Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Spiący leniwiec

Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

Polecane posty

Żeby tak człowiek jeszcze miał gwarancję, że będą pchać jego wózek inwalidzki na starosć, to by łatwiej to znosił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co Ty Leniwcu, moje pociechy sa w deche :D Własnie młodszy sie obudzil i ... musze mu zmienic pieluche :D :D :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie czasem myślę, że gdyby mój szef był szefem NASA, a nie moim szefem, ludzkość już dawno wylądowałoby na Marsie. Ale ponieważ jest moim szefem, lista jego osiągnięć nie wydluży się nawet o centymetr. :p Taki los... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie... Po prostu nie mogę znieść myśli, że jeden wypruwa z siebie żyły w pracy, a wszyscy inni patrzą na niego z politowaniem. Dlatego postanowiłem posiedzieć na kafe, żeby o tym nie myśleć :) Albo dobra, zaparzę mu kawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt :D ja jak zrobiłam Bossowi kawę na początku mojej pracy-czytaj kilka lat twmu, to powiedział że jest nie dobra 😭 i już nigdy więcej nie prosił mnie o kawę ani dla siebie ani dla klientów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako pracownicy sfery budżetowej ja i mój szef przywiązujemy szczególną wagę do kawy. Jej picie ma dla nas rytualny wymiar. Za to nie musimy martwić się o klientów. W odróżnieniu od sektora prywatnego, nasze nadrzędne cele to: 1. redukcja liczby klientów poprzez przekazywanie ich spraw innym jednostkom administracji państwowej, które przekazują je innym jednostkom administracji państwowej itd. 2. stałe obniżanie wydajności pracy poprzez zwiększanie liczby niepotrzebnych etatów 3. bezustanne usasadnianie potrzeby swojego istnienia, poprzez tworzenie nikomu niepotrzebnych sprawozdań. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" redukcja liczby klientów poprzez przekazywanie ich spraw innym jednostkom administracji państwowej, które przekazują je innym jednostkom administracji państwowej itd." -ja jako osoba zatrudniona w firmie prywatnej jestem taki klientem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze byłem ciekaw, jak to jest po drugiej stronie barykady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to odpada konieczność stosowania uciążliwych diet. A mówią, że jesteśmy bezużyteczni. :) Właściwie to nie pracuję z klientami. Jestem pracownikiem technicznym. To zwiększa pole manewru, jeśli chodzi o bujanie się. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Męczy, ale co zrobisz, gdy jedyną alternatywą dla tego co robię jest ciężka i uczciwa praca. Mam jakiś wybór ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×