Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kociaaaaaaa

KOT MI ZACHOROWAL , BŁAGAM O POMOC JESLI KTOS WIE!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość kociaaaaaaa

ZAUWAZYLAM DZIS ZE CHARCZE DUSI SIE , NIE WIEM CO MAM ROBIC CALY DZIEN PROBUJE MU POMOC I NIE WIEM JAK , JUTRO POJADE DO WETERYNARZA A DZIS JUZ NIE WIEM CO AM ROBIC , BLAGAMMM O POMOC JESLI KTOS WIE CO MOZE MU DOLEGAC I CO ZROBIC,, BOZE TAK SIE BOJE O NIEGO!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaaaaaaaa
nikt nic nie wie?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie bardzo możliwe
że to tylko zwykłe przeziębienie. Moje kociaki ostatnio właśnie były chore, non stop kaszel, ale przeszło po lekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość florasss
mozr sie najadl klaczkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajrzyj mu do pyszczka
pewnie coś mu utkwiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze czyms sie zaksztusil? Np. swoja sierscia ktora zalegla mu w gardel. Podaj kotkowi troszke masla do polizania, poloz go na kocyku kolo kalorfera/grzenjnika i daj mu zasnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaa
po jakich??? co mu moge dzis dac?? jak pomoc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogładz go po szyj
tam mocno palcem żeby wymusić przełykanie śliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaaa
charczyy i dziwnie sie dusi nie moze sliny przelknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gardła mu zajrzyj
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaaaaaaa
nie mam juz tej masci , woda przegotowana mu podaje, ,mmyslalam ze sie czyms zatrul i dalam mu tez kefir, jak sie zaksztusil co mu podac?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leki dostałam od weta, nigdy nic na własną rękę nie daje, no może odrobinę syropu :) To zależy czy twój kiciak charczy czy kaszle. Jesli chodzi o kaszel to przeważnie jest tak, że kotek kładzie się normalnie na brzuszku, tak, że szyja i głowa też jest oparta na podłodze i kaszlą. Wygląda to trochę tak, jakby miał zwymiotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaa
zagladalam do gardla nic tam nie widze ale zabardzo nei moge bo sie dusi , jezuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak taaa
to moze byc zwykle przeziebienie- pozwol mu odpoczywac w cieple moga to byc tez klaczki a moze pomoc tez odrobaczenie bo moze sie zdarzyc ze robactwo z przewodu pokarmowego powoduje takie kaslanie , charczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ci ktoś pomoże i zajrzyj mu do pyszczka moze cos uda ci sie zauweazyc. U mnie przeważnie też pomaga masowanie okolicy gardełka, krtani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrazu bym jechała do weta
!!!!!!!!!!!!!!!!! a nie czekała do nastepnego dnia :O kurwa co za ludzie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no racja mogą to być też robale :/ podawaj mu coś do picia mleko bądź wodę (najlepiej ciepłe) bo jak to przeziebienie to pewnie gardelko boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaa
polozyl sie na podsusi i normalnie lezy zwiniety ale charcze ((( tak jakby sliny nie mogl przelknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaa
dzis zauwazylam , weet dzis nieczynny ! myslisz ze bym nie pojechala!! ,zaobacze raz jeszcze gardelo ale zasnal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbdjknm
a może nie jest odrobaczony i robaki dokuczają jemu , nie da rady ich zwymiotować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze niedziela i wet nieczynny. Ale jak masz tel do weta to możesz zadzownić i zapytać. U mnie w miescie jest dwóch takich ze bez problemu przyjmą o każdej porze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj na necie
czy jest w twoim mieście wet całodobowy, na pewno coś musi być i koniecznie jedź z nim teraz, nie czekaj do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaa
kurrrrrrrrrrr nie moge sie dodzwonic do wet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Symforiano na ciebie bym naslała jakiegos pieska duzego, jak uciekając mózg dotlenisz, to może zmądrzejesz. :P A kotem faktycznie albo ma robaki alboo siersć albo zaziebiony. moje tak charczały i nie zawsze to samo było, czasem zaziebione były a czasem od siersci. Jak usnął to moze dotrzyma jakos do rana, najważniejsze że sie nie dusi i jakos jednak oddycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×