problem z zona

moja zona i ja pracujemy w duzej firmie ja fizycznie na hali a zona w biurze ze swoim ojcem a moim tesciem kilka razy kiedy przychodzilem do biura zauwazylem jak siedzi mu na kolanach razem sie usmiechaja a jak mnie widza to sa jacys zle nastawieni kaza wracac do roboty co wy na to

to pogadaj z nia. w koncu to Twoja zona. z ojcem sadzisz ze Cie zdradza?

piszcie

nie wiem co o tym myslec dlatego tu jestem i pytam bo oczekuje ze moze ktos mi powie co jest

tzn co to wszystko oznacza

Ale to już było... nanana nana na

A dlaczego nas o to pytasz? Nie znamy dokładnie Twojej sytuacji rodzinnej. Zadaj te pytanie swojej żonie. Nie ma to jak szczera rozmowa ;)

moja zona nie chce gadac dlatego chcialbym wiedziec na co to wyglada

no woman no cry

To oznacza i na to wygłąda że masz z żoną rozmawiać. Niema "nie chce". W związku nie powinno się niczego ukrywać.

Aż mi się nie chce wierzyć, że teściu ci pociska żonę ale to jest możliwe. Ale po sytuacji jaką opisałeś wnioskuję, że Ciebie nie szanują. Jak by mi żona powiedziała, że "mam wracać do pracy" to bym się ostro wpienił. Zamontuj mini kamerkę w biurze i prędzej czy później się dowiesz :>

no ja sam nie wiem co o tym myslec

"Usiądz teściowi na kolanach ,może coś sie wyjaśni" - padłam :D

KURWA STARY ONA NADSTAWIA MU DUPY A TY JESZCZE TEGO NIE ZAUWAZYLES? WEZ JA WYMIEN NA LEPSZY MODEL I MASZ LUZ, TYLKO TOBIE DAJE A POPRZEDNIA ZOSTAWIASZ NA LASCE TEGO STAREGO KAPUCYNA . NO I PO PROBLEMIE