Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Absolwencinaaa

Studia tylko dla papierka?

Polecane posty

Gość Absolwencinaaa

Czy macie wrażenie, że wszyscy studiuj tylko dla papierka, a nie dla zdobcia wiedzy ?? Jednak patrząc na swoje studia chyba im się nie dziwię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiowałem dla wiedzy
tylko co mi teraz po niej, skoro i tak jestem bezrobotny. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolwencinaaa
no tak ale jeśli to sprawdzą to jesteś skończony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolwencinaaa
a co kończyłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiriririri
no ja w tym roku zaczełam studiowac matme. i wydawalo mi sie ze nprawde kocham ten przedmiot i chce go zgłebic konkretniej. jednak nie myslałąm ze to bedxie oznaczac 2 godziny wykładów o tym ze 1*a=a , a na kolokwium powtórzenie całego liceum i jeszce troche materiału ze studiów;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiowałem dla wiedzy
Skończyłem informatykę i byłem najlepszy na roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mogę załatwić, całą rolkę papieru. Zależy jakie studia. Jeśli ktoś twierdzi, że "jest humanistą" (humaniści od siedmiu boleści, co nawet nie wiedzą, co to znaczy) i idzie na psychologię, politologię czy inny modny kierunek, to tak, mam wrażenie, że robi to dla papierka. Ja jestem bardzo zadowolona ze swojej uczelni i swoich studiów :classic_cool: i nie chodzę tam tylko po papierek. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolwencinaaa
hehe miałem to samo, ale jak poszedłem do pracy to wiedza uczelniana wydaje mi się śmieszna, nic mi się praktycznie nie przydało - wiedza przestarzała albo kompletnie niepotrzebna w danej dziedzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Informatyka na studiach to tylko podstawy przecież...A w informatyce bardzo liczy się specjalizacja :p A może to była wyższa szkoła informatyki i innych modnych w zadupiu górnym? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla papierka
albo "ja im pokarze" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiowałem dla wiedzy
Nie, to był uniwersytet w mieście wojewódzkim. Studia były magisterskie, dzienne, 5-letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chopok
a na co dzisiaj studia ? Tylko po to żeby nie mieć " Obywatel " przed nazwiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, psychologię na jakieś gównianej uczelni, która jest 5 lat na rynku uważam za durne studia dla "hómanistuw". ja studiowałem dla wiedzy, a jaką masz specjalizację? Może tylko lokalnie nie ma pracy, w Wawie chyba dla każdego się znajdzie, od speca od baz danych do grafika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiowałem dla wiedzy
To była informatyka nauczycielska, ale nie zrobiłem uprawnień, bo nie nadaję się na nauczyciela. A wyjechać ze swojego miasta nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja studiowałem...", no to współczuję, ale widzisz, tutaj trochę nie zgrałeś się ze swoimi studiami i tu jest problem. "oto durna....", a no widzisz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolwencinaaa
to nie byla informa tylko edukacja infor-tech pewnie co ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×