Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malgosia1234567

Płaskie sutki - czy to oznacza problem z karmieniem?

Polecane posty

Gość malgosia1234567

Witam, jestem w 26. tygodniu ciąży, a moje brodawki wyglądają zupełnie tak samo jak przed ciążą: Są zupełnie płaskie i bardzo malutkie (uwypuklają się gdy jest mi zimno albo pod wpływem dotyku). Jedyne, co się powiększyło, to otoczka wokół sutka (no i trochę pociemniały). Boję się, że będę miała problem z karmieniem, a bardzo chiałabym karmić piersią mojego dzidziusia... ;( Dodam jeszcze, że na 100% będę miała robioną cesarkę. Czy po cesarce sutki "wyciągną się"? Proszę i odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma wpływu
dziecko karmi się piersią, a nie brodawką sama piszesz, że się uwypuklają pod wpływem dotyku, nie szukaj dziury w całym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mialam i niestety ta Pani co napisala,ze nie ma wplywu myli sie. Mialam dokladnie tak jak Ty i nie karmilam w ogole piersia.Juz w szpitalu kazali sciagac.Na poczatku robilam tak,ze sciagalam mleko a potem gdy one mi sie wydluzyly podawalam piers,ale i tak zaraz sie splaszczyly.I caly czas odciagalam pokarm do butelki.nie karmilam piersia mozna powiedziec w ogole.Zadna połozna nie byla w stanie mi go przystawic do piersi.Lekarz mi mowil juz wczesniej,ze nie bede karmic piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masakra co ty babo wypisujes
"dziecko karmi się piersią, a nie brodawką sama piszesz, że się uwypuklają pod wpływem dotyku, nie szukaj dziury w całym " Ty chyba nigdy nia mialas biologi :-o Jestes matka? Ja tez mialam tak jak maria22111 i Ty i nie karmilam piersia.Niby masaze jakies mialy pomoc,ale nie pomoglo.Syn byl na butli od pierwszego dnia zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madagaskarrr
Nie zniechęcaj się. W szpitalu po porodzie lezalam z dziewczyną która miała podobny problem. Przyszła do nas doradca laktacyjna i pokazala dziewczynie jak ma "cwiczyc" i zapenila ją ze przy odpowiednim przystawianiu dziecko jest w stanie w ciagu kilku tygodni "wycianac" sutki i je uksztaltowac. Dlatego szukaj porady u specjalisty! Najlepiej w poradni laktacyjnej lub u doradcy. Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma wpływu
jestem matką od 3 tygodni, płaskie piersi i wklęsłe brodawki, mi też lekarze mowili, że nie mogę karmić i kazali ściągać pod biustem mam 72 cm, a w biuście 78 cm, przed ciążą miałam 67/72 karmię normalnie i dziecko się najada, prawidłowo przybiera na wadze wystarczy odpowiednia technika przystawiania do piersi i pozytywne nastawienie :) a czym wg was karmi się dziecko, jak nie piersią ??? na produkcję mleka nie ma wpływu kształt brodawek czy wielkość samych piersi, no chyba, że ktoś ma niedorozwój gruczołu piersiowego, ale o tym autorka nie wspomina skorzystałam z profesjonalnej pomocy prywatnej poradni laktacyjnej, zapłaciłam 300 zł za 3 wizyty domowe, ale warto było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiąca mama
nie denerwuj się, ja miałam podobnie, ale na szczęście mój synuś "wyciągnął" mi sutki, choć przyznaje,że strasznie cierpiałam -miałam krwawiące sutki- nie mogłam go dobrze przystawić i chwile zwątpienia (nie raz myślałam,żeby dać sobie spokój i przejść na butlę), ale dzięki samozaparciu i synusiowi karmiłam go rok:) więc życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erka n
ja tez miałam płaskie, ale całą ciąze je hartowałam- myłam ostrą gąbka, masowałam prysznicem, wyciagałam i masowałam kilka razy dziennie, też miałam cc w znieczuleniu ogólnym a po porodzie nie miałam zadnych większych problemów z karmieniem po pierwsze dziecko trzeba dobrze przystawić do piersi tzn ma mieć we buzi całą brodawkę z otoczką, a po drugie nie dopuścic zeby piers słuzyła za smoczek i uspokajała dziecko , jak maluch będzie ci wisiał na cycku całymi dniami- to wierz mi szybko przestaniesz karmic i bedziesz wyła z bólu, dziecko powinno ssać ok 20-30 min, normalne ze po kilku minutach przysypia , wtedy trzeba je delikatnie budzic zeby ssało, po takim karmieniu masz 2 h spokuju, a jeśli dziecko płacze to niekoniecznie jest głodne... itd a zresztą polecam ci ksiązeke "język niemowlą", rozdziały o karmieniu są świetnie napisane i naprwadę warto skorzystać z tych wskazówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlsjfhs
Małgosiu!Nie przejmuj się takimi bzdurami! Ja tez tak miałam i potem przeszłam zupełnie naturalnie do karmienia piersią, na początku trzeba tylko nauczyć przystawiać dziecko do piersi, a potem już nic nie boli. Brodawki uwypuklają się właśnie pod wpływem dotyku, ssania przez dziecko. Zresztą od czego są butelki, jak się nie uda karmić piersią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosia1234567
Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mie martw się Małgosiu
ja też miałam ten problem, a mała pięknie chwytała pierś, od samego początku :) Z czasem wyciągnęła mi brodawki na tyle, że sama chwyta pierś, bez mojej pomocy... Polecam dobrego doradcę laktacyjnego- ja miałam wspaniałą kobietkę, która mnie bardzo wspierała, ponieważ miałam straszliwy nawał pokarmu, zapalenie piersi i krwawiące brodawki- i to nie z powodu złej techniki ssania piersi przez dziecko, lecz dlatego, że mam bardzo tkliwe brodawki. Pomimo tych przeciwności losu nie poddałam się, bo widziałam jak moje dziecko pięknie ssie pierś:) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guyana475
Hmm... w rzeczywistości też mam taki problem. Chciałabym, aby wypowiedziały się jeszcze jakieś kobiety, które miały takie same brodawki (lecz nie płaski lub wklęsłe jako chorobę), a już urodziły dziecko/dzieci. Bo też się boję, że będę miała problem z karmieniem małego :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam ten sam problem... Playboy girl___No jak Ci dziecko głodne płacze w szpitalu to uwierz mi że to nie jest drobnostka. Położna poradziła mi kupić sobie nakładki silikonowe na sutki i dopiero mogłam normalnie karmić.Nie dość że mam małe płaskie brodawki ro jeszcze mała nie otwierała szeroko buzi tylko taki dziobek robiła.Za 3 m-ce będę mieć drugie dziecko i bez kapturków nie wyobrażam sobie karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość formel
Playboy girl - ciebie mama pewnie nie karmiła. Widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie nie kręci się wokół
zgrabnej figury, pusta nastolatko moja mama karmiła piersią mnie i moją siostrę i jakoś też nie ma się czego wstydzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Playboy Ty się już tu lepiej nie wypowiadaj...co ma karmienie piersią do urody?Jeśli ktoś jest piękny i zadbany to uwierz mi niewiele się zmieni jak pokarmi pół roku piersią ja akurat jestem pozytywnie zaskoczona jak karmienie zmieniło moje piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz jaaaaaaaaaaaaaa
a maz to jest od czego :P ?? ja mimo, ze nie jestem w ciazy mam juz "odpowiednie" sutki, bo maz gdy sie kochamy bardzo je caluje i ssie - zeby byly dobre dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marthausta
Uważam, że to nie jest drobnostka, tylko poważna sprawa! Każda matka wolałaby karmić piersią, a poza tym idzie to na KORZYŚĆ Playboys.... :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosia1234567
Muszę przyznać, że dziewczyny piszące odpowiedzi na moje pytanie trochę mnie zmartwiły. Czytałam także wypowiedzi lekarzy na innych stronach internetowych. Chyba wszyscy z nich napisali, że w przypadku sutków jakie opisałam w tym temacie (czyli "wychodzących" za wierzch pod wpływem dotyku lub zimna) nie będzie problemów i jest to w porządku, dopiero stan chorobowy - na stałe płaskie lub wklęsłe brodawki (które "nie wychodzą" na wierzch pod wpływem np. zimna) mogą (ale nie muszą) stanowić problem. Wiem, że sposobami na karmienie w moim przypadku mogłoby być np.: - korzystanie z nakładek laktacyjnych - odciąganie pokarmu do butelki - "hartowanie" i wyciąganie sutków A ja myślałam, że one mi same po porodzie "się wyciągną"... :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolanczam sie do tematu mialam ,mam ten sam problem.to byl koszmar z karmieniem z takimi sutkami .kupilam wszytskie dostepne nakladki ale maly sie nie najadl przez nie .piers gola czasami chwycil ale zle zassal i porobily mi sie bomble jednym wyjsciem bylo odciaganie laktatorem elektrycznym do butelki i tak karmilam 4 miechy wiecej nie mialam juz sil. planuje kolejna ciaze i az mnie dreszcze biora jak pomysle znow o karmieniu i odciaganiu... nie ktorym kobieta dziecko wyciagnie piersi a innym nic nie pomoze tak czy inaczej nie rezygnuj z karmienia a odciaganie do butelki ma tez swoje plusy mozesz wyjsc a tata da dziecku jesc szybciej sciagniesz mleko bo czasami dziecko tylko sobie ssa piers a nie pije no i wiesz ile je czy sie najada ja mojemu odciagalam tyle ile chcial i ladnie spal mi w nocy od malego bo byl najedzony jak karmilam go z piersi to pobudki co chwilke mialam bo sie nie najadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do nakladek to napisze wam moje doswiadczenia: chicco-za grube i dziecko zle pije z tego ,musi sie nameczyc avent -maja mala otoczke najlepsze sa meleda bardzo cieniutkie i ladnie przylegaja nie spadaja i dziecko dobrze pije przez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zycie kreci się wokól sylwetki... Jakiego faceta znjadziesz bedąc gruba i brzydka? nawet prace można dzieki urodzie dostac lepsza i nie mowie o pracy dzi**i tylko modelki, aktorki, wokalistki a nawet sekretarki..." nie masz co robic??idz sprawdz czy cie w lazience nie ma:/ nie wszystkie kobiety po urodzeniu dziecka czy karmieniu go piersia brzydna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdvcvvv
ja mam płaskie brodawki a karmiłam piersią 14 miesięcy. nie hartowałam ich w ciąży ale po później przed kazdym karmieniem pieluchą tetrową pobudzałam brodawkę , lekko pocierałam by stwardniała a wtedy córka całą brodawkę wraz z otoczką chwytała bez problemu. to był mój sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quest36
Mam pytanie: A gdy "pobudzi" się taką brodawkę, ona "stanie" i dziecko prawidłowo ją chwyci, to nie będzie przypadkiem tak, że po chwili brodawka znowu "opadnie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quest36
Mam pytanie: A gdy "pobudzi" się taką brodawkę, ona "stanie" i dziecko prawidłowo ją chwyci, to nie będzie przypadkiem tak, że po chwili brodawka znowu "opadnie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guyana475
No tak, ale mam też pytanie do Ciebie: Czy Gdy przed karmieniem pobudzi się brodawkę i ona "stanie", a dziecko prawidłowo ją uchwyci, to nie będzie tak, że po chwili ona znowu "się spłaszczy"? Bo obawiam się takich problemów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×