wytrzyma ;)

Ooo, dzięki za radę :) Nie podoba mi się najbardziej, ale widzę, że jest najbardziej skłonna do mnie jedna dziewczyna. Zresztą od pierwszego dnia jak się jeszcze nie znaliśmy to mierzyła mnie wzrokiem. Więc myślę, że to chyba dobry cel... Tyle, że ja nie mam takiej odwagi, nie wiem co robić i w ogóle...

Staram się dobrze prezentować, ale też nie popisywać za bardzo. I jak udawać, że nie zależy? Jeszcze sobie tak myślałem... Jestem prawiczkiem i nie chcę zawieźć :/ Może pierwszy raz powinienem z jakąś, w której się zakocham? Ona by na pewno mnie zrozumiała... A tak to kto wie, może wyśmieje :/

A tu jak zwykle śmiechy :D A ja serio piszę... :( :) Chcę żeby coś ciekawego się stało :)

to musisz sam wiedzieć, czy chodzi Ci tylko o seks bez zobowiązań, czy o coś trwalszego. Jak rozumiem jesteś nieśmiały, więc powinieneś raczej najpierw stworzyć jakiś związek - może w innym gronie dziewczyn znajdzie się jakaś, która Ci się naprawdę spodoba? Najlepiej jest to zrobić z kimś, na kim Ci zależy. Bo jak "to" zrobisz tylko po to, żeby "zaliczyć", to seks stanie się dla Ciebie zwykłą czynnością, a jednak powinien kojarzyć się z miłością, zaufaniem i oddaniem. :)

Ja to wiem... Ale to może długo trwać zanim sobie znajdę kogoś na stałe, a ile można czekać? Ja się łatwo nie zakochuje :/ A chciałbym już jakoś korzystać z życia. Nie jestem aż tak nieśmiały, to bardziej mała pewność siebie, bo w zasadzie nie zawstydzam się, tylko pękam :P Brakuje mi doświadczenia.

jeśli myślisz o przypadku to zastanów się najpierw czy będziesz miał wolny pokój... też mieszkam w akademiku, jestem dziewczyną i jeszcze nie słyszałam o przypadkowym seksie... zdarza się słyszeć za ścianą aha i ohy ale wiem że to są pary..a nie tak po prostu zaciągnięta pierwsza lepsza.. jakby nie patrzeć i tak potem wszyscy się o tym dowiedzą i obsmarują za plecami... więc wątpie czy znajda się takie chętne..

No właśnie... ale gdzieś się takie historie dzieją :D A kiedyś i gdzieś trzeba zacząć... Zaraz kończę 21 lat :O

idz na jakas impreze i poderwij dziewczyne... zapoznaj najpier.. zrob dobre wrazenie.. i nie mysl o niej jako worku na sperme... blagam :)

Chciałbym wreszcie pokazać się na redtube!

własnie szukam worka na spermę

Właśnie ukradli mi nicka, ktoś zarejestrował. Może jutro coś napiszę w nowym temcia, bo ten jest już stracony :(

No i nie porucham... :(

ciezko byc prawiczkiem w tym wieku, jak rowiesniczki nie sa dziewicami