Czy wasze dzieci też płaczą na rękach innych ludzi?

Moja 7 miesięczna córka tak ma. Póki jest u nas w domu, to da się potrzymać 2 minuty... ale też niechętnie. I zaraz płacze i wyciąga rączki do mnie lub męża. Ale ja nie daj boże jesteśmy u kogoś to nawet nie ma mowy. Zaraz jest taki płacz, że ściany drżą... i w obcym domu nawet u ojca nie chce siedzieć tylko u mnie. I mnie mówię tu o całkowicie obcych ludziach. Ale babciach, dziadkach, ciociach, których widzi minimum raz w tygodniu. Szału dostaję bo jesteśmy w gościach a ja nawet herbaty nie mogę wypić bo kleszczyk we mnie wczepiony.

Mój synek ma niespełna 9 miesięcy i tez płacze na na rękach u innych . Ostatnio zaczął tez wybuchac płaczem gdy ktos obcy podchodzi do wózka na spacerze i do niego mówi . Trochę się tym martwię . U nas jest tak , że mały ma kontakt praktycznie tylko ze mna i z mężem , bo nie mamy rodziny , więc to dlatego . Mam nadzieje , że z tego wyrosnie , z czasem .

moj nie ma takiej fobii... nigdy nie miał

podnosze

Mój synek tak ma.Ma teraz 14 miesięcy.A najlepsze to to,że płacze zawsze jak zobaczy swoją babcie(moją teściową),z wyglądu sympatyczna kobieta więc niewiem o co mu chodzi :)

Taki typ, nic nie zrobisz. Moja tak miała i miewa. 13,5 miesiąca a odkąd skończyła 4 miesiące to tylko do mnie i czasem do taty. od niedawno jeszcze CZASEM do dziadków ale jak wszyscy jemy to najczęściej mloda u mnie na kolaach jest cały czas, bo do nikogo nie pójdzie.

jak matki o swoich dzieciach mowia "mloda", "mlody". To takie plytki, wrecz prostackie okreslenie wlasnego dziecka. :o

Ja też mam ten problem nawet jak jest w domu a nie wyśpi się to tylko do mnie i do mnie a do męża też nie pójdzie. A w gościach to zależy.Jak jej ktoś w oko padnie to po jakimś czasie pójdzie ale z dystansu.Moja córka ma 9miesięcy. Nie wiem jaka jest sytuacja u Was, ale ja od narodzin córki to sama z nią byłam całe dnie, bo mąż pracował od rana do wieczora a jak z pracy przychodził to już spała.I tak zostało.. mamy cycek.