Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pragnąca dziecka.. kolejnego

Jak przekonać męża do dziecka... pomocy!!!

Polecane posty

Gość pragnąca dziecka.. kolejnego

Witam . mam duży problem!!! Najbardziej na swiecie pragne 2 dzidziusia!!! Mam kochającego męża.. mamy cudowną córkę mamy 2 dzieci z poprzedniego małżeństwa męża . ale ja pragne jeszcze jednego dziecka. Czegoś mi brakuje niejstem w 100% spełniona. Stac nas na 4 dzieci a nawet na wiecej mamy super dom i nam żadnych przeszkód gdyby nie to ze mąż niechce:( Wspaniale sobie daję radę z 3 dzieci. mam czas aby kazemu poświęcic choć chwilkę. w domku zawsze mam posprzatane ugotowane dbam o wszystko. Powiedzcie kochane jak przekonywałyście męża/partnera do kolejnego dziecka... niechce odpowiedzi w stylo dzieciorubsto albo coś w tym stylu... dajcie jakąś rade proszE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupupuupupupupupu
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiedziałam że powinniśmy
porozmawiać i co sądzi o jeszcze jednym dziecku. Na początku usłyszałam że to chyba żart. Potem wyłożyłam swoje argumenty za i dałam kilka dni na decyzję. Po kilku dniach znów rozmawialiśmy i zaczęliśmy wszystko planować. Mąż był już prawie przekonany więc teraz przyszła pora na moje argumenty przeciw bo i takie były, a chciałam wszystko rozważyć. Po wspólnych rozmowach zdecydowaliśmy się. Co z tego wyjdzie to się okaże. Na razie jest decyzja na tak. My chcemy 3 dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz mozna dordzic
hym jedynie szczera rozmowa , moze zrobcie jakis fajny wypad np na kolacje sami bez dzieci , i wtedy jak bedzie tak milo powiedz mu ze chcesz diecko ze bardzo o nim marzysz :) zapytaj dlaczego maz nie chce moze da sie cos z tym zrobic ;) innego wyjscia nie widze jesli sie kochacie i tworzycie fajna rodzinke to penie maz sie zgodzi :) moj jak zaszlam w 2 ciaze planowana chiana przez nas oboje powiedzial ze to ostatnia ciaza , bo strasznie przechodzilam poczatki wymioty 3 miesaice w lozku maz musial przejac wszystkie obowiazki ale teraz jestem w 4 miesiacu wszystko wrocilo do normy a maz juz mowi o 3 dziecku ;) napewno nie szybko ale kiedys jeszcze jedno bedziemy chieli :) mam nadzieje ze maz zmieni zdanie powodzienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewg
Ja mam taki sam problem...mamy już synka - ma 11 lat...mały marzy o rodzeństwie...ja też pragnę bardzo drugiego dziecka ale mąż chyba nie chce...w oczy mi tego nie powiedział ale unika tematu i publicznie zarzeka się, że on już z swoej zrobił ( w sensie dziecko) itp. Przed ślubem ustaliliśmy, że do mojej 30 - stki będziemy mieć dwójkę dzieci...a tu już 32 minęło i...nic...Mamy dużo pieniędzy, dom więc to nie jest przeszkoda..myślę, że mąż teraz chce wydawać pieniądze na przyjemności ( motocykl, wczasy), a nie "marnować" (wiem, że on tak myśli) na kolejne dziecko...Tak więc rozumiem co czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca dziecka... kolejnego
już kiedyś z nim rozmawiałm. powiedizła ze trójka mu wystarczy .. ze dopiero co synek (nasz) sie troszke usamodzielnil.. ze mamy wiecej swobody a tu znowu trezba z 4 lata sie ze wszystkim ograniczac... to sa jego argumenty. Dla mniego zmieniłam swoje życie bylam strasznym leniem.. itp ale od kąd pojawily sie dzieci sumiennie i z wielką przyjemnością zmienilam swoje nawyki!! jestem obowiazkowa nieprosze go o pomoc poniewaz rozumiem ze ma ciezką prace i jest zmeczony. Wiecie najwazniejszym argumentem w tym wszystkim jest to ze ja jak sie dowaiduje ze ktosc z mojego otoczenia się stara o dzidzie , mam wiele kolezanek w ciąży i kiedy mysle o nich to robie sie zła na dzieci męża ze gdyby ich niebyło to pewno niebylo by problemem z kolejnym dzieckiem. absolutnie im tego nieokazuje ale sama w sobie czuje taką złość a to jest gorsze niz cokolwiem innego bo kocham te dzieci jak swoje. Ale to samo mnie nachodzi.. zaraz sie karce w myslach ze co ja mysle jak tak moge ale niepotrafie tego zmienic. wiem ze kolejne dziecko by to zmieniło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnaca dziecka.. kolejnego
Jeju!!! jaką gafe popełniłam!!! Napisałąm synka a mam córkę!! chyba za bardzo pragne miec syneczka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm chyba wiem kim jesteś
Bo często czytam to forum. Już kiedyś wspominałaś o tym, że chciałabyś jeszcze jedno dziecko. Moim zdaniem nic nie wymyślisz. Tylko rozmowa z mężem i tyle. Powiedz mu, co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnaca dziecka.. kolejnego
do osoby powyzej. byc moze wiesz ale niesadze udzielam sie na forum dopiero od kilku dni. Koleżanka mi poleciła. Jeśli wiesz zatrzymaj to dla siebie. a jak juz pytam czy ktoś mógłby mi powiedziec jak zrobić taki czarny nick aby nikt niemógł sie podemnie podszywac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×