MAM PYTANIE!

Jakiś rok temu poznałam chłopaka. Do czerwca tego roku myślałam, że będziemy razem (wiele przesłanek na to wskazywało). Jednak przez 2 miesiące nasz kontakt był nikły, a więc myślałam, że już nic z tego nie będzie. Jednak w październiku odezwal się do mnie ponownie i poszliśmy do kina. Dziś dowiedziałam się podczas rozmowy z jego bliską koleżanką (nic ich nie łączy poza przyjaźnią), że wtedy gdy spotykał się ze mną, miał wiele dziewczyn. Wiem, że ona nie kłamie i mogę jej zaufać w 100%. Teraz chcę z nim porozmawiać na ten temat-tzn. o tym co mi obiecywał i o tym, że wiem, że spotykał się z innymi dziewczynami. Zapewne nasza znajomość całkowicie się zakończy, jednak jestem ciekawa jego odpowiedzi. Wiem, że nie będziemy razem, więc w sumie nic nie tracę. A więc porozmawiać z nim? Czy nie? Czy uważacie, że gdy z nim porozmawiam to się wygłupię?

?

No właśnie nie wiem. Dlatego pytam o opinie innych :)

Nikt nie odpowie??

z nim rozmawiać.myślę,że Ci na nim zależy.

Ja też uważam, że sama siebie oszukujesz i że gdzieś tam w głębi duszy Ci na nim zależy. Moim skromnym zdaniem facet nie wart uwagi, krętacz, dzieciak i tyle.

Nie, nie zależy już. Ale chciałabym zobaczyć jego reakcję. Wiem, ze jak z nim pogadam to na bank się juz do mnie nie odezwie.

Nikt się wiecej nie wypowie?

Po co Ci to? Po co chcesz z nim rozmawiać? Sama mówisz, że to koniec znajomości, to i niech tak będzie! Daj sobie spokój! Jeszcze on sobie pomyśli, że Tobie na nim zależy, że chciałabyś powrotu, że o nim myślisz. Więc to nie jest tak, że nic nie tracisz. A tak nie jest, więc nie wracaj do tego. Koniec! Zamknięta sprawa!

Poka fote

No jego najlepsza kolezanka nie zdradzila,by ci tej tajemnicy.Moze ona poprostu czuje do niego miete przez rumianek:P a ta cala przyjazn to tylko przykrywka.

A nawet jeżeli sobie tak pomyśli? Bo ja i tak go nie chce, tylko ta ciekawość...

a wogole kto zakonczyl te zwiazek?Bo jesli Ty to jakis bezsens.na podstawie czego?

Black and gold- na pewno nie. Ja ją dłużej znam niż ona jego.

ja uwazam,ze jakies wyjasnienia tu i owdzie ci sie naleza.jakby nie bylo rok w plecy przez jakiegos dupka.

Black and gold- nikt tak wlasciwie tego nie zakonczyl, jakos tak samoistnie się rozleciało. On powiedział ze coś do mnie czuje a ja nic na to nie potrafilam powiedziec choc bardzo chcialam. Potem czekałam aż on sie odezwie, bo nie chciałam się narzucac. Gdyby mu tak na prawde zalezalo to by sie odezwal.

albo wiesz co zostaw go sraj na niego:D Tak bedzie najlepiej.I jeszcze udawaj,ze nic sie nie stalo:D To go pewnie zbije z tropu.Niech sie buja.

I własnie dlatego chce z nim porozmawiać, dowiedziec sie czy to prawda z tymi dziewczynami itd.

Chcesz się dowiedzieć, czy to prawda z tymi dziewczynami? Przecież jesteś przekonana, że prawda, bo ta dziewczyna nie kłamie, tak napisałaś. Więc prawda. A jego reakcja? To ma dla Ciebie aż takie znaczenie? Zastanów się dlaczego?

Czajko- masz racje. Chyba się nie chce przyznac przed samą sobą ze mi gdzies tam głeboko zalezy. Ale z drugiej strony gdy sie go zapytam to on sie przestanie odzywac a mi będzie latwiej o nim zapomnec. Bo mimo wszystko czasem napisze jakiego sms-a albo zadzwoni.