Czy to może być ciąża???Pomocy

Witam.Może któraś z Was mi pomoże. 4 miesiące temu miałam łyżeczkowanie. Mój okres wrócił w miare normalnie i był w miare regularny. Teraz od 11 dni się spóznia. Robiłam test a właściwie 3 każdy wyszedł negatywnie. Dodam że boli mnie od jakiś 3 tyg jajnik. Oprócz tego chyba nie mam jakiś konkretnych objawów może tylko że dwa dni temu miałam okropne mdłości. Teraz pozostały tylko zaparcia. Czy któraś z Was powie mi czy powinnam obawiać się ciąży mimo tych testów..???

obawiać-to nie chcesz być w ciąży?A kiedy wykonywałaś te testy?Po 11 dniach oczekiwania na @ czy wcześniej.A może warto powtórzyć z porannego moczu jeszcze raz.Współżyłaś w dniach płodnych?

Niby chce.Ale boje się ze to może za wsześnie. Ostatni test zrobiłam dzisiaj. Fakt nie z porannego moczu ale wydawało mi się że jeśli ma wyjść to wyjdzie. A to moje współżycie zdarzyło się kilka krotnie w dni płodne. Nie wiem co na ten temat myśleć,bo stresów żadych nie mam żeby to mogło opóznić miesiączke...Już sama nie wiem..

Może to wskazywać na ciąże.Warto powtórzyć test z porannego moczu.Wybrać się do ginekologa lub badanie z krwi.

Zrobiłam test.Dalej negatywny...To ja juz sama nic nie wiem...:(

najlepiej zrob test z krwi, bedziesz miala wtedy 100% pewnosc

Mieszkam za granicą.U nas nie robią testów z krwi:(

to najlepsze rozwiazanie bedzie jak pójdziesz do ginekologa.

Mojej kolezance spoznil sie kolo miesiacaa w ciazy tez nie byla ;] Wiec moze to po prostu czynniki takie jak stres itp. ;]

Wogóle to czytałam gdzieś że temperatura w ciąży jest podwyższona. No i u mnie jest to 36,9-37,2 a mierzę ją od 3 dni. Za 4 dni mam wizyte.Zobaczymy co się okaże.

czy w 8 dniu cyklu moze byc wogóle mowa o ciąży przy cyklach 27 28 dniowych ??