Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zawiedziona ŻonaOna

Czy to on jest beznadziejny czy ja przesadzam? bo juz nie wiem...

Polecane posty

Gość źli mężowie złe teściowe
To, ze zgadza się na terapie dobrze o nim świadczy. Ja wiem, ze to da sie ratować. Ułożycie sobie życie. Potrzeba tylko czasu, Teraz zaczął się dla was zupełnie nowy okres w życiu. Rodzicielstwo, nowe wyzwania, stres z tym związany, życie na emigracji itd. Ja jednak mimo wszytsko myślę, że u Ciebie odzywają się hormony. I mimo wszystko , po tym co napisałaś w postach o swoim mężu- wydaje mi się, ze jest w porządku facetem zdolnym do poświęceń. Myślę, że zależy mu na rodzinie i na tym by dbać o Ciebie i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona ŻonaOna
Dzięki za wszystkie rady :) Myślę, że może spróbuję... może warto ratować rodzinę... Jeśli nie wyjdzie trudno... będę wiedziała, że przynajmniej się starałam. Właśnie przekonuje mnie tez to, że chce iść do lekarza, że nie mówi, że nie potrzebuje tego itd. Jeszcze raz dziękuję za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źli mężowie złe teściowe
Trzymam kciuki. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×