singielka

Zostawiłam właśnie faceta. Najprzystojniejszego jakiego znałam, ambitnego, bogatego z dobrej rodziny z przyszłością, takiego, którego zazdrosciły inne dziewczyn, bo chociaż miał to nie miał jednego ZASAD. Żegnaj oszuście.

heh nie dam foty nie chcę mieć już faceta dobrze mi samej jestem atrakcyjna wykształcona - ale nikt mnie nie będzie już mógł mieć i to jest najfajniejsze - pomyłki nie tylko bolą ale okradł mnie z dotyku nie powinien mie był mieć. oszukał mnie z 5 raz raz - nawet goniła za mną laską, którą wyrwał gdzieś w klubie i pisał z nią - a ona dopiero po kilku miesiąach dowiedziała się że on ze mną jest, a później grał w pokera, gdzie laska się rozbierała, a gdy nie miałam kasy i płakałam zmartwiona powiedział że mogę zostać jego dziwką i zarobię później mówiąc, że to był żart. On uważa że kłamstwo czasami jest potrzebne po co kogoś martwić, bo gdy facet prześpi sie z inną to w ogóle nie oznacza, że jej nie kocha. hehe kto by wytrzymał? przy tym obsesja, ze ja go muszę na pewno oszukiwac, kontrola wszystkiego, przeszukiwanie telefonu, poczty, gg, kompa...

fotka mojego faceta http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52ee1234bc28ba80.htlm

heh to podobnie jak kobieta mojego kumpla. rozwiodla sie z kolesiem z nadmiarem kasy, za ktorym lataly stada lasek. ona woli mniej kasy, ale prawdziwe zycie, nie zas dom wypchany sama salata...

Bo trzeba oddzielic seks od uczuc.