Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adopcja zwierzaka

Tym razem domu szukają świnki morskie.

Polecane posty

Gość Adopcja zwierzaka

Jest biała, brązowa, czarna i rozetka trójbarwna (czyli czarno-brązowa z bielą). Każda ma inny charakterek. :) Szczegóły pod numerem GG : 7554267 Zapraszam wszystkich, którzy akurat myślą o nabyciu jakiegoś gryzonia, a chcą przy okazji pomóc komuś i ratować życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adopcja zwierzaka
Chciałam tylko dodać, że adopcja jest bezpłatna, a obraźliwe posty będą sukcesywnie usuwane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość layla___
a z jakiego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adopcja zwierzaka
Poznań ale mogę zorganizować transport (również darmowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adopcja zwierzaka
aha - no i białej już nie ma :) znalazła domek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będziemy szukać świnkom domków do skutku. Oczywiście musi to być odpowiedni dom , by nie dopuścić do tego aby zwierzak, który bardzo wiele przeszedł trafił z deszczu pod rynnę. Nie jest to jednak nic strasznego. Każdego dnia ktoś adoptuje świnkę, pojawiają się następne... i tak w kółko. A zatem adopcja nie jest żadnym wyczynem. Niestety w sieci jest wiele mitów i kłamstw na temat tych zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasiolll
jakie to swinki? dlugowłose czy rozetkowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc tak - na dzień dzisiejszy została jedna długowłosa (ciemna) samiczka. rozetka trikolor - samiec. i rudo-czarny dość mały samczyk gładkowłosy. Co do samczyków to najmilej widziana jest kastracja jeśli ktoś by się zdecydował na adopcję to jestem w stanie złożyć się na zabieg i wykonać go tutaj, po czym oddać świnkę po rekonwalescencji (wszystko na piśmie w razie obaw przed oszustwem - umowa) ponieważ świnki to zwierzęta stadne i tylko nieliczne osobniki dobrze czują się bez towarzystwa. Po kastracji można dobrać takiemu samczykowi dowolne samiczki bez obaw niechcianej ciąży. Z doświadczenia wiem, że jak ktoś teraz bierze jedną świnkę to za chwilę już adoptuje drugą! :) Naprawdę :) :) I bardzo nas to cieszy. Tym bardziej jestem za zabiegiem ponieważ świnki źle znoszą poród oraz ciążę i często umierają wraz z młodymi lub konieczna jest cesarka ( źle przystosowana do rodzenia miednica tych zwierząt), po drugie za dużo już niechcianych nieszczęść, które nie mogą znaleźć domu i lądują na śmietnikach, po trzecie chyba nikt nie chce mieć w domu co dwa miesiące po 4 młode świnki , które będą się już po 2-3 tygodniach rozmnażały między sobą :O To byłaby chora sytuacja, a nie o to chodzi w ratowaniu bezdomnych zwierząt. Z tego co mi wiadomo w poznaniu znajduje się jeszcze jedna samiczka , która nie zgadza się z innymi samiczkami, więc od razu można by właśnie dobrać taka parkę. Samiczka ponoć jest śliczna, krótkowłosa fajnie pasowałaby do tego samca rozetki po kastracji. Dwie świnki są lepsze (bawią się ze sobą, myją sobie futerko, ciągle są w ruchu, wydają dźwięki podobne do śpiewu ptaków egzotycznych, których nie można usłyszeć przy posiadaniu jednej świnki). Także jeśli ktoś decyduje się na świnkę z czystym sumieniem głośno mówię - DWIE, nie jedna (pod warunkiem, że świnki będa tej samej płci) :) No i kwestia tego, że jeśli już ktoś chce nabyć akurat świnkę , a nie szczurka czy koszatniczkę to co do wyższości adopcji nad napędzaniem popytu pseudohodowcom chyba nie trzeba nikogo przekonywać bo pozytywów wiele począwszy od tego, że świnki a adopcji są zdrowe ( w przeciwieństwie do świnek ze sklepu chorych i zarobaczonych) pod opieką weta , oswojone, a skończywszy na tym, że są za darmo :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A... no i jako posiadaczka 6 świnek morskich polecam te zwierzątka. One uzależniają :) I nie kupujcie - niech handlarze nie zarabiają na zwierzęcym bólu i cierpieniu, ja również adoptowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem chętna na parkę
miałam już parkę świnek oczywiście samczyk był wykastrowany i to były moje najmądrzejsze i najukochańsze zwierzątka w całej karierze, na działce biegały za mną jak pies przy nodze , a miałam naprawdę wiele chomików, szczurków itp i żadne nie zastąpiło świnek. Świnki żyły u mnie 7 lat i o niczym innym nie marzyłam jak znów o świnkach , być może nawet pomyślę teraz o trzech - ta rozetka i długowłosa samiczka brzmią kusząco ❤️ odezwę się , pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssiiiiuuuuuup
GG w Sprawie Świnek Morskich Do Adopcji to: 75 54 267

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×