Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elvirella

Jak żyć z myślą , że nie mam macicy ?

Polecane posty

Gość gfdngfd
nie daj sobie wyrwac macicy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MFTFGZUF
LEKARZE SAMI NIECH SOBIE FLAKI POWYJMIJA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HFDJNFD
czemu nie pomyslalas o tym wctzesniej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punt widzenia zależy
nijak myśl, że masz to już z głowy, nie musisz się zamartwiać o raka w przyszłości, nie musisz już bać się mięśniaków, bolesnych miesiaczek nie musisz się martwić antykoncepcją.... 3/4 znajomych mojej teściowej i ona sama są po histeroktomii, takie czasy że kobeity w pewnym wieku dopada raczysko, to kwestia czasu, ty już tego bać się nie musisz.... niedawno dowiedziałam się że moja koleżanka w wieku 35 lat też ma jakieś problemy, czekają ją wycinki w szpitalu...nie jest wesoło ja wolałabym być na Twoim iejscu niż co miesiac zmagać się z bolesnymi skurczami, martwić o rozwijajacą nadżerkę i wysłuchiwać nalegań rodziny że powinnam mieć już dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
Dzisiaj się dowiedzialam , że nie mam macicy i nigdy nie bede miala dzieci. nie chce mi sie zyc. poszlam do lekarza bo mam 17 lat i jeszcze nie mialam miesiączki i okazalo sie ze nigdy jej nie dostane. nie znam jeszcze szczegołów bo dopiero dostane skierowanie na inne badania :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punt widzenia zależy
no i co z tego że nie masz macicy ? dzieci można adoptować i jak napisałam ominie Cię cała masa innych zdrowotnych problemów jakich mogłabyś doświadczyć nie rozumiem Twojej rozpaczy, akurat w Twoim wieku rzadko kto marzy o dziecku, większość rówieśników raczej martwi się o to by w ciążę nie zajść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
Czuje się wybrakowana :( Czy jest tu taka dziewczyna jak ja ? Jak wyglądają badania ? Niech si ktoś jeszcze wypowie. Może i w moim wieku nie marzy się o dzieciach ale ja bardzo chciałabym miec w przyszlosci dzieci. wiem ze zawsze mozna adoptowac i ja nie bede miala innego wyjscia ale tak bardo chcialabym byc w ciazy i urodzic swoje wlasne dziecko :( Moze i nie rozumiesz mojej rozpaczy , ale jak masz rozumiec cos co Cie nie spotkało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja żona także nie może mieć dzieci, i nie rozpacza z tego powodu. Wyszła za mnie wdowca z dwójką małych dzieci , wychowała jak swoje i się cieszy, że nie musiała przeżywać ciąż i całych tych kobiecych, "rodzić będziesz w bólach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
Ale ja nie chce wdowca a już tym bardziej z dziecmi ... Proszę o wypowiedź tylko tych co mają do powiedzenia cokolwiek w mojej sprawie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
nie chce z toba dyskutować . chce z kimś kto jest w takiej samej sytuacji jak ja . wiec sie nie wtrącaj bo nie masz pojęcia o czym mowisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachowujesz się jak głupi bachor i na dodatek niegrzeczny, bo ja chce, bo ja....Nikt ci nie dokona przeszczepu i się uspokój, bo w takim przypadku udaje się do psychologa i tam szuka pomocy. Trzeba się tym pogodzić i żyć, a nie wpadać w histerię i obrażać ludzi, na pewno starszych i bardziej znających życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punt widzenia zależy
no to poszukaj sobie topiku "grozi mi usunięcie macicy" groźba raka jak nic leczy z dywagacji czy warto mieć macicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
szczury mi ją wygryzxły wiec to nie jest problem onkologiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko jeszcze raz "najpierw pomyśl, później pisz" Gdybym była chamska, napisałabym CI, czy tylko macicy nie masz.. Na szczęście nie jestem chamska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punt widzenia zależy
poza tym skoro istnieje inny sposób by mieć dzieci nawet nie rodząc ich....nie widze powodu by rozpaczać z powodu braku czegoś takiego jak macica za jakieś 30 lat Twoja i tak przestanie spełniać swoją funkcję więc nie wiem o co tyle krzyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
glupi podszyw ... z wami nie da się gadac. potrzebowałam rozmowy a wy jak zawsze wszystkowiedzacy-gowniwiedzący. nic nie wiecie a mądrzycie sie za wszystkich na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punt widzenia zależy
owszem, jesteśmy wszystkowiedzący bo jesteśmy starsi i już trochę w życiu przeżyliśmy łatwiej wiec nam ocenić że bywają bardziej niezbędne do życia organy niż macica.... rozumiem że Twoja prowokacja powstała na skutek doniesień prasowych o możliwej wkrótce transplantacji macicy.... zamiast zawracać nam dupę poszukaj dawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirella
dobrze w sprawie dawcy pogadam z chłopakiem może się zgodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę przesadziłaś, dużo wiem, o rozterkach żony, o tym jak nawet gotowa była porwać wózek z dzieckiem spod sklepu....więc tu nie rzucaj takich głupich tesktów......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko brak słów. Podełslam CI linki, zaproponowałam wizytę i rozmowe z lekarzem, ale Ty jak rozwydrzony gówniarz z PMS robisz tu akcje. Napisz do Bravo Girl, o ile to jeszcze funkcjonuje. Albo to głupia prowokacja, albo ... ech... szkoda gadac :O Ps. A ze zraniłas tu kogoś to masz w dupie, tak..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda, że to głupia prowokacja, bo mógłby być ciekawy temat, którym jako mąż takiej "wybrakowanej " żony , chętnie bym poczytał i dowiedział się jak inni mężowie zachowywali się w podobnej do mojej sytuacji. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgsdgsgsd
Była mojego byłego też nie miała macicy. jak dopiero co sie dowiedziałaś, to nic dziwnego, ze jestes wstrąśnięta. Daj sobie czas, uleży się, to inaczej do tego podejdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×