fucking friend poszukiwany

dziewczyna 19 lat, wysoka 180 cm wzrostu, szczupła, sympatyczna, na codzień studentka trochę znudzona życiem bez szaleństw, szuka chłopaka o podobnym wieku i wzroście - na wspólny seks. na zdrowych zasadach. poza tym może również w mniejszym stopniu na chodzenie po kawiarniach, kinach i takie tam. z warszawy mail to: 02343@wp.pl

Poka fote

i co? może jeszcze frytki do tego?:)

Frytki nie; bronka i chipsy :)

nie, to mój pierwszy raz :)

To musisz być niezły kaszan skoro przez net szukasz i foty nie chcesz pokazać

zdzira i już

hm, jak wam się żywnie podoba, może faktycznie poprawniej byłoby fuck friend, fuck buddy, czy nawet friend with benefits - generalnie ostatnie najbardziej oddawałoby moje wyobrażenia nt. tej znajomości:) z pojęciem dupcinger się jeszcze nie spotkałam, ale brzmi jakoś tak tandetnie.. Zdjęcie - tylko dla zainteresowanych. Nie widzę powodu, żeby świecić ciałem przed obcymi ludźmi, nie mam potrzeby potwierdzania swojej autentyczności twarzą:) O mój wygląd się nie martwcie, jest jak najbardziej w porządku:) Szukam przez internet, bo na codzień nie mam czasu, to po pierwsze. Dalej, ciężko byłoby szukać odpowiedniego kandydata wśród znajomych.. Zdzira? Bardzo mi miło, ale chyba jednak nie do końca. Po prostu nie chcę się emocjonalnie angażować. Taka forma znajomości zaspokaja potrzeby obu stron i nikt nikogo nie rani:) Przy okazji jeden partner seksualny zmniejsza ryzyko chorób i takie tam..:)

szkoda, że jesteś z warszawy, chętnie zostałbym twoim przyjacielem-dupczycielem jeśli nie jesteś szpetna i jesteś miła :)

Nie moge uwierzyc, ze sa jeszcze osoby, ktore sadza, ze szukanie fuck frienda to oznaka bycia (meska) dziwka. Czuje sie jakbysmy wciaz zyli w sredniowieczu.