no i nie wytrzymałem...

pocałowałem ją... kobietę swojego kumpla... :/ juz kiedys tu pisalem o moim zauroczeniu... jak ja mam sie teraz zachowywac...?:(

Szczesliwy z niego facet.laska go zdradza,kumpel go zdradza.pozazdroscic

to nie tak. ona oddala pocalunek ale szybko sie odsunela i powiedziala , ze tak nie mozna. glupio mi sie zrobilo...ale bylo warto... no i teraz mysle o niej wiecej niz wczesniej

stary w zyciu nic nie jest albo czarne albo biale... niestety

to myślisz bo chciałbyś więcej skonsumować

nie zaprzeczam.... ale wiem ze nie wolno

stary w zyciu nic nie jest albo czarne albo biale... niestety Masz racje. Jest jeszcze kolor....szary?

Hej koleś, ale ona ma faceta... to trochę nie fair... ;/

wiem ;/ ale co ja moge poradzic na to sie zauroczylem?

wiem ;/ ale co ja moge poradzic na to sie zauroczylem? Uderzyc w placz: "jaki ja biedny jestem"!

zauroczyles sie... Ale ona widocznie nie bo sie odsuneła ... Chcesz zeby ona była z toba z łaski albo litości ?? Facet opanuj sie :P jest wiele pieknych i madrych kobiet ... A tak na marginesie to nie wiem czy mozesz sie nazywac jeszcze jego kolega ... Koledzy sie tak nie zachowuja!! Zrobiłes mu najwieksze frajerstwo jakie mogles zrobic ... A jak ona mu o tym powie to ani nie bedziesz miec laski ... ani kumpla ... (Zastanow sie nad swoim zachowaniem .!) Moze zrozumiesz jak ktos tobie cos takiego z robi... i wiesz co wtedy bedziesz mial w dupie czy ktos byl zauroczony czy nie... )

wiem ze to bylo frajerstwo. ale mialem wypite wiec nie myslalem nad konsekwencjami... mam obsesje na jej punkcie. pamietam zapach jej perfum, dotyk... usmiech - mam bzika. wiem ,ze to zle bo jej facet to jeden z moich najlepszych kumpli - znamy sie prawie 17 lat, sam mam od 12 lat zone i syna... wiem ,ze zle zrobilem... i najgorsze jest to ,ze nie zaluje. co do niej... wiem ,ze podobam jej sie jako facet.. ale moj kumpel dla niej znaczy wiecej

no dobra, pogadaj z żoną, bo an innym topiku pisze o Tobie :D ;)