Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wiecznie wQrwiona

POMÓŻCIE CO MAM ZROBIĆ????

Polecane posty

Moja 16 miesięczna córka brykała strasznie i nie zdążyłam jej złapać i z całej siły uderzyłą tyłem główki w stół i lekko rozcięła nie lała się krew i nabiła guza dużego przyłożyłam z zamrażarki mięso ..narazie nic jej nie ma ale co mam robić?/boje się że coś jej może być podobno do 3 godz nie wolno spać itp bawi się jak by nic je pije ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna debilkanatychmiast z
dzieckiem do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślisz w sumie już nie raz przywaliła glebę ale nigdy aż tak:( martwię się cżeby coś tam w środku nie było:( ale jak chodzi normalnie i się bawito chyba nie ma źle:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby tylko sie krwiak nie zrob
zadzwon na izbe przyje dla dzieci i zapytaj czy musisz przyjezdzac zeby ogladneli córke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxdd
...prowokacja...marna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dziecko zachowuje się normalnie to nic mu nie będzie kurczę naprawdę z każdym guzem jeździcie na pogotowie? lekarz może zrobić co najwyżej rentgen głowy jak wasze dzieci będą miały 5 lat to będą świeciły jak żarówki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyulasek
popros o pomoc sasiadow, znajomych, albo jedz miejskim (o ile masz taka mozliwosc).male dzieci i urazy glowy to bardzo niebezpieczna kombinacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kuzynka walnela glowa o podloge tez chwilke poplakala zaczela sie bawic bo 2 godz stracila przytomnosc pogotowie zabralo ja do szpitala.okazalo sie,ze miala krwiaka,ktory napecznial i naciskal na jakies nerwy.wiec radze isc do lekarza lub na pogotowie.nie chce straszyc opisalam sytuacje rodzinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella z raju
A co ci szkodzi jechać? Lepiej się upewnić, niż później mieć do siebie żal... U nas w rodzinie była już sytuacja, w której maluch (13 m-cy) wypadł z wózka.. na kafelki... I rodzice nie pojechali, bo stwierdzili, że nic mu nie jest. A było... i zostało w szpitalu... Jedz kobieto, bo ze zdrowiem dziecka nie ma żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlsjfhs
Pojebało was?? Z każdym guzem na pogotowie jechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella z raju
kajlsjfhs --> Wezmiesz swoimi glupimi poradami odpowiedzialnosc za to dziecko? :o To nie jest zwykly guz od malego upadku. Dziecko walnelo z impetem o kant stolu. Jeszcze coś?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella z raju
znaczy o stól, ale zadna róznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dziecko ma prawidłowe odruchy i jest w dobrym humorze, to lekarz ją pogoni jak będzie upierdliwa to zrobi prześwietlenie, bardziej szkodliwe niż guz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K a am i l a .
aleś mądra cipo do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×