Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zainteresowany2222

Jak wyglada wizyta w agencji towarzyskiej

Polecane posty

Gość zainteresowany2222

Dokladnie chodzi mi o wszystko ogólnie jak wyglada taka wizyta: 1. Czy za loda bez gumy zawsze trzeba dopłacać?? 2. Czy prostytutka daje bez zabezpieczenia?? Słyszałem tez o tym że jak sie jest miłym i sympatycznym i osoba spodoba sie takim paniom to mozna sie z nimi umówić na darmowa wizyte i czy wtedy pozwalaja na wiecej na dotykanie w miejsca intymne, całowanie. ile w tym prawdy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja była współlokatorka (Bogu dzięki, że była) parała się tą FUCHĄ i: 1. Tak, za loda się dopłacało, ale na innej zasadzie. Darmowy był tylko bez gumki i bez wzwodu. 2. Prostytutki miały tam obowiązek używać gumek, natomiast jest to kwestia dogadania się już z konkretną dziewczyną. I tak pozwolą ci na dotykanie i całowanie, klient nasz pan. Klienci nie podobają się takim paniom, a jeśli nie możesz stuknąć kogoś poznanego w barze, nie licz, że spodobasz się takiej, która dziennie przerabia minimum pięciu. Te dziewczyny zwykle są brzydkie i wbrew pozorom zaniedbane. Ta, z którą mieszkałąm, była strasznym brudasem. Przychodziła nad ranem śmierdząca rżnięciem, czasami po jakichś trójkątach i innych ciekawych imprezach, po czym kładła się goła do wyra, nawet bez kąpieli. Spuszczało się w nią średnio 5 na 10, bo twierdziła, że nie lubi gumek i jak któryś chciał bez, to dawała bez. Nie kąpała się po tych klientach, bo tam chodzi o kasę, a prysznic, to 15 minut co najmniej, a w godzinach pracy, gdzie miała za ten czas średnio 50-100zł. Z iloma ona facetami spała, co ona lubiła we wkręcaniu im, że to podniecenie, a nie sperma innego faceta i czym ona się zaraziła, to nie mam pojęcia. Jednak nigdy w życiu nie pożyczyłam od niej ani igły do szycia, ani możyczek, ani nawet nie używałam tego noża, co ona, bo wyraźnie jej powiedziałam, że sobie nie życzę zakłuć się, albo skaleczyć i złapać w najlepszym wypadku wzw. Ty natomiast, jak rozumiem, chciałbyś puknąć TAKĄ osobę bez zabezpieczenia. Jasne, że nie wszystkie są takie same. Że może są czyste, zadbane i zabezpieczają się. Ale jeśli pracują w tym samym miejscu, to są narażone za złapanie czegoś jedna od drugiej, mają kontakt ze swoimi wydzielinami i czasem również z krwią. I jeśli dobrze rozumiem, co ci się marzy, to wiedz: jesteś debilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa a jakże prawdziwa
eleganckie, panie do towarzystwa występują tylko w niskobudżetowych filmach, dla ludzi z kasiorą , a nie kasieczką, a proza życia jest opisana powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany2222
juz przeszla mi ochota:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×